REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podwyżki dla nauczycieli - Solidarność negocjuje z rządem

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Podwyżki dla nauczycieli - Solidarność negocjuje z rządem
Podwyżki dla nauczycieli - Solidarność negocjuje z rządem
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Podwyżki dla nauczycieli - Solidarność negocjuje z rządem wypełnienie porozumienia zawartego podczas strajku nauczycieli w 2019 roku. Co obejmują postulaty?

Podwyżki dla nauczycieli - Solidarność negocjuje z rządem

W poniedziałek do negocjacji nauczycielskich pensji dołączyli prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. Wyproszony został największy związek zawodowy nauczycieli - ZNP oraz Forum Związków Zawodowych. Przy stole pozostała nauczycielska „Solidarność”, której pozostałe związki wciąż mają za złe podpisanie porozumienia z Beatą Szydło, które zakończyło największy protest pracowników oświaty w historii. Czy te roszady to przygotowanie do kolejnego połknięcia żaby przez Ryszarda Proksę?

REKLAMA

REKLAMA

Strajk nauczycieli

Przypomnijmy: w 2019 roku rozpoczął się największy w historii strajk pracowników oświaty. Trwał 19 dni i objął zdecydowaną większość szkół w Polsce. Strajk zakłócił przebieg egzaminu gimnazjalnego i ósmoklasisty, a kiedy realne stało się zagrożenie przebiegu matury, negocjacje nauczycielskich postulatów nabrały tempa. Główną rolę odegrała tu „Solidarność” choć protest odbywał się we współpracy z ZNP i Forum Związków Zawodowych.

Postulaty obejmowały:

  • podwyżkę w wysokości 1000 zł dla pracowników pedagogicznych.
  • większe nakłady na oświatę z budżetu.
  • zmianę oceny pracy nauczycieli.
  • zmianę ścieżki awansu.
  • dymisję minister Anny Zalewskiej.

Ostatecznie, 27 kwietnia, Solidarność podpisała z ówczesną premier Beatą Szydło sześciopunktowe porozumienie.

REKLAMA

Jak mówił wówczas Ryszard Proksa: "Całe szczęście, że Solidarność podpisała porozumienie, bo nauczyciele zostaliby z niczym". I przypominał, że przed rozpoczęciem strajku organizowanego przez ZNP i FZZ, Solidarność podpisała z rządem porozumienie, które zakładało podwyżki dla nauczycieli o 9,6 proc. od września 2019 r. Rządowe propozycje dla nauczycieli to w sumie prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. – 9,6 proc. we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia. Oprócz tego w porozumieniu z „S” zawarto skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmianę w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zarzucał on także Sławomirowi Broniarzowi że przez działania ZNP nauczyciele z tego strajku wyszli poobijani i czują się teraz przegrani. - Mam nadzieje, że rekompensatą będzie to, że wszyscy maturzyści zostaną sklasyfikowani i największy egzamin w swoim życiu będą zdawać bez emocji i w atmosferze powagi - mówił

Teraz się okazuje, że podpisaliśmy porozumienie, które dało nauczycielom konkretne korzyści. Warto podkreślić, że nigdy do tej pory żadnej branży nie udało się wynegocjować tak dużej jednorazowej podwyżki jak w oświacie. Mimo tego próbowano pokazać nasze działania jako klęskę i mamić nauczycieli, że można dostać dwa razy więcej. W realiach państwa i budżetu jest to jednak mało prawdopodobne. Szkoda, że nauczyciele dali się zwieść obietnicom ZNP.

Porozumienie nauczycielskiej Solidarności z rządem

Na co zgodziła się wówczas Solidarność?

1. Zmiany w wynagrodzeniach: nauczyciele mieli otrzymać obiecane pięcioprocentowe podwyżki wcześniej, otrzymać dodatkową podwyżkę od września 2019 r. i otrzymywać wynagrodzenie za prowadzenie zajęć rozwijających zainteresowania uczniów

2. Skrócenie ścieżki awansu zawodowego i powrót do oceny pracy sprzed września 2018 r. z uwzględnieniem opinii Rady Rodziców

3. Wprowadzenie dodatkowego świadczenia dla młodych nauczycieli „na start”

4. Wprowadzenie minimalnej kwoty dodatku za wychowawstwo w wysokości 300 zł

5. Odbiurokratyzowanie szkoły

I wreszcie:

6. Zmianę systemu wynagradzania nauczycieli.

Podwyżki dla nauczycieli 2022?

Po poniedziałkowym spotkaniu w Pałacu Prezydenckim wystosowano oficjalny komunikat, w którym czytamy:

„Strony zgodnie oceniły, że Porozumienie w większości punktów zostało zrealizowane, zwłaszcza odnośnie podwyżek płac nauczycieli. Pozostał punkt VI. Porozumienia, którego realizacja będzie przedmiotem dalszych rozmów z udziałem przedstawiciela Prezydenta RP – patrona tego dialogu.”.

Kolejne spotkanie ma odbyć się w przyszłym tygodniu.

Wszystko wskazuje na to, że strony szykują grunt pod kolejne porozumienie z „Solidarnością”, które – podobnie jak dwa lata temu – może zostać znacznie okrojone.

Ryszard Proksa od wielu miesięcy powtarza, że Solidarność oczekuje realizacji postanowień podpisanych przez Beatę Szydło dodając, że zgodnie z ustaleniami nauczycielskie wynagrodzenia mają być powiązane ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce. Problem polega na tym, że w dokumencie, który został podpisany dwa lata temu nie ma mowy o średnich wynagrodzeniach. Jest jedynie wspomniane, że owo porozumienie ma zostać wynegocjowane ze związkami zawodowymi. Wczoraj na antenie Polsat News Przemysław Czarnek cytował dokładny zapis umowy, którą podpisał Ryszard Proksa, a jeszcze kilka dni temu punktował: "Jeśli pan przewodniczący Proksa twierdzi, że podwyżka wynagrodzenia zasadniczego o ponad tysiąc zł brutto z poziomu 2940 zł - mówię o nauczycieli początkującym - do ponad 4 tys. to jest żadna podwyżka, albo podwyżka wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela dyplomowanego tak samo o tysiąc złotych - ale przeciętnie będzie to o ok. 1350 zł podwyżki miesięcznie - to jest żadna podwyżka, to chciałbym zapytać, gdzie związki zawodowe były, kiedy rządziła PO i PSL i od 2012 r. przez kolejne 4 lata podwyżka dla nauczycieli wynosiła 0 zł?".

Propozycja, którą na stół położyło Ministerstwo Edukacji i Nauki zawiera odniesienie do wynagrodzenia minimalnego i to tylko w przypadku nauczycieli stażystów. Podwyżki dla nauczycieli z wyższym stopniem mianowania są jedynie kwotowe i nie gwarantują automatycznego ich podnoszenia w przyszłości. Jak mówiła po spotkaniu w rozmowie z PAP minister w Kancelarii Prezydenta Bogna Janke „strona rządowa proponuje wprowadzenie przeciętnego wynagrodzenia nauczycieli”.

Podkreśliła, że ta kwestia będzie przedmiotem dalszych rozmów. "Jest dobra wola po obu stronach, aby takie porozumienie osiągnąć, więc jestem dobrej myśli, że do niego dojdzie" - stwierdziła Janke i dodała:

"Pan prezydent jak najbardziej chce, aby to porozumienie zostało zrealizowane. Umów należy dotrzymywać. Teraz jest tylko kwestia ustalenia szczegółów" - podkreśliła.

Z drugiej strony, minister Przemysław Czarnek podkreśla, że jego wolą jest, aby podwyżki zostały wynegocjowane ze związkami i zyskały ich poparcie – taki wszak był warunek podpisanego porozumienia. Jednocześnie MEiN w odniesieniu do ZNP stosuje działania zaczepne próbując obarczyć winą za nieproduktywne negocjacje Sławomira Broniarza. Pytana o brak zaproszenia dla ZNP Janke tłumaczyła, że „porozumienie, któremu było poświęcone spotkanie zostało zawarte z "Solidarnością", zaś pozostałe związki nie były jego stronami”.

Problem z komunikatem wystosowanym po dzisiejszym spotkaniu jest jeszcze jeden. W propozycjach, które obecnie leżą na stole są zawarte zapisy, które stoją w sprzeczności z porozumieniem z 2019 roku, które „w większości punktów zostało zrealizowane”. Propozycje te bowiem obejmują m.in. likwidację dodatku na start, a godziny karciane miałyby być „bezpłatne”, a dodatkowo ich liczba byłaby zróżnicowana.

Przed poprzednią turą negocjacji wszystkie związki zawodowe podpisały porozumienie, które pozwalało sądzić, że w negocjacjach z MEiN będą mówić jednym głosem, a ich głównym postulatem będzie powiązanie wynagrodzeń nauczycieli ze średnią pensją w gospodarce. ZNP przypomina, że jeszcze 22 października 2021 r. minister Przemysław Czarnek zaproponował i zapowiedział spotkanie wszystkich trzech związków z premierem Morawiecki, a 10 listopada Związek wystosował do ministra edukacji list z wnioskiem o podaniem terminu i miejsca tegoż spotkania. Sojusz przetrwał niecały miesiąc, Solidarność nie tylko zgodziła się na indywidualne rozmowy, ale jeszcze kilka dni temu na antenie Radia Maryja Ryszard Proksa mówił, że negocjacje nauczycielskich wynagrodzeń mają znaczenie bardzo ważne - "wręcz konstytucyjne"

Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w oświatowej „Solidarności” zbliżają się wybory. Podpisanie w 2019 porozumienia z rządem nie wszystkim członkom związku się spodobało. Podjęto nawet próbę odwołania Proksy ze stanowiska. Jak słyszymy nieoficjalnie w okręgach – na taki ruch nie ma obecnie szans właśnie przez zbliżające się wybory.

Propozycje MEiN dla nauczycieli

  • Minimalne wynagrodzenie (nauczyciel bez stopnia awansu zawodowego – 4 010 zł brutto, nauczyciel mianowany – 4 540 zł brutto, nauczyciel dyplomowany – 5 040 zł brutto),
  • Zmiany w pensum (8 lub 3 godziny karciane),
  • Zmiany w awansie zawodowym,
  • Zmiany w urlopach,
  • Określenie stawek dodatków do wynagrodzenia w drodze rozporządzenia. Stawki dodatków obowiązujące u danego organu prowadzącego będzie określał sam organ prowadzący, z uwzględnieniem, że stawki te nie mogą być niższe od stawek minimalnych. JST będą uchwalały regulaminy wynagradzania nie rzadziej niż raz na 3 lata,
  • Wprowadzenie dodatku z tytułu posiadania stopnia specjalizacji zawodowej (dwie stawki dodatku w zależności od tego, czy nauczyciel posiada jeden czy też więcej stopni specjalizacji zawodowej),
  • Ustalenie wysokości dodatku wiejskiego w stałej kwocie (300 zł), niezależnie od posiadanego stopnia awansu zawodowego, a nie jak dotychczas, jako procent od wynagrodzenia zasadniczego na poszczególnych stopniach awansu,
  • Likwidacja świadczenia „na start”, 
  • Przejście od 2023 r. do powszechnego sposobu naliczania wysokości odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych i przesunięcie uwolnionych środków do puli środków na wynagrodzenia nauczycieli.

Autorka: Karolina Nowakowska

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej.

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać. Dzięki programowi Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego z pożyczek oferowanych na bardzo korzystnych warunkach mogą skorzystać zarówno początkujące, jak i rozwijające się organizacje.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

Precedens. Setki gmin chcą do sądu po Szczecinie. Ten pozwie Skarb Państwa o 111 mln zł. Bo nie wystarczało nawet na pensje nauczycieli

Miasto Szczecin pozwie Skarb Państwa domagając się zwrotu ponad 111 mln zł z tytułu różnicy w otrzymanej subwencji oświatowej a faktycznie poniesionymi wydatkami na edukację. "Subwencja oświatowa od 2018 r. nie wystarczała nawet na wynagrodzenia dla nauczycieli" prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Zdaniem Andrzeja Porawskiego: "Gdyby zaistniał taki precedens to będzie on w interesie wszystkich samorządów”. Miasto żąda ponad 111 mln zł za okres 2018-2020.

eZUS zastąpi PUE ZUS. Nowy portal z prostszą obsługą i większym bezpieczeństwem

Zakład Ubezpieczeń Społecznych szykuje duże zmiany dla swoich klientów. Trwają prace nad nowym portalem eZUS, który już wkrótce zastąpi dobrze znaną Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Serwis ma być bardziej intuicyjny, bezpieczniejszy i dostępny dla wszystkich – także osób z niepełnosprawnościami.

REKLAMA

Wyższe wynagrodzenie dla pracowników samorządowych. Projekt MRPiPS zakłada podwyżki od 1 stycznia 2026 r.

Wyższe wynagrodzenie dla pracowników samorządowych (z wyrównaniem?) od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, co zakłada projekt rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych opublikowany w wykazie prac legislacyjnych rządu.

ZUS zapowiada przerwę techniczną. Niedostępne usługi w Płatniku, ePłatniku i e-ZLA

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o planowanych pracach serwisowych, które odbędą się 25 października (sobota) w godzinach od 5.30 do 12.00. W tym czasie mogą występować utrudnienia w komunikacji elektronicznej z ZUS, dotyczące kilku popularnych systemów i aplikacji.

REKLAMA