Przywrócenie terminu na odwołanie od decyzji administracyjnej
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Stosownie do art. 86 § 1 p.p.s.a., Sąd postanowi o przywróceniu terminu do dokonania czynności w postępowaniu sądowym na wniosek strony, jeżeli strona nie dochowała terminu bez swojej winy. We wniosku tym należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy strony w uchybieniu terminowi (art. 87 § 2 p.p.s.a.).
REKLAMA
Kryterium braku winy, jako przesłanka przywrócenia terminu, wiąże się z obowiązkiem strony do zachowania szczególnej staranności przy prowadzeniu własnych spraw. O braku winy w niedopełnieniu obowiązku zachowania terminu do dokonania czynności procesowej, można zatem mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu przeszkody niedającej się przezwyciężyć. Przywrócenie terminu ma charakter wyjątkowy. Przy ocenie winy należy przyjąć obiektywny miernik staranności jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy. Nie jest dopuszczalne przywrócenie terminu gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa (por. postanowienie NSA z dnia 24 marca 2004 r., FZ 13/04, niepubl.). Podeszły wiek oraz zły stan zdrowia nie przesądzają jeszcze o braku winy w uchybieniu terminu (por. postanowienie NSA z dnia 2 października 2007 r. II OZ 872/07, postanowienie SN z dnia 29 stycznia 2002 r., II UZ 90/01, OSNP 2003/24/604).
Zobacz również Brak winy we wniosku o przywrócenie terminu
Przywrócenie terminu może nastąpić tylko z ważnych powodów, co do których zainteresowany uprawdopodobni, że wystąpiły bez jego winy. Te ważne powody wskazywać powinny na obiektywne, niezależne od strony przyczyny uchybienia terminu. Jednakże nie każda choroba stanowi przesłankę do przywrócenia terminu do dokonania określonej czynności procesowej. Przede wszystkim choroba musi mieć charakter niespodziewany lub nagły, czyli musi wystąpić takie pogorszenie stanu zdrowia, którego nie dało się przewidzieć. Poza tym strona musi uwiarygodnić, iż stan zdrowia w danym okresie uniemożliwiał jej prowadzenie spraw i dokonywanie czynności osobiście, jak również wykluczał możliwość posłużenia się inną osobą. Na okoliczność zaistnienia nagłej choroby uniemożliwiającej prowadzenie spraw i dokonywanie czynności może być przedstawione stosowne zaświadczenie lekarskie albo karta leczenia szpitalnego.Powołanie się na powyższe okoliczności nie jest równoznaczne z uprawdopodobnieniem, że uchybienie terminu nastąpiło wskutek przeszkody, której strona nie mogła usunąć, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Przy ocenie winy, należy brać pod rozwagę nie tylko okoliczności, które uniemożliwiły stronie dokonanie tej czynności w terminie, lecz także okoliczności świadczące o podjęciu lub nie podjęciu przez stronę działań mających na celu dotrzymanie terminu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 października 1998 r., II CKN 8/98 LEX nr 50679). Przykładowo w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 4 listopada 1998 r. III SA 1243/97 (niepubl.) stwierdzono, że zwolnienie lekarskie nie jest potwierdzeniem braku winy strony w uchybieniu terminu. Niekoniecznie bowiem, musi wykluczać ono możliwość dokonania czynności procesowych przez stronę.
Postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 17 lipca 2014 r. sygn. akt : II OZ 701/14
Autor: Gerard Dębski - adwokat
Polecamy serwis: Prawo administracyjne
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.