Gmina nie zapłaci za szkody, których doznał zawodnik w trakcie gminnych zawodów sportowych
REKLAMA
REKLAMA
M.M. wniósł pozew przeciwko Gminie K., w którym domagał się zasądzenia zadośćuczynienia w wysokości 20 tys. zł, kosztów leczenia i rehabilitacji w wysokosci 2 tys. zł, 5 tys. zł z tytułu zmniejszenia się widoków powodzenia na przyszłość, zwrotu kosztów procesu oraz ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość z powodu kontuzji, której doznał wskutek przewinienia jednego z zawodników. Pozwana Gmina K. wniosła o oddalenie powództwa ze względu na fakt, iż wspomniana wyżej impreza sportowa została zorganizowana przez Stowarzyszenie. Rola Gminy sprowadzała się jedynie do ufundowania części nagród oraz udostępnieniu boiska, które stanowiło własność gminną.
REKLAMA
Zobacz: Ustrój i jednostki
REKLAMA
Sąd I instancji uznał roszczenie za usprawiedliwione co do zasady. Ogłoszenie o turnieju zostało zamieszczone na stronie Urzędu Gminy w K. Jako organizatorów wskazano Radę Sołecką oraz Stowarzyszenie. Zdaniem sądu rejonowego zamieszczenie informacji na wspomnianej stronie internetowej oraz wskazanie Sołtysa wsi L. jako osoby do kontaktu w sprawie imprezy sportowej stanowiło czytelny komunikat dla przeciętnego odbiorcy, że Sołtys jest jej organizatorem.
Sąd oparł swoją argumentację na treści art. 4172 k.c., który stanowi, że jeżeli przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej została wyrządzona szkoda na osobie, poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego jej naprawienia oraz zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne, wskazują, że wymagają tego względy słuszności. Sąd podniósł ponadto w uzasadnieniu, że wspieranie kultury fizycznej w celu zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnoty stanowi zadanie własne gminy. Turniej piłki nożnej, w którym uczestniczył powód był zorganizowany w ramach zadań własnych Gminy K., za pośrednictwem sołectwa jako jednostki pomocniczej. W orzeczeniu uznano, że poszkodowanemu należy zapewnić rekompensatę szczególnie dotkliwych uszczerbków spowodowanych władczą działalnością Państwa i samorządu terytorialnego, jeżeli przemawiają za tym normy etyczne, a wobec zgodnego z prawem zachowania sprawcy usunięcie tych następstw nie jest możliwe na podstawie przepisów ogólnych. W związku z powyższym sąd I instancji uznał, że należy przypisać odpowiedzialność odszkodowawczą Gminie z uwagi na względy słuszności.
Zobacz: Zadania
REKLAMA
Od wyroku pozwana Gmina K. wniosła apelację, podnosząc zarzut, że za organizację zawodów sportowych odpowiedzialne było Stowarzyszenie. Według sądu odwoławczego wykonywanie władzy publicznej w rozumieniu tego przepisu należy rozumieć wąsko, jako działania w sferze imperium. Szkoda musi być ponadto wyrządzona przy wykonywaniu powierzonej czynności i pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym z legalnym wykonywaniem władzy. Władzę publiczną należy utożsamiać z możliwością zastosowania jednego z jej atrybutów, czyli przymusu. Sąd II instancji nie zgodził się z możliwością zakwalifikowania organizacji zawodów sportowych jako działania władzy publicznej, tak, jak uczynił to sąd rejonowy. Sąd II instancji odrzucił jednocześnie argument, jakoby organizacja turnieju sportowego należała do zadań własnych gminy.
Z zebranego materiału dowodowego wynika, że zawody sportowe nie miały charakteru imprezy masowej, a co za tym idzie organizatorzy tego wydarzenia nie byli zobowiązani do posiadania ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Zdaniem sądu okręgowego szkoda nie powstała wskutek wykonywania władzy publicznej, gdyż uczestnictwo w turnieju było dobrowolne. Należy ponadto zwrócić uwagę na fakt, że udział w meczu piłki nożnej wiąże się z ryzykiem uszkodzenia ciała nawet przy przestrzeganiu reguł. W świetle wszystkich zgromadzonych argumentów i poczynionych ustaleń na podstawie art. 386 §1 k.p.c. sąd II instancji zmienił orzeczenie sądu I instancji i oddalił zgłoszone powództwo.
Maciej Szczubełek
asystent w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, interesuje się prawem cywilnym
Piotr Kołodziejczak
radca prawny w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, Partner, specjalizuje się w zakresie realizacji projektów inwestycyjnych, sporach sądowych, opracowywania i opiniowania umów
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu
www.ziemski.com.pl
Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl
REKLAMA
REKLAMA