REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samorządy dostaną aż 150 mln zł rocznie z opłat turystycznych

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Samorządy dostaną aż 150 mln zł rocznie z opłat turystycznych./ fot. Fotolia
Samorządy dostaną aż 150 mln zł rocznie z opłat turystycznych./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zmienić się mają zasady naliczania opłat miejscowych. Opłatę miejscową ma zastąpić opłata turystyczna. Turysta zapłaci nie tylko za klimat, ale również za zabytki i ofertę kulturalną.

Polecamy: Jak przygotować się do zmian 2019. Podatki, rachunkowość, prawo pracy i ZUS

REKLAMA

Związek Miast Polskich przedstawił projekt nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, nad którym pracował razem z samorządowcami.

ZMP chce zerwać z dotychczasowymi zasadami naliczania opłat miejscowych i zastąpić je nową daniną: opłatą turystyczną. Jej wysokość wynosiłaby maksymalnie 2,22 zł w przyszłym roku (od kiedy to miałaby obowiązywać ustawa) i byłaby korygowana o wysokość inflacji.

O wprowadzeniu opłaty decydowałyby rady gmin. Miałyby one też – większą niż w przypadku opłaty miejscowej – możliwość różnicowania stawek opłaty turystycznej: w zależności od lokalizacji i obiektu hotelowego, w którym opłata byłaby inkasowana.

Z obowiązku uiszczania opłaty wciąż byliby zwolnieni m.in.: kuracjusze przebywający w lokalnych szpitalach, właściciele domków letniskowych na terenach gmin, zorganizowane grupy dzieci i młodzieży.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co jednak najważniejsze, o możliwości wprowadzenia opłaty turystycznej nie decydowałyby już aspekty klimatyczne czy środowiskowe, tak jak ma to miejsce w przypadku opłaty miejscowej bądź uzdrowiskowej.

Nierealne wymogi...

W praktyce bowiem – na co zwracają uwagę samorządowcy – ze świecą szukać w Polsce gminy, która mogłaby te kryteria spełnić.

REKLAMA

Dobrym przykładem jest kwestia czystości powietrza, która jest jednym z wymagań klimatycznych określonych w rozporządzeniu Rady Ministrów z 18 grudnia 2007 r. w sprawie warunków, jakie powinna spełniać miejscowość, w której można pobierać opłatę miejscową (Dz.U. nr 249 poz. 1851).

Szkopuł w tym, że biorąc pod uwagę m.in. okresowe stężenia rakotwórczego benzopirenu, dopuszczalne normy czystości powietrza są – zwłaszcza w sezonie grzewczym – notorycznie łamane niemal na całym terytorium Polski.

Zobacz: Sport i turystyka

REKLAMA

A to w praktyce dyskwalifikuje klimat w każdej miejscowości. I jak pokazują przykłady Zakopanego i Wisły – które przegrały głośne spory sądowe z turystami – samo już tylko niedotrzymanie tych norm wystarcza, by uznać lokalne uchwały określające pobór opłaty miejscowej za nieważne. Na wynikające z tego powodu absurdy zwraca uwagę m.in. Witold Śmiałek, doradca prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza. Podkreśla, że pozbawienie gmin możliwości poboru całorocznej opłaty miejscowej z powodu sezonowych przekroczeń byłoby krzywdzące dla lokalnych samorządów.

Stąd też popiera on pomysł, by zerwać istniejące powiązanie prawa do poboru opłaty miejscowej z warunkami klimatycznymi i nazwać ją wprost opłatą turystyczną. – Rozwiałoby to wszelkie wątpliwości co do jej przeznaczenia – przekonuje.

Podobnego zdania jest też Grzegorz Kubalski, ekspert Związku Powiatów Polskich. Jego zdaniem odejście od systemu ocen i pomiarów powietrza otworzyłoby możliwość inkasowania opłaty turystycznej nie tylko przez gminy, które mogą pochwalić się świeżym powietrzem.

– Skorzystałyby na tym też te gminy, które na przykład przyciągają turystów nie klimatem, ale ofertą kulturalną czy zabytkami – mówi Kubalski.

...czy droga na skróty

Pojawiają się jednak głosy, że propozycje samorządowców to nic innego jak droga na skróty do portfela odwiedzających. Zwłaszcza w kontekście odejścia od wymogów środowiskowych.

– Niestety zdaje się, że zamiast robić wszystko, aby poprawić zdrowie mieszkańców oraz atrakcyjność turystyczną miejscowości, samorządowcy zastanawiają się, jak usunąć niewygodne przepisy prawne. Nie tędy droga – podkreśla Małgorzata Smolak, prawniczka Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

Samorządowcy zwracają też uwagę na inną, ciemniejszą i często niedostrzeganą stronę turystyki, czyli większe niż w przypadku innych gmin wydatki, chociażby na utrzymanie czystości i wywóz śmieci. O finansowaniu atrakcji i promocji miasta nie wspominając.

– Więcej turystów może oznaczać jednocześnie nie tylko więcej pieniędzy dla lokalnej gospodarki, lecz także konieczność ponoszenia większych nakładów na infrastrukturę w gminie, choćby na rozwój czy naprawę dróg – mówi radca prawny Michał Nielepkowicz.

W założeniu opłaty miejscowe czy uzdrowiskowe miały być właśnie dodatkowym zastrzykiem gotówki dla samorządu, niejako równoważącym ponoszone wydatki.

Czy tak jednak jest? Władze Zakopanego nie pozostawiają złudzeń. Podkreślają, że pobrane w ubiegłym roku 3,7 mln zł z tytułu opłaty miejscowej jest dużą kwotą tylko pozornie. De facto stanowi ona bowiem ok. 3 proc. budżetu miasta.

– Koszty są niewspółmierne do liczby mieszkańców, a gmina turystyczna sama przecież bezpośrednio na wzmożonym ruchu turystycznym nie zarabia – odpowiada nam Anna Karpiel-Semberecka z UM Zakopane.

Jakie będą dalsze losy projektu? – Będziemy próbowali rozmawiać na jego temat ze wszystkimi, którzy mogą występować z inicjatywami legislacyjnymi, a więc z przedstawicielami rządu i ministerstw, parlamentem oraz prezydentem RP – zapewnia Joanna Proniewicz, rzecznik prasowy ZMP.

Przypomnijmy, że samorządy nie mają inicjatywy legislacyjnej, więc muszą przekonać do swoich postulatów np. grupę posłów, aby to ona przejęła projekt i skierowała go na nowe tory.

Niewykluczone, że na drodze ich planom stanie Ministerstwo Finansów. Bo chociaż resort nie kryje, że problemy z opłatami miejscowymi i uzdrowiskowymi są mu znane i sygnalizowane, to jednak nie planuje chwilowo żadnych gruntownych reform tego systemu.

– Ministerstwo Finansów nie prowadzi obecnie żadnych prac związanych ze zmianami w zakresie opłaty miejscowej czy też uzdrowiskowej – informuje nas biuro prasowe MF.

Przedstawiciele resortu podkreślają jednak, że przeanalizuje on propozycje zawarte w projekcie ZMP pod kątem zgodności z systemem prawnym oraz pod kątem ich wpływu na finanse jednostek samorządu terytorialnego. ⒸⓅ

Jakub Pawłowski

jakub.pawlowski@infor.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile wynosi liczba ludności Polski na koniec 2024 roku? [Dane GUS]

Główny Urząd Statystyczny podał wstępne szacunkowe dane dotyczące liczby ludności w Polsce na koniec 2024 r. Jest spadek.

Podwyżka o 40% (marchewka) a podniesienie wieku emerytalnego (kij). Wcześniej był postulat 3 miesięcy urlopu za 7 lat pracy w jednej firmie

Autorem propozycji podwyżki o 20% w 2025 r. i o 20% w 2026 r. jest Lider Związkowej Alternatywy Piotr Szumlewicz. Mowa jest o podwyżkach płac w sferze budżetowej w tym roku i co najmniej 20 proc. w przyszłym. Wcześniej związkowiec postulował wprowadzenie urlopu 3 miesięcy za 7 lat pracy. Propozycje oceniam jako nierealne do wprowadzenia.

Coraz więcej nastolatków sięga po e-papierosy

Coraz więcej nastolatków sięga po elektroniczne papierosy. Jest to co czwarta dziewczyna i co piąty chłopiec w wieku 13-15 lat. Tak wynika z badania "Global Youth Tobacco Survey" zaprezentowanego podczas rozpoczętej w środę w Sejmie konferencji poświęconej uzależnieniom.

Dwoje seniorów padło ofiarą oszustwa internetowego. Łącznie stracili ponad 400 tys. zł

Oszuści nie ustają w polowaniach. Dwoje seniorów – 74-latka z Lublina i 76-latek z powiatu zamojskiego – zostali oszukani w internecie. Zamiast zyskownych inwestycji, za radą „doradców” zainstalowali oprogramowanie, które pozwoliło przestępcom przejąć pieniądze z ich kont bankowych – podała policja.

REKLAMA

Pierwsze dziecko z rządowego programu in vitro już na świecie

Urodziło się pierwsze dziecko z rządowego programu in vitro. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że do programu zakwalifikowało się ponad 23 tys. par, efektem jest 9258 ciąż.

Nowy wymiar edukacji dla przyszłych liderów HR i biznesu. Symfonia i Akademia Leona Koźmińskiego łączą siły

Symfonia, czołowy dostawca oprogramowania dla MŚP oraz administracji publicznej i Akademia Leona Koźmińskiego, jedna z najlepszych uczelni w Polsce, ogłaszają partnerstwo. Firma zapewni studentom i wykładowcom wsparcie merytoryczne i dydaktyczne, wymianę wiedzy i inicjatywy ukierunkowane na rozwój. W programie studiów znajdzie się flagowy produkt HR-owy Symfonii.

Seniorzy chcą pracować na emeryturze?

Kontynuacja pracy na emeryturze to nie tylko chęć podreperowania domowego budżetu, ale i podtrzymanie aktywności i rozwój osobisty, a także szansa na spełnianie swoich pasji.

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Dofinansowania m.in. dla OSP, kół gospodyń wiejskich oraz klubów sportowych. Ruszają prekonsultacje

Dofinansowania m.in. dla OSP, kół gospodyń wiejskich oraz klubów sportowych. Ruszają prekonsultacje programu NIW-CRSO pn. "Moc Małych Społeczności". Kto będzie mógł starać się o dofinansowanie? Ile będzie wynosiło? Jaki jest harmonogram?

Nowe oszustwo na "darmową apteczkę". NFZ ostrzega

Uwaga na nową metodę oszustów. Narodowy Fundusz Zdrowia ostrzega przed e-mailami z ofertą otrzymania "darmowej apteczki". Można stracić pieniądze. NFZ przypomina, że nie sprzedaje niczego przez internet.

REKLAMA