Pogoda w czerwcu. Jakie są prognozy na najbliższe dni?
REKLAMA
REKLAMA
Możliwe lokalne podtopienia i silne wiatry
Początek tygodnia to w całym kraju zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. We wschodniej połowie kraju przewidywane są burze z gradem i okresami ulewnymi opadami deszczu. Sumy opadów wyniosą przeważnie do 35 mm, ale na południu oraz najprawdopodobniej w rejonie Żuław Wiślanych oraz Warmii niewykluczone, że te opady będą dochodzić nawet do 45 mm - takie informacje przekazała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Anna Woźniak. Zaznaczyła, że opady te mogą wiązać się z lokalnymi zalaniami lub podtopieniami, zwłaszcza na obszarach zurbanizowanych. Towarzyszące burzom porywy wiatru będą dochodziły do 70 km/h.
REKLAMA
Synoptyk dodała, że nieco spokojniej będzie na zachodzie. Tam można się spodziewać lekkich przelotnych opadów deszczu, na wybrzeżu okresami wystąpi mgła ograniczająca widoczność do 300 m.
REKLAMA
Temperatura maksymalna w poniedziałek wyniesie od 20 st. C na zachodzie do 25 st. C na południowym wschodzie. Chłodniej będzie nad morzem oraz w rejonach podgórskich - tam termometry wskażą od 16 st. C do 19 st. C. Wiał będzie wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i północno zachodni.
W nocy z poniedziałku na wtorek znów spokojniej na zachodzie. Praktycznie nie będzie tam opadów, a raczej liczne przejaśnienia. - Na pozostałym obszarze kraju przewidywane są zanikające przelotne opady deszczu i burze, jednak w drugiej połowie nocy burze mogą uaktywnić się także na południu kraju, tutaj głównie województwo małopolskie i podkarpackie, i będą im towarzyszyć bardzo ulewne opady deszczu, nawet do 50-55 mm - przekazała Anna Woźniak. Synoptyk dodała, że burzom początkowo może towarzyszyć grad i porywy wiatru do ok. 50-60 km/h. W nocy temperatura minimalna wyniesie od 10 st. C na Suwalszczyźnie do około 15 st. C na Śląsku i w Małopolsce.
- Chłodno będzie także w rejonach podgórskich Karpat oraz w kotlinach sudeckich, tam lokalnie około 9 st. C - poinformowała synoptyk. Wiał będzie wiatr słaby, tylko na wybrzeżu umiarkowany i porywisty, zachodni i północno-zachodni.
Prognoza na kolejne dni
We wtorek nad Europą dominować będą niże z ośrodkami nad Morzem Norweskim, północną Skandynawią, Morzem Białym, południową Ukrainą, Morzem Egejskim, Alpami oraz Półwyspem Iberyjskim. Przeważający obszar kraju będzie w zasięgu klina wyżu znad północnego Atlantyku, w chłodnym powietrzu polarnym morskim napływającym z zachodu. Jedynie w nocy południowy wschód, a w dzień wschód kraju znajdzie się pod wpływem płytkiego niżu przemieszczającego się znad Niziny Węgierskiej w kierunku północno-wschodnim, w cieplejszym i wilgotnym powietrzu. Na przeważającym obszarze wzrost ciśnienia atmosferycznego, tylko na wschodzie wahania.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 999 hPa. Przewiduje się spadek, potem wzrost ciśnienia.
REKLAMA
We wtorek można się spodziewać zachmurzenia umiarkowanego i dużego, na południowym wschodzie dużego i całkowitego. W zachodniej części kraju zaświeci słońce i tylko punktowo mogą się pojawić słabe przelotne opady deszczu - powiedziała Woźniak. W Polsce wschodniej, a szczególnie południowo-wschodniej, będą występować burze, a także opady konwekcyjne o natężeniu umiarkowanym i silnym, a nawet ulewnym. Powstają one, gdy wilgotna masa powietrza ogrzewa się od podłoża i gwałtownie unosi, a zawarta w nim para wodna ulega kondensacji, tworząc kłębiaste chmury deszczowe. Opady te charakteryzują się dużą intensywnością, niewielkim zasięgiem i krótkim czasem trwania. Jak zaznaczyła synoptyk, w tej sytuacji będziemy mieć jednak do czynienia z opadami wielkoobszarowymi, których sumy wyniosą od 35 do 50 mm.
Synoptyczka podkreśliła, że najbardziej zagrożony ponownie będzie obszar województw małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego i świętokrzyskiego. Dodała, że burzom będą towarzyszyły porywy wiatru dochodzące do 55-65 km/h i nadal możliwe będą opady gradu. - Burze powinny stopniowo słabnąć w późnych godzinach popołudniowych - przekazała. Temperatura maksymalna we wtorek wyniesie od 20 st. C do 23 st. C. Na południu, w rejonie występowania najsilniejszych opadów, oraz na wybrzeżu termometry lokalnie wskażą od 15 st. C do 19 st. C. Wiał będzie wiatr słaby i umiarkowany, zachodni, na wschodzie skręcający na północ.
Noc z wtorku na środę na wschodzie jeszcze z zanikającymi opadami deszczu i lokalnymi burzami - poinformowała Anna Woźniak. Zaznaczyła, że zjawiska te będą słabsze - suma opadów wyniesie do 15 mm, a porywy wiatru do 60 km/h - oraz zaczną się tam większe przejaśnienia i rozpogodzenia. "Od zachodu już będzie się rozbudowywał klin wyżowy" - dodała synoptyk. Wyjaśniła, że dzięki temu będzie dużo spokojniej. W drugiej połowie nocy w południowej i centralnej Polsce pojawią się mgły ograniczające widzialność do 200 m. "Temperatura minimalna wyniesie od 9 st. C na północy oraz w rejonach podgórskich do 14 st. C na krańcach południowo-wschodnich" - zakończyła Anna Woźniak. Dodała, że w nocy wiał będzie słaby wiatr, stopniowo przechodzący w kierunki południowe.
ef/ agz/
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl
REKLAMA
REKLAMA