Whistleblowing – czy wdrażać anonimowe kanały dla sygnalistów?
REKLAMA
REKLAMA
Whistleblowing – czy wdrażać anonimowe kanały dla sygnalistów?
Czym jest poufność a czym anonimowość?
REKLAMA
Poufność – to funkcja bezpieczeństwa, polegająca na tym, że dane nie powinny być udostępniane lub ujawniane nieuprawnionym osobom, procesom lub innym podmiotom.
Anonimowość – to funkcja bezpieczeństwa, polegająca na tym, że niemożliwa jest identyfikacja tożsamości jednostki.
Obydwa te rozwiązania są jednym z zasadniczych środków ex ante zapobiegających działaniom odwetowym. Pytanie więc, który lepiej chroni przed działaniami odwetowymi. W mojej ocenie lepiej chroni anonimowość. Natomiast poufność więcej wymaga od osób przyjmujących zgłoszenia i prowadzących postępowania następcze.
Pisał Pan, że ustawa nie wprowadza obowiązku wdrożenia anonimowego systemy dla sygnalistów? Co ustawodawca zapisał na ten temat w projekcie?
Projekt ustawy o ochronie osób zgłaszającej naruszenia prawa przewiduje w art.7 przewiduje, że przepisy ustawy stosuje się do zgłoszenia informacji o naruszeniu prawa anonimowo, wyłącznie w przypadkach gdy możliwość zgłoszenia informacji o naruszeniu prawa anonimowo przewiduje:
- regulamin zgłoszeń wewnętrznych,
- procedura zgłaszania naruszeń prawa organowi publicznemu.
Co to oznacza dla sygnalistów?
Po pierwsze oznacza to, że podmioty będą same decydować czy dopuścić anonimowe zgłoszenia, czy też nie. Jednocześnie część z nich będzie do tego zobligowana przez przepisy szczególne, np. AML – który wymaga by sygnalista pozostał anonimowy. Nie będzie więc jednolitego standardu podejścia do zgłoszeń anonimowych i ochrony sygnalistów.
Po drugie również organy państwowe mogą wdrożyć anonimowe kanały dla sygnalistów (tak np. zrobił UOKiK) albo nie.
Biorąc pod uwagę niską Kulturę prawną i różne mity o sygnalistach ustawodawca dodatkowo nam utrudnia akcję edukacyjną.
Jak według Pana będzie wyglądać praktyka w zakresie przyjmowania zgłoszeń anonimowych?
W mojej ocenie bardziej świadome organizacje wdrożenia anonimowe chociaż jeden kanał do przyjmowania zgłoszeń dla sygnalistów. Natomiast spora część (jak nie zdecydowana większość) z braku świadomości, kierując się mitami lub źle pojętymi oszczędnościami wdroży tylko kanały poufne (mniej lub bardziej).
Mógłby Pan więcej powiedzieć dlaczego część podmiotów boi się zgłoszeń anonimowych?
REKLAMA
Po pierwsze część podmiotów boi się fałszywych zgłoszeń przy anonimowych zgłoszeniach. Z doświadczeń podmiotów, które mają anonimowe systemy przyjmowania zgłoszeń wynika, że takich zgłoszeń nie ma dużo, a rzetelne prowadzenie postępowań wyjaśniających pozwala wykryć te nieliczne fałszywe zgłoszenia.
Po drugie część podmiotów boi się braku kontaktu z sygnalistą, jeżeli będą przyjmować anonimowe zgłoszenia. Większość platform sprzedawanych od lat w Polsce umożliwia komunikację z anonimowym Sygnalistą. Poza tym jeżeli zbudujemy wiarygodność do osób prowadzących postępowania wyjaśniające i działania następcze, to sygnaliści często się ujawniają i współpracują. Im naprawdę zależy by naruszenia prawa się skończyły.
Po trzecie część podmiotów boi się, że zgłoszenia anonimowe będą kiepskiej jakości. Można temu przeciwdziałać na dwa sposoby:
- szkoląc pracowników,
- szykując dobre protokoły zgłoszeń.
Chciałbym zwrócić, że w naszej kulturze sygnalista jest często utożsamiany z kapusiem, donosicielem a nie bohaterem który ujawnia zło. Do tego poziom zaufania w Polsce jest na bardzo niskim poziomie. Dlatego uważam, że w Polsce powinny być wprowadzane systemy zgłaszania nieprawidłowości lub naruszenia prawa, które zapewniają anonimowość. Raz że to skuteczniejszy środek ochrony. Dwa, że bardziej zachęca do składania zgłoszeń.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.