Poczta przestanie dostarczać listy od 1 stycznia 2026 r. 1/3 pracowników do zwolnienia. Czy w Polsce będzie tak jak w Danii?

REKLAMA
REKLAMA
- Dania: Poczta przestanie dostarczać listy
- Demontaż skrzynek pocztowych i zwrot pieniędzy za znaczki
- 1/3 pracowników do zwolnienia
- Nowe prawo pocztowe w Danii
- Czy tak samo może być w Polsce?
- Poczta Polska zamraża program odejść i zwolnień, wprowadza nowy regulamin wynagrodzeń
Dania: Poczta przestanie dostarczać listy
"Dostarczamy listy od 400 lat, dlatego trudno nam było podjąć tę decyzję, ale dziś Duńczycy coraz rzadziej wysyłają listy" - podkreślił szef PostNord Kim Pedersen.
Według komunikatu poczty liczba tradycyjnych listów, wysyłanych w Danii, zmniejszyła się od 2000 r. o ponad 90 proc. W 2024 r. odnotowano spadek o ponad 30 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
REKLAMA
Demontaż skrzynek pocztowych i zwrot pieniędzy za znaczki
Jak poinformowano, w drugiej połowie 2025 r. ma rozpocząć się proces demontażu 1500 skrzynek pocztowych, a w 2026 r. klienci będą mogli otrzymać zwrot pieniędzy za niewykorzystane znaczki.
1/3 pracowników do zwolnienia
Konsekwencją rezygnacji z dostarczania listów będą zwolnienia pracowników PostNord. W komunikacie poinformowano, że pracę straci około 1500 spośród 4600 duńskich pocztowców.
Nowe prawo pocztowe w Danii
REKLAMA
W Danii w 2024 r. weszło w życie nowe prawo pocztowe, liberalizujące rynek. Na mocy tych regulacji PostNord stracił publiczną dotację na nierentowne dostarczanie listów. Firma chce zajmować się wyłącznie dystrybucją paczek i przedstawiać swoje usługi jako kurierskie.
PostNord jest spółką szwedzko-duńską, której właścicielami są państwo szwedzkie (60 proc. udziałów) oraz duńskie (40 proc.). Firma powstała w 2009 r. z połączenia państwowych urzędów pocztowych w tych dwóch krajach. Koncern w trzech kwartałach 2024 r. odnotował stratę w wysokości 395 mln koron szwedzkich (około 36 mln euro).
W Szwecji listy nadal mają być dystrybuowane. Przesyłki są roznoszone przez listonoszy co drugi dzień. (PAP)
Daniel Zyśk (PAP)
zys/ szm/
Czy tak samo może być w Polsce?
Nie jest dla nikogo tajemnicą, że również w Polsce ważą się obecnie losy Poczty Polskiej SA. Spółka ta ma rozpoczęła restrukturyzację zrestrukturyzowana właśnie w kierunku firmy realizującej głównie usługi kurierskie.
Poczta Polska do końca 2025 r. pełni rolę operatora wyznaczonego w Polsce. Odpowiada ona za bezpieczne i efektywne doręczanie korespondencji elektronicznej między instytucjami publicznymi a obywatelami i przedsiębiorstwami. Jeżeli Poczta Polska nie wygra kolejnego konkursu na operatora wyznaczonego będzie musiała przejść gruntowną transformację - być może wg ww. modelu duńskiego. Ale na razie są na to małe szanse. Bowiem Poczta Polska SA jest jedynym podmiotem, który zgłosił się do konkursu na operatora wyznaczonego do świadczenia usługi powszechnej na lata 2026-2035.
Operator wyznaczony to podmiot, który realizuje w Polsce powszechne usługi pocztowe, w tym także usługi e-Doręczeń. Zostaje wybrany na 10 lat w konkursie, który organizuje Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Obowiązek wyboru operatora wyznaczonego wynika z przepisów Unii Europejskiej.
Do obowiązków pocztowego operatora wyznaczonego do świadczenia usługi powszechnej zalicza się m.in.: świadczenie usług pocztowych w obrocie krajowym i zagranicznym, obejmującym przesyłki listowe do 2 kg, paczki na terenie Polski do 10 kg oraz zagraniczne do 20 kg, a także paczki dla ociemniałych.
Operator wyznaczony ma też obowiązek
- posiadania odpowiednio gęstej sieci placówek pocztowych,
- świadczenia usługi odbierania i dostarczania listów i paczek przez minimum pięć dni w tygodniu,
- zapewnienia dostępu do poczty dla osób niepełnosprawnych,
- współdziałania ze strukturami państwowymi w sytuacjach kryzysowych, organizowania poczty polowej.
Operator wyznaczony ponadto:
- zapewnia publiczną usługę rejestrowanego doręczenia – przekazanie wiadomości, gdy nadawca i odbiorca mają adres do doręczeń,
- zapewnia publiczną usługę hybrydową, która jest dostępna wyłącznie dla podmiotów publicznych. Mogą z niej korzystać, gdy odbiorca nie ma adresu do doręczeń. Więcej o usłudze hybrydowej przeczytaj w artykule Moc dowodowa dokumentu w publicznej usłudze hybrydowej.
- zapewnia skrzynki do e-Doręczeń o pojemności:
30 GB - dla podmiotów publicznych,
3 GB - dla podmiotów niepublicznych,
- zapewnia, że czas wysłania i otrzymania przesyłki, a także zmiany danych, są potwierdzone za pomocą kwalifikowanego elektronicznego znacznika czasu,
- gwarantuje, że treść przesłanej korespondencji nie zmieniła się.
Zadania i zakres odpowiedzialności operatora wyznaczonego wynikają z ustawy o doręczeniach elektronicznych.
Poczta Polska zamraża program odejść i zwolnień, wprowadza nowy regulamin wynagrodzeń
REKLAMA
Zarząd Poczty Polskiej SA zamroził program dobrowolnych odejść i zwolnień grupowych - poinformowała 5 marca 2025 r. Poczta. Decyzja o ewentualnej dalszej "optymalizacji" zatrudnienia ma zapaść jesienią. Zarząd wprowadził też nowy Regulamin Wynagradzania.
Jak przypomniała Poczta, rozpoczętym w styczniu br Programem Dobrowolnych Odejść objętych zostało ok. 5 tys. pracowników, z których - według spółki - 90 proc. przyjęło ofertę, a pozostali zostaną objęci grupowym zwolnieniem.
Spółka poinformowała, że o ile nie pojawią się nowe okoliczności, po analizach sytuacji finansowej i możliwości zachowania ciągłości operacyjnej, jesienią tego roku zostaną podjęte decyzje o ewentualnej dalszej optymalizacji zatrudnienia.
W poniedziałek, 3 marca, minął termin składania przez związki zawodowe stanowiska do propozycji nowego Regulaminu Wynagradzania. Poczta podkreśliła, że złożyło je sześć z niemal 100 organizacji związkowych, działających w spółce, w tym dwa tzw. związki reprezentatywne. Związki te - pocztowa "Solidarność" i Związek Zawodowy Pracowników Poczty poinformowały, że o propozycji Regulaminu wypowiedziały się negatywnie, choć zadeklarowały pod pewnymi warunkami chęć dalszych rozmów w sprawie układu pracy.
Zgodnie z prawem, złożenie przez dwie reprezentatywne organizacje odrębnych stanowisk, umożliwiło w środę zarządowi ogłoszenie Regulaminu Wynagradzania, który formalnie obowiązuje od 1 marca.
Spółka podkreśliła, że wszyscy pracownicy otrzymają wynagrodzenia za marzec w wysokości nie mniejszej niż w lutym i nikt z zatrudnionych na wprowadzanych zmianach nie straci. Razem z uchwałą o przyjęciu Regulaminu Wynagradzania zarząd Poczty Polskiej zdecydował o rozpoczęciu Grupowych Wypowiedzeń Zmieniających, które - jak poinformowała spółka - przy tak dużej skali firmy, są niezbędne do zmiany obecnych warunków wynagradzania.
"Proces wypowiedzeń zmieniających ma na celu wyłącznie zmiany zapisów obowiązujących w umowach pracowników i nie ma nic wspólnego z redukcją zatrudnienia" – zaznaczyła wiceprezes Poczty ds. zasobów ludzkich Joanna Drozd, cytowana w informacji spółki.
Z końcem lutego przestał obowiązywać wypowiedziany ponad pół roku temu przez zarząd Poczty Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Mimo 11 spotkań ze stroną związkową, zespół negocjacyjny nie wypracował porozumienia w tym zakresie.
"W drugiej połowie roku chcemy wrócić do rozmów o ZUZP" – zaznaczyła wiceprezes Drozd.
Zarząd Poczty Polskiej wdraża obecnie plan transformacji spółki, który według prezesa ma przekształcić operatora "w nowoczesną firmę kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową" i jest potrzebny ze względu na trudną sytuację Poczty. Zakłada on m.in. wypowiedzenie ZUZP i optymalizację zatrudnienia, głównie poprzez Program Dobrowolnych Odejść (PDO) i zwolnienia grupowe. Uchwałę o przeprowadzeniu PDO zarząd spółki przyjął na początku br.
W pierwszym półroczu ubiegłego roku Poczta odnotowała ponad 300 mln zł straty, która według obecnego prezesa Sebastiana Mikosza spowodowana była błędami i zaniechaniami z poprzednich lat. (PAP)
wkr/ mmu/ doa/
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA