REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sygnaliści w szpitalach w czasach koronawirusa

Paweł Bronisław Ludwiczak
Radca prawny, specjalizujący się w tematach związanych z obsługą prawną przedsiębiorców, prawem korporacyjnym, zamówieniami in house, publicznym transportem zbiorowym i Compliance.
Sygnaliści w szpitalach w czasach koronawirusa /Fot. Shutterstock
Sygnaliści w szpitalach w czasach koronawirusa /Fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Trwa walka z epidemią wirusa SAR-CoV-2 czyli tzw. koronawirusem oraz wywołanym tym kryzysem. Abyśmy sobie poradzili jako społeczeństwo z epidemią i kryzysem musimy mieć pełny dostęp do wiarygodnych informacji i danych. Społeczeństwo musi znać i rozumieć sytuację oraz mieć zaufanie do instytucji państwowych.

Niestety w mediach społecznościowych i prasie zaczęły pojawiać się informacje, że Dyrektorzy i Minister Zdrowia zakazuje lekarzom oraz innym pracownikom szpitali mówienia i pisania o problemach w placówkach medycznych, zwłaszcza w związku z koronawirusem.

REKLAMA

Z doniesień wynika, że z lekarzami i pracownikami, prowadzone są rozmowy dyscyplinujące. Grozi im się zwolnieniem dyscyplinarnym lub karami porządkowymi. W jednym przypadku, dyrektor nowotarskiego szpitala zwolnił położną za sygnalizowanie w mediach społecznościowych o warunkach w jakich pracuje, w tym o braku maseczek, rękawiczek itd.

Ponadto jedna z gazet donosi, że Sekretarz Stanu wystąpił do konsultantów krajowych by wpłynęli na konsultantów wojewódzkich by „zaprzestali samodzielnie wydawać opinii”.

Polecamy: Uprawnienia rodziców w pracy

Wygląda na to, że zdaniem Ministerstwa Zdrowia, konsultanci wojewódzcy, lekarze i pracownicy placówek medycznych nie powinni się wypowiadać publicznie na temat warunków w jakich pracują, w tym informować o brakach w niezbędnym sprzęcie, o brakach środków zabezpieczenia osobistego oraz epidemii koronawirusa, w tym ilości zakażeń i zgonów w poszczególnych jednostkach medycznych. Takie informacje, zdaniem Ministerstwa, może wypowiadać jedynie konsultant krajowy, Minister Zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeżeli do tej cenzury na informację dołożymy, że:

  1. w Polsce robi się o wiele mniej testów na koronawirusa niż w innych krajach UE i nie stosuje wytycznych WHO by masowo testować na obecność koronawirusza a nie tylko osób, które mają ciężkie objawy,
  2. doniesienia lekarzy i pracowników o brakach (już w tym momencie) zaprzeczają słowom ministerstwa, że wszystko jest pod kontrolą i mamy odpowiednie zapasy na epidemię,

otrzymujemy bardzo niepokojący obraz sytuacji.

Co prawda Polska nie wdrożyła jeszcze Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ochrony osób zgłaszających przypadki naruszenia prawa (ma na to czas do dnia 17 grudnia 2021 r.), ale w mojej ocenie lekarzy i pracowników jednostek medycznych publicznie informujących społeczeństwo o nieprawidłowościach i faktach, należy traktować jako Sygnalistów.

W interesie społecznym leży posiadanie informacji o faktycznej sytuacji w jednostkach medycznych oraz o epidemii. Lekarz lub pracownik np. położna, który informuje publicznie o problemach danego szpitala, np. z dostępnością do środków ochrony przed zakażeniem, działa w interesie pacjentów i innych pracowników. Nie można więc jej oskarżać o sianie paniki, naruszanie dóbr osobistych szpitala, krytykowania pracodawcy czy naruszenie tajemnicy.

REKLAMA

Natomiast groźby wobec Sygnalistów, kary porządkowe lub ich dyscyplinarne zwolnienia należy traktować jako niedopuszczalne środki odwetowe. Dlatego dyscyplinarne zwolnienie położnej ze szpitala za alarmowanie o braku maseczek i fartuchów należy traktować jako niedopuszczalny środek odwetowy.

Mam nadzieję, że lekarze i inni pracownicy nie dadzą się zakneblować i będą uczciwie informować o rzeczywistym stanie przygotowania polskiej ochrony zdrowia do walki z epidemią koronawirusa i postępami w tej walce. Pozwala im na to wolność słowa, a nakazuje obywatelski obowiązek sygnalizowania nieprawidłowości i prawo obywateli do pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Co prawda nie chroni ich jeszcze Dyrektywa o Sygnalistach, ale już teraz chroni Konstytucja, kodeks pracy i np. Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Mam też nadzieję, że Ministerstwo Zdrowia zmieni swą politykę informacyjną i zrezygnuje z cenzury. Cenzura nigdy nie buduje zaufania.

Walka z koronawirusem posiada priorytet i spowodowała, że de facto wszystkie inne kwestie stały się drugo lub trzeciorzędne. Powyższa sytuacja, tj. cenzurowanie informacji na temat przygotowania polskiej ochrony zdrowia do walki z epidemią i rzeczywisty poziom zachorowań oraz niedopuszczalne działania odwetowe wobec Sygnalistów pokazują, że:

  1. należy jak najszybciej wdrożyć Dyrektywę o Sygnalistach,
  2. rzeczywiste wdrożenie ww. Dyrektywy będzie bardzo trudne. Może nawet trudniejsze w administracji publicznej niż w podmiotach prywatnych,
  3. walcząc z epidemią nie możemy zapominać o innych ważnych tematach.

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZNP: wnioskujemy o objęcie bonami wszystkich nauczycieli. Laptopy dla nauczycieli klas I-III w roku szkolnym 2024/2025. Na jakiem etapie jest sprawa?

Związek Nauczycielstwa Polskiego jest za objęciem bonami na laptopy dla wszystkich nauczycieli klas I – III. Zakończyła się rewizja KPO, dzięki której ok 172 mln zł zostaną przeznaczone na zakup nowych laptopów dla nauczycieli klas I-III.

Zespół Scorpions zagra dziś na Narodowym. Gdzie utrudnienia?

W piątek 26 lipca na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert Warsaw Rocks ’24. Wśród gwiazd m.in. zespół Scorpions. Kierowców czekają utrudnienia. 

W Warszawie utrudnienia w związku z Biegiem Powstania Warszawskiego

W sobotę w Warszawie w związku z zawodami w Śródmieściu, na Żoliborzu i Bielanach będzie zmiana organizacji ruchu. Biegacze będą mieli do wyboru dwa dystanse: 5 i 10 km. Do tej pory do udziału w biegu zgłosiło się ponad 10 tys. osób.

Nawet 120 tys. zł na rozwój małego gospodarstwa. Rusza nabór wniosków

Dofinansowanie na rozwój małych gospodarstw. Rusza nabór wniosków, który potrwa od 25 lipca do 22 sierpnia 2024 r. Uzyskane pieniądze rolnik może przeznaczyć m.in. na inwestycje budowlane czy nabycie niezbędnego wyposażenia, maszyn, urządzeń i sprzętów.

REKLAMA

Ferie zimowe 2025 – terminy, województwa [TABELA]

Planujesz ferie zimowe w 2025 roku? Znamy już terminy dla wszystkich 16 województw. Są cztery terminy ferii: 20 stycznia-2 lutego, 27 stycznia – 9 lutego, 3-16 luty i 17 lutego – 2 marca. Zaznacz w swoim kalendarzu już dziś.

Kobieta straciła 175 tys. zł, a chciała tylko sprzedać telewizor

Tym razem ofiarą "na pracownika banku" padła 32-letnie mieszkanka Lubina. Kobieta chciała tylko sprzedać telewizor na znanym portalu, w rezultacie straciła 175 tys. zł. 

To było takie proste? Bloomberg: Polska zagroziła blokadą chińskiego eksportu do UE. Teraz spokojniej na granicy z Białorusią

Prezydent Andrzej Duda podczas niedawnej wizyty w Pekinie zagroził Chinom zablokowaniem kluczowego kolejowego szlaku transportowego do UE, by osłabić kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej – napisała 24 lipca 2024 r. agencja Bloomberga. To może być przyczyna spadku nielegalnych przekroczeń tej granicy w ostatnich tygodniach.

Barszcz Sosnowskiego groźny nie tylko po dotknięciu

Barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi) to jedna z roślin groźnych dla zdrowia. Warto wiedzieć, że nie tylko dotykanie jej jest ryzykowne. Niebezpieczne może być przebywanie w jej otoczeniu. Co zrobić, gdy już dojdzie do oparzenia?

REKLAMA

Rządowi brakuje pieniędzy na służby: Policję, SG, PSP i SOP. Co z programem modernizacyjnym?

Cały czas mamy sytuację niepełnego pokrycia w budżecie wydatków na służby (chodzi o Policję, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną i Służbę Ochrony Państwa) - poinformował 23 lipca 2024 r. podczas sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Dodał, że w najbliższym czasie przedstawione zostaną propozycje na kolejne lata.

Przeszło 854 mln zł na Sejm w 2025 r. Podwyżki dla posłów i wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu. Wzrosną też ryczałty na biura poselskie

Budżet Kancelarii Sejmu na 2025 r. ma wynieść 854 mln 258 tys. zł - to ponad 80 mln więcej niż w 2024 roku. W dniu 23 lipca 2024 r. sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok. Szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki poinformował, że w 2025 roku nastąpi wzrost wynagrodzeń wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu a także posłów.

REKLAMA