Sejm znowelizował Prawo wodne
REKLAMA
REKLAMA
Celem dyrektywy jest ograniczanie ryzyka powodziowego i zmniejszanie następstw powodzi w państwach Unii Europejskiej. Dyrektywa ma stworzyć mechanizmy zarządzania ryzykiem, jakie może powodować powódź dla ludzkiego zdrowia, środowiska, działalności gospodarczej i dziedzictwa kulturowego. Dyrektywa zobowiązuje kraje UE, by do 22 grudnia 2011 roku określiły obszary znaczącego ryzyka powodzi i takie, na których wystąpienie znaczącego ryzyka powodzi jest prawdopodobne (tzw. obszary narażone na niebezpieczeństwo powodzi).
REKLAMA
Do 22 grudnia 2013 roku mają zostać wykonane dwa rodzaje map. Mapy zagrożenia powodziowego będą pokazywały obszary, których prawdopodobieństwo zalania jest wysokie, średnie i niskie oraz głębokość i prędkość wody w różnych wariantach. Drugi rodzaj map - mapy ryzyka powodziowego - będzie uwzględniał liczbę mieszkańców dotkniętych potencjalną powodzią, zagrożenia dla infrastruktury - m.in. obiekty zagrażające środowisku (oczyszczalnie ścieków, wysypiska) oraz wszelkie inne informacje mające wpływ na szacowanie ryzyka. Granice obszarów zagrożonych powodzią, wyznaczone na mapach, mają być uwzględniane w planach zagospodarowania przestrzennego.
Polecamy: Nowe Prawo wodne z uzasadnieniem rządowym (książka)
REKLAMA
Na przygotowanie planów zarządzania ryzykiem powodziowym dyrektywa daje poszczególnym krajom UE czas do 22 grudnia 2015 roku. Plany mają obejmować wszystkie sprawy związane z zarządzaniem ryzykiem powodziowym - zapobieganie, ochronę, prognozowanie powodzi i systemy wczesnego ostrzegania. Będą one skoordynowane z planami gospodarowania wodami w dorzeczach, wymaganymi dyrektywą wodną.
Plany ryzyka mają uwzględniać m.in. analizę kosztów i korzyści, zasięg powodzi, trasy przejścia wezbrań i obszary o potencjalnych możliwościach retencyjnych. W planach będą też uwzględnione formy użytkowania gruntów, elementy planowania i zagospodarowania przestrzennego, ochrona przyrody, cele środowiskowe z dyrektywy wodnej, zasady gospodarowania wodą, żegluga i infrastruktura portowa, prognozowanie powodzi i systemy wczesnego ostrzegania przed nią oraz tzw. infrastruktura krytyczna, określona przez ustawę o zarządzaniu kryzysowym.
Komisja Europejska zdecydowała w środę o pozwaniu Polski do Trybunału Sprawiedliwości za brak wdrożenia unijnej dyrektywy z 2007 roku o zapobieganiu powodziom. Choć termin jej wdrożenia do krajowego porządku prawnego minął, to na realizację podstawowych celów tego aktu prawnego Polska ma czas do lat 2011-15.
Czytaj także: Wały przeciwpowodziowe i zbiorniki retencyjne w podatku od nieruchomości>>
REKLAMA
REKLAMA