Nadawanie nazw przestrzeni publicznej
REKLAMA
REKLAMA
Obiekty przestrzeni publicznej
Ustawa z 24 lutego 2022 r. o ochronie dziedzictwa narodowego związanego z nazwami obiektów przestrzeni publicznej oraz pomnikami (dalej: ustawa) wywołuje spore emocje - nie tylko ze względu na zasadność obowiązywania, lecz także jej zakres, kompletność i precyzyjność użytych sformułowań.
REKLAMA
Głównym celem jest uhonorowanie pamięci o osobach, wydarzeniach lub zjawiskach istotnych dla tożsamości narodowej, budowania i umacniania państwowości oraz rozwoju społeczeństwa, a także ochrona tych wartości, które - jak wynika z uzasadnienia do projektu ustawy - są zagrożone przez zaostrzenie sporu politycznego. Cel jak najbardziej słuszny, gorzej z jego wykonaniem.
Definicja obiektu przestrzeni publicznej, patrona, patronatu oraz pomnika
REKLAMA
Wątpliwości wywołuje już sam sposób sformułowania definicji obiektu przestrzeni publicznej, patrona, patronatu oraz pomnika (art. 2 ustawy). Objęcie ochroną nazw odnoszących się do osób zaangażowanych w rozwój gospodarczy państwa polskiego albo cechujących się dorobkiem artystycznym, naukowym lub działalnością społeczną wydaje się zasadne. Niestety zastosowane przez prawodawcę określenia są nieostre i nawet ich analiza dokonana przez pryzmat wpływu na "budowanie i umacnianie Państwa Polskiego, tożsamości Narodu Polskiego lub dla rozwoju społeczeństwa" może powodować spory na linii JST-wojewoda w zakresie ważności podejmowanych uchwał.
Wątpliwe wydaje się także objęcie omawianą regulacją nazw odnoszących się do przedstawicieli "Kościoła Katolickiego oraz innego kościoła chrześcijańskiego". Ustawodawca spokojnie mógł pominąć tę grupę osób, traktując je jako wpisujące się w pozostałe kategorie. Skoro jednak zdecydował się na taki zapis, to pojawia się pytanie o przedstawicieli innych religii i wyznań, którzy również mogliby być zasłużeni np. dla państwowości.
(…)
Rafał Frankiewicz
Artykuł pochodzi z kompleksowej bazy wiedzy INFORLEX. Zamów bezpłatny 14-dniowy dostęp do INFORLEX »
REKLAMA
REKLAMA