REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Upublicznianie danych osobowych mieszkańców

Bartosz Pudo
Ślązak, Zapiór i Partnerzy – Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. p.
Ekspert we wszystkich dziedzinach prawa związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej
Dane osobowe mieszkańców/ Fot. Fotolia
Dane osobowe mieszkańców/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy obywatel działający, choć anonimowo, na rzecz dobra lokalnej społeczności musi obawiać się, że zostanie wytknięty palcem? Przypadek taki może być punktem wyjścia do szerszej refleksji nad charakterem relacji pomiędzy państwem i obywatelem, szczególnie w kontekście ochrony prywatności tego drugiego.

Czy o publicznych sprawach można pisać prywatnie? Kontrowersje wokół upubliczniania danych osobowych mieszkańców przez władze samorządowe

Na co dzień obserwuję pozytywne zmiany w myśleniu o ochronie danych osobowych i prywatności. Jednak mimo tego, że świadomość społeczna w tej kwestii rośnie, nadal zdarzają się przypadki decyzji, co najmniej kontrowersyjnych. W jednej ze spraw, z którą miałem okazję się zetknąć, doszło do nieuprawnionego udostępnienia danych osobowych obywatela na stronie internetowej jednej z jednostek samorządu terytorialnego. Pomimo złożonego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, m.in. z art. 51 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych, sprawa zakończyła się umorzeniem z uwagi na znikomą szkodliwość społeczną czynu.

REKLAMA

Od początku…

REKLAMA

Mieszkaniec gminy, którego sprawa dotyczy, skierował do jednego z radnych miejskich list, w którym zwracał uwagę na istnienie uzasadnionych podejrzeń w kwestii nieprawidłowości, jakich dopuścić miała się gmina i jej organy w toku realizacji jednej z inwestycji. List ten został opatrzony imieniem i nazwiskiem nadawcy, a także danymi kontaktowymi, w tym adresem oraz numerem telefonu. Dodatkowo, z treści listu wynikało, iż ma on charakter prywatny i nie powinien być upubliczniany, w tym nie powinien być udostępniony osobom, które potencjalnie mogą być odpowiedzialne za powstanie opisywanych nieprawidłowości.

Pomimo zastrzeżeń, list został odczytany na posiedzeniu Rady Miasta, a następnie w całości opublikowany na stronie internetowej gminy. W opinii autora listu, mogło go to narazić na szykany, godzić w jego dobre imię i deprecjonować go w oczach lokalnej społeczności.

Polecamy serwis: Prawo administracyjne

Co na to prokuratura?

REKLAMA

W toku postępowania przygotowawczego wszczętego w wyniku zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa prokuratura potwierdziła opisany wyżej stan faktyczny, jednak umorzyła postępowanie z uwagi na fakt, iż czyn „jakkolwiek naganny, zawiera subminimalny ładunek społecznej szkodliwości”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prokurator prowadzący postępowanie uznał, że kierując list do osoby pełniącej funkcję publiczną, obywatel winien przewidzieć, że pismu zostanie nadany bieg urzędowy (pomimo uczynionych zastrzeżeń co do jego poufności). Imię i nazwisko autora mogło natomiast zostać w ocenie prokuratora upublicznione z uwagi na naczelną zasadę jawności podejmowania decyzji przez organy gminy. Nadto, za publikacją listu przemawiać miała potrzeba ochrony dobrego imienia jednostki samorządu terytorialnego i konieczność zapoznania opinii publicznej z zarzutami stawianymi jej organom. Obejmować to miało również autora przedmiotowych zarzutów.

Prowadzący postępowanie, choć uznał za naganne opublikowanie danych dodatkowych, tj. adresu zamieszkania i numeru telefonu autora listu, wskazywał na wyżej wymienione okoliczności jako umniejszające społeczną szkodliwość popełnionego czynu. Prokurator podnosił również, iż brak było w sprawie dowodów, że autor listu, w związku z jego publikacją, rzeczywiście spotkał się z jakimikolwiek negatywnymi reakcjami ze strony lokalnej społeczności.

Pomimo złożonego zażalenia, czego efektem było częściowe uchylenie postanowienia o umorzeniu, prokuratura wkrótce po podjęciu postępowania sprawę ponownie umorzyła.

Szkodliwe czy nie?

Na tle tej sprawy rodzi się pytanie, czy obywatel działający, choć anonimowo, na rzecz dobra lokalnej społeczności (co nie było kwestionowane w analizowanej sprawie) musi obawiać się, że zostanie wytknięty palcem? Należy się zastanowić, czy można w przypadku działań osób pełniących funkcje publiczne mówić o znikomej szkodliwości tego rodzaju działań, w sytuacji, gdy występują one przecież z pozycji władz samorządowych, a sprawa dotyczy danych zwykłego obywatela. Nawet w przypadku, gdy obywatel ten znany jest ze swojego zaangażowania w sprawy lokalne.

Przypadek ten może być punktem wyjścia do szerszej refleksji nad charakterem relacji pomiędzy państwem i obywatelem, szczególnie w kontekście ochrony prywatności tego drugiego.

Bartosz Pudo

Prawnik związany z Kancelarią Adwokatów i Radców Prawnych Ślązak, Zapiór i Wspólnicy. Koordynuje wszystkie procesy wdrażania oraz dostosowywania do obowiązujących przepisów procedur z zakresu ochrony danych osobowych u klientów. Doradzał także w procesie wdrażania systemów informatycznych oraz aplikacji mobilnych, m.in. wykorzystywanej przez jedną z międzynarodowych grup kapitałowych internetowej platformy rekrutacyjnej. Analizował aspekty prawne procesu tworzenia i wprowadzenia na rynek europejski urządzeń elektronicznych produkowanych poza Europejskim Obszarem Gospodarczym.

W zakres jego specjalizacji wchodzą również sprawy z zakresu prawa własności intelektualnej oraz prawa konkurencji. Opiniuje umowy oraz doradza w sporach dotyczących praw autorskich, zwłaszcza w przemysłach kreatywnych i branży IT.

Autor bloga personalia.com.pl poświęconego tematyce ochrony danych osobowych. 

Zobacz również: Jak uchwalić budżet obywatelski

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Samorządy apelują o zmiany: Obecne regulacje mogą przynieść więcej szkód niż korzyści organizacjom pracującym z dziećmi i młodzieżą

Samorządowcy deklarują poparcie dla idei ochrony małoletnich i przeciwdziałania przestępstwom na tle seksualnym. Alarmują jednak, że obowiązujące przepisy powodują nadmierną biurokratyzację oraz utrudniają funkcjonowanie małych, lokalnych organizacji pracujących z dziećmi i młodzieżą. Niektóre podmioty będą zmuszone do ograniczenia swojej działalności.

W Sejmie: nauczyciele chcą limitu 8 godzin pracy dziennie. I kontroli przez kuratorów

Nauczyciele chcą limitu 8 godzin pracy dziennie, aby nie była możliwa sytuacja, że po zsumowaniu "okienek" i godzin pracy w klasach musieli przebywać w szkole dłużej niż 8 h dziennie. I kontroli przez kuratorów tego limitu (z wyjątkiem incydentalnych sytuacji jak rady, zebrania, wycieczki). Kontrolowani mieliby być dyrektorzy szkół.

Opłata reklamowa 2025 r.: część stała 3,72 zł, część zmienna 0,34 zł

Opłata reklamowa 2025 r.: część stała 3,72 zł, część zmienna 0,34 zł. W jakich przypadkach nie pobiera się opłaty reklamowej? Kto musi opłacić opłatę reklamową? Co w przypadku, gdy budynek ma więcej niż jednego właściciela?

Opłata od posiadania psów 2025 r.: 178,26 zł

Opłata od posiadania psów 2025 r. Maksymalna wysokość opłaty od posiadania psów w 2025 r. wynosić będzie 178,26 zł. Kto powinien opłacić opłatę od posiadania psów? Kto jest zwolniony od opłaty od posiadania psów? Co z psami asystującymi?

REKLAMA

QUIZ Podróżujesz po Polsce? Na pewno wiesz, gdzie są te miejsca
Gdzie znajdziemy Maczugę Herkulesa? A Kolorowe Jeziorka? Gdzie jest Kaplica Czaszek? A Sokolica? Rozwiąż quiz i sprawdź swoją wiedzę.
Opłata miejscowa i uzdrowiskowa 2025 r.: od 3,31 zł do 6,38 zł

Opłata miejscowa 2025 r., opłata uzdrowiskowa 2025 r.: od 3,31 zł do 6,38 zł. Czym jest opłata miejscowa? Czym jest opłata uzdrowiskowa? Co w przypadku nakładania się opłat? Kto jest zwolniony z opłacania opłaty lokalnej i uzdrowiskowej?

Opłata targowa 2025 r.: 1126 zł

Opłata targowa 2025 r.: 1126 zł. Czym jest opłata targowa? Kto musi opłacać opłatę targową? Kto może liczyć na zwolnienie z opłaty targowej? Kto ustala wysokość opłaty targowej? Czy opłata targowa w 2025 r. może być niższa niż 1126 zł?

Podatek od środków transportu 2025 r.: od 1204,87 zł do 4602,58 zł

Podatek od środków transportu 2025 r.: od 1204,87 zł do 4602,58 zł. Ile wyniesie podatek od samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie powyżej 9 ton w 2025 r.? Ile wyniesie podatek od autobusów w 2025 r.? Na kim ciąży obowiązek podatkowy?

REKLAMA

Czy Polacy chętnie angażują się w wolontariat?

5 grudnia to Światowy Dzień Wolontariusza. Czy ten temat jest bliski Polakom? Okazuje się, że zaledwie 33% ma doświadczenie w wolontariacie. 

Podatek od nieruchomości 2025 r.: od 0,73 zł do 34 zł

Od 0,73 zł do 34 zł podatku od nieruchomości 2025 r. Kto będzie musiał opłacić podatek od nieruchomości w 2025 r.? Ile wyniesie podatek od gruntu 2025 r.? Ile wyniesie podatek od budynków lub ich części w 2025 r.? Ile wyniesie podatek od budowli w 2025 r.?

REKLAMA