REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wskaźnik konkurencyjności regionalnej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Wskaźnik konkurencyjności regionalnej./ fot. Fotolia
Wskaźnik konkurencyjności regionalnej./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jak wysoki wskaźnik konkurencyjności regionalnej osiągnęły polskie województwa? Okazuje się, że w opublikowanym przez Komisję Europejską Indeksie konkurencyjności regionalnej najlepiej z polskich województw wypadło Mazowsze.

Najwyżej oceniony przez służby UE polski region – Mazowsze – zajął dopiero 150. miejsce na 263 branych pod uwagę. Władze naszych województw biją się w piersi i zapewniają, że w kolejnych edycjach wypadniemy lepiej

REKLAMA

REKLAMA

W Indeksie konkurencyjności regionalnej (RCI) opublikowanym przez Komisję Europejską, pod uwagę wzięto 263 regiony w UE, w tym wszystkie województwa z Polski. Zawarte są w nim informacje o zdolności danego obszaru do zaoferowania atrakcyjnych i stabilnych warunków dla przedsiębiorstw i mieszkańców, a korzystają z niego zarówno firmy, które wiedzą, gdzie najkorzystniej ulokować swoje inwestycje, jak i samorządy, które mogą porównać się z innymi i dowiedzieć, w jakich dziedzinach powinny się podciągnąć.

Polskie regiony nie wypadły w tym zestawieniu najlepiej. Najwyżej wspięło się Mazowsze, które zajęło 150. miejsce. W przypadku tego województwa autorzy badania zachęcają do jego analizy porównawczej z takimi regionami jak Liguria, Toskania czy Berlin wraz z jego okolicami. Następne w kolejce jest woj. śląskie (170. miejsce), które przyrównywane jest do historycznej portugalskiej prowincji Alentejo czy zachodniej części Walii Północnej. Tuż za Śląskiem znalazła się Małopolska (171. lokata). W jej kontekście przywoływane są z kolei takie regiony jak Peloponez czy centralna część Słowenii (Stredne´ Slovensko).

Zobacz serwis: Finanse

Źle, ale nie najgorzej

REKLAMA

Zapytaliśmy władze polskich województw, co sądzą o swoich wynikach. Większość z nich przyznaje, że nie wypadła najlepiej, ale stara się też szukać pozytywów. – Lubelskie wyprzedza m.in. osiem regionów hiszpańskich, osiem włoskich, pięć portugalskich, wszystkie bułgarskie oraz rumuńskie, węgierskie i greckie, z wyjątkiem regionów stołecznych – zwraca uwagę Artur Habza, dyrektor departamentu gospodarki i współpracy zagranicznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. Urzędnicy z Małopolski dowodzą z kolei, że jest lepiej niż w poprzednich latach. – W ciągu 3 lat województwo poprawiło swoją pozycję o 13 pozycji, co świadczy o tym, że region rozwija się stabilnie – odpowiada nam biuro prasowe tamtejszego urzędu marszałkowskiego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Za to samorządowcy z Wielkopolski biją się w pierś. – Jest oczywiste, że 190. pozycja pod względem poziomu konkurencyjności wśród regionów UE w żaden sposób nas nie satysfakcjonuje. Zwłaszcza że wśród polskich regionów w tym rankingu Wielkopolska sytuuje się w środku stawki – przyznaje Anna Parzyńska-Paschke, rzeczniczka marszałka województwa.

Trzeba zakasać rękawy

Unijny ranking pokazuje, że polskie regiony mają jeszcze sporo do nadrobienia. Jakie słabe strony dostrzegają u siebie? Władze Podlasia jako jedną z bolączek wskazują słabą dostępność transportową (brak szybkiej kolei, dróg ekspresowych, portu lotniczego). Choć zgodnie z zapowiedziami rządu i zapisami w programach operacyjnych sytuacja ta wkrótce ma się zmienić: Via Carpatia, S19 czy krajowa ósemka – w przypadku tych inwestycji prace już trwają. Z kolei urzędnicy z woj. świętokrzyskiego jako słabości swojego regionu wymieniają np. niski poziom w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej polskich województw (13. miejsce) czy fakt, że struktura gospodarki regionu w dużej mierze oparta jest na mało innowacyjnych gałęziach przemysłu oraz podatnym na zmiany w koniunkturze sektorze budownictwa.

Pytanie, w jaki sposób samorządy chcą poprawić swoją pozycję w kolejnych edycjach unijnego rankingu? Z reguły podstawą mają być środki unijne, dostępne w ramach regionalnych programów operacyjnych (RPO). W tym kontekście województwo lubelskie stawia na rozwój przedsiębiorczości. W okresie 2014–2020 aż 40 proc. pieniędzy z RPO (2,2 mld euro z UE, z wkładem własnym regionu kwota rośnie od 2,6 mld euro) trafi na wsparcie działających tam firm. Dofinansowanie można otrzymać np. na zwiększenie zdolności produkcyjnej przedsiębiorstwa, wprowadzenie produktów i usług wcześniej nieoferowanych czy wdrażanie innowacyjnych rozwiązań.

Z kolei woj. podlaskie stawia na wspieranie działalności badawczo-rozwojowej, współpracę między biznesem i uczelniami oraz tworzenie terenów inwestycyjnych. – W poprzednim Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Podlaskiego dofinansowanie na tworzenie terenów inwestycyjnych otrzymało 10 gmin, które przygotowały dla inwestorów 114 hektarów, w tej perspektywie z tej szansy już skorzystały trzy samorządy: Zambrów, Augustów i Łapy. Obecnie mamy do zaoferowania blisko tysiąc hektarów terenów inwestycyjnych zgłoszonych przez gminy – wylicza Urszula Arter, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.

Zobacz serwis: Oświata

Małopolska chwali się, że przygotowała plan inwestycyjny na lata 2015–2023, zawierający wykaz najważniejszych inwestycji. Znalazło się w nim 145 projektów o łącznej wartości prawie 4 mld zł uszeregowanych w 10 obszarach tematycznych. – Najważniejszymi inwestycjami, które wpłyną na podniesienie wskaźników konkurencyjności regionalnej, będą m.in. budowa obwodnic miast oraz budowa i przebudowa dróg wojewódzkich (ponad 90 projektów drogowych o łącznej długości 645 km – red.), inwestycje z zakresu infrastruktury zdrowotnej, m.in. modernizacje szpitali wojewódzkich, oraz rozwoju gospodarczego – wskazuje małopolski urząd.

Im lepiej regiony wykorzystają unijne fundusze z obecnego rozdania, tym wyżej zostaną ocenione w przyszłych rankingach. To ostatnia szansa na istotny skok w europejskim zestawieniu – po 2020 r. Bruksela nie będzie już tak hojna dla Polski, jeśli chodzi o liczbę przypisanych do naszego kraju funduszy unijnych. ⒸⓅ

Im lepiej regiony wykorzystają unijne fundusze, tym wyżej zostaną ocenione w przyszłych rankingach

infoRgrafika

Jak wysoki wskaźnik konkurencyjności regionalnej (RCI) osiągnęły nasze województwa

Tomasz Żółciak

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w opłatach za śmieci – będą nowe zasady segregacji, ulgi i kontrola deklaracji [PROJEKT MKiŚ]

W wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Chodzi o zmiany w funkcjonowaniu systemu gospodarowania odpadami na poziomie gminnym, które w ocenie projektodawców będą odpowiadać na realne potrzeby JST oraz mieszkańców.

RPO: Dość "wrogich przejęć" między gminami. Potrzebna kontrola sądowa

Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do premiera Donalda Tuska o zawieszenie kontrowersyjnych decyzji dotyczących zmian granic gmin do czasu wprowadzenia nowych przepisów. Od lat brakuje skutecznej kontroli sądowej nad decyzjami Rady Ministrów, które prowadzą do konfliktów między samorządami.

Granica polsko-niemiecka. Czy Polska wprowadzi kontrole?

Czy Niemcy przerzucają imigrantów do Polski? Co z granicą polsko-niemiecką? Czy Polska wprowadzi kontrole graniczne w celu zapobiegania napływom nielegalnych migrantów?

Premier D. Tusk: po rekonstrukcji w rządzie będą wyłącznie przyzwoici ludzie; około 15 lipca zapadną decyzje personalne

W dniu 30 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej Premier Donald Tusk zapowiedział, że około 15 lipca zaproponuje kształt rządu po rekonstrukcji. Rozmowy w tej sprawie są prowadzone z liderami koalicyjnych ugrupowań - PSL, Polski 2050 i Lewicy. Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

REKLAMA

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

REKLAMA

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

Nowe standardy żywienia w szpitalach 2025: Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązkowe diety dla pacjentów [PROJEKT]

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt rozporządzenia, które ma ujednolicić standardy żywienia pacjentów w szpitalach. Zmiany mają zagwarantować zdrowe, zbilansowane i dostosowane do stanu zdrowia posiłki, a także zwiększyć transparentność i jakość usług cateringowych w placówkach medycznych.

REKLAMA