REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przetwarzanie danych osobowych przez wierzycieli, firmy windykacyjne i komorników sądowych

Przetwarzanie danych osobowych przez wierzycieli, firmy windykacyjne i komorników sądowych./ Fot. Fotolia
Przetwarzanie danych osobowych przez wierzycieli, firmy windykacyjne i komorników sądowych./ Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W przypadku sprzedaży wierzytelności, firma windykacyjna, która nabyła wierzytelność, staje się administratorem danych osobowych dłużników i zobowiązana jest do przestrzegania obowiązków wynikających z RODO.

Do Urzędu Ochrony Danych Osobowych wpływają pytania dotyczące przetwarzania danych osobowych przez wierzycieli, firmy windykacyjne, czy komorników sądowych. Pojawia się wiele kwestii dotyczących legalności sposobu przetwarzania danych dłużników, sprzedaży wierzytelności.

REKLAMA

Przy dochodzeniu roszczeń jedną z przesłanek dopuszczalności przetwarzania danych osobowych, w tym ich udostępniania, jest realizacja prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią (określoną w art. 6 ust. 1 lit. f ogólnego rozporządzenia o ochronie danych, czyli RODO). Tym prawnie usprawiedliwionym celem może być m.in. dochodzenie roszczeń z tytułu prowadzonej przez administratora danych działalności gospodarczej. Przetwarzanie danych w takim przypadku jest prawnie dopuszczalne i nie jest do tego potrzebna zgoda osoby, której dane dotyczą.

Warto w tym miejscu podkreślić, że Urząd Ochrony Danych Osobowych nie jest uprawniony do rozstrzygania zasadności roszczeń oraz sporów prawnych dotyczących sprzedaży wierzytelności. Rozstrzyganie sporów prawnych z tego tytułu należy do właściwości sądów powszechnych, aczkolwiek w kompetencjach UODO mieści się ocena legalności udostępniania danych.

Bez zgody dłużnika

Wierzyciele mogą dochodzić roszczeń, spłaty zadłużenia samodzielnie lub korzystając z pośrednictwa wyspecjalizowanych firm. Mogą też sprzedać dług innemu podmiotowi. Zgodnie z Kodeksem Cywilnym, przetwarzanie danych osobowych w takim przypadku jest prawnie dopuszczalne i nie jest do tego potrzebna zgoda osoby, które dane dotyczą. Dlatego nieskuteczne będą też próby wycofania zgody przez dłużnika, gdyż to nie ona jest podstawą uprawniającą administratora do przetwarzania jego danych.

REKLAMA

W ofercie sprzedaży wierzytelności można ujawnić dane osobowe dłużnika w zakresie jego imienia, nazwiska i adresu ze wskazaniem miasta, nazwy ulicy i kodu pocztowego, lecz bez numeru nieruchomości i numeru lokalu mieszkalnego. Zgodnie z zasadą „minimalizacji danych” z RODO, udostępniane powinny być tylko te dane, które są adekwatne, stosowne oraz ograniczone do tego, co niezbędne do celów, w których są przetwarzane. Podanie takich informacji o dłużniku jest uzasadnione, gdyż określa przeciwko komu wierzytelność przysługuje, ale jednocześnie nie stanowi zbytniej ingerencji w prywatność dłużnika. Wiedza o tym jest niezbędna dla racjonalnego podjęcia decyzji o nabyciu wierzytelności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dlatego przedsiębiorca zajmujący się obrotem wierzytelnościami albo dochodzący swojej wierzytelności może, co do zasady, podawać do publicznej wiadomości niektóre dane osobowe dłużników w celu sprzedaży wierzytelności. Jego działanie należy uznać za legalne.

REKLAMA

Należy pamiętać, że w przypadku sprzedaży wierzytelności, firma windykacyjna, która nabyła wierzytelność, staje się administratorem danych osobowych dłużników i zobowiązana jest do przestrzegania obowiązków wynikających z RODO. Powinna ona informować dłużników, wobec których prowadzone są działania windykacyjnie, m.in. o podstawie prawnej i celu przetwarzania danych. Zasadniczo czyni to w pismach wzywających do zapłaty. Jednocześnie w takim piśmie powinna też wskazać, że dłużnikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych oraz możliwość ich poprawiania. Organ nadzorczy stoi na stanowisku, aby nie przekazywać danych przez telefon. Udostępnianie danych na odległość obarczone jest ryzykiem, brakiem pewności co do tego komu faktycznie dane są przekazane.

W sytuacji, w której wierzytelność nie została sprzedana, ale jej windykacja została zlecona innemu podmiotowi na zasadzie wykonania usługi w tym zakresie, administrator powinien pamiętać o zawarciu z takim podmiotem umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych, o której mowa w art. 28 RODO. Powinna ona określać m.in.: przedmiot i czas trwania przetwarzania, jego charakter i cel, rodzaj danych osobowych oraz kategorie osób, których one dotyczą, a także prawa i obowiązki zarówno administratora, czyli podmiotu zlecającego, jak i podmiotu, któremu powierzono przetwarzanie danych.

Wycofanie zgody i prawo do bycia zapomnianym

Należy pamiętać, że jeżeli mamy dług np. niezapłacone stare rachunki za telefon, to możemy zostać zgłoszeni do biura informacji gospodarczej, czyli tzw. rejestru dłużników. Na nic się wówczas zdadzą nie tylko próby wycofania zgód na przetwarzanie naszych danych (nie jest ona w tym przypadku podstawą do przetwarzania danych), ale i żądania usunięcia naszych danych przez administratora, prowadzącego taki rejestr.

Prawo do bycia zapomnianym także nie ma  zastosowania w przypadku dłużnika. Administrator, realizując wynikające z art. 17 RODO obowiązki, musi wziąć pod uwagę pewne ograniczenia wynikające z tej regulacji. W niektórych sytuacjach administrator wręcz nie może usunąć danych, np. gdy ich przetwarzanie wynika z realizacji ciążących na nim obowiązków prawnych.

Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest dokonanie spłaty zadłużenia, celem wykreślenia w rejestrów dłużników. Powoływanie się bowiem na wynikające z RODO prawo do ochrony danych osobowych nie sprawi, że dłużnik uchyli się od spoczywającego na nim obowiązku spełnienia świadczenia, a wierzyciel nie będzie miał możliwości uzyskania należnej zapłaty.

Rejestry

W Polsce działają 3 główne rejestry dłużników, czyli biura informacji gospodarczej:

  • Krajowy Rejestr Długów
  • Rejestr Dłużników BIG Info Monitor
  • ERIF Biuro Informacji Gospodarczej

Przepisy, określające m.in. zasady przetwarzania danych osobowych dłużników przez biura informacji gospodarczej (tzw. rejestry dłużników) zostały uregulowane są w art. 3 ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej i wymianie danych gospodarczych. Dłużnik może wnieść do biura sprzeciw dotyczący nieaktualności, nieprawdziwości, niekompletności lub przekazania lub przechowywania niezgodnie z ustawą informacji gospodarczych mających status informacji aktualnych. Dłużnik powinien udokumentować okoliczności uzasadniające sprzeciw (np. dokument potwierdzający spłatę wszystkich zobowiązań). Jednocześnie w razie wniesienia przez dłużnika sprzeciwu biuro może zwrócić się do wierzyciela lub dłużnika o dodatkowe wyjaśnienia. Zgodnie natomiast z art. 21 a ust. 3 biuro wstrzymuje ujawnianie informacji gospodarczych objętych sprzeciwem na okres do 30 dni, w przypadku uzasadnionego przypuszczenia, że dotyczą one zobowiązania, które nie istnieje lub wygasło. W pozostałych przypadkach biuro może wstrzymać ujawnianie informacji gospodarczych objętych sprzeciwem na okres konieczny do rozpatrzenia sprzeciwu nie dłuższy niż 30 dni.

Egzekucja komornicza a dane osobowe

Komornik sądowy przetwarza dane osobowe dłużnika w ramach prowadzonego postępowania egzekucyjnego na podstawie przepisów prawa, a konkretnie dwóch ustaw, Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) oraz ustawy o komornikach sądowych (u.k.s.). Nie zmienia to jednak faktu, że komornik sądowy swoje zadania wykonuje przede wszystkim na wniosek o wszczęcie egzekucji otrzymany od wierzyciela. Dlatego te dane osobowe, jakimi dysponuje komornik sądowy pozyskuje w pierwszej kolejności właśnie od wierzyciela (firmy windykacyjnej) i są to przeważnie imię i nazwisko dłużnika, jego adres zamieszkania, numer PESEL lub NIP. Dopiero w przypadku gdy wierzyciel nie posiada tych danych może złożyć do Komornika wniosek o ich ustalenie.

Oczywiście możliwość przetwarzania danych osobowych przez komornika sądowego podobnie jak w przypadku firm windykacyjnych wynika również z przepisów, które dopuszczają możliwość przetwarzania danych osobowych dłużnika jeżeli jest to niezbędne dla wypełnienia obowiązku wykonania czynności powierzonych ustawą.

Dopuszczalność przetwarzania, w tym udostępniania danych osobowych przez komornika w określonej sytuacji zależy od istnienia stosownej podstawy prawnej, od kategorii danych oraz od tego, jaki podmiot, na jakiej podstawie prawnej i w jakim celu wnioskuje o udostępnienie danych. W każdym konkretnym przypadku to administrator danych w oparciu o obowiązujące przepisy prawa oraz przy uwzględnieniu rodzaju danych osobowych, celu oraz uzasadnienia potrzeby posiadania danych przez podmiot, który występuje o ich udostępnienie, powinien dokonać oceny w zakresie dopuszczalności takiego udostępnienia.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: UODO

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA