REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Komisja Europejska nie chce zwiększyć limitów emisyjnych dwutlenku węgla

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Krzysztof Golachowski

REKLAMA

REKLAMA

Nasz kraj toczy z Komisją Europejską sądową batalię o zwiększenie limitów emisji dwutlenku węgla. Sąd Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich oddalił wniosek Polski. Firmy będą musiały dokupić brakujące pozwolenie do emisji.

Nasz kraj wnioskował do Komisji Europejskiej o przyznanie 284,6 mln uprawnień do emisji CO2. Ta zredukowała te żądania o 76 mln, a potem odrzuciła polskie zaskarżenie. Polska skierowała sprawę do Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich o zawieszenie w wykonania decyzji KE i przegrała.

REKLAMA

REKLAMA

Unijne procedury

W uzasadnieniu wyroku napisano, że Rzeczpospolita Polska nie przedstawia żadnej okoliczności mogącej wyjaśnić rozbieżność pomiędzy liczbami podanymi przez nią we wniosku złożonym w sądzie. Z jednej strony napisano w nim, że polskiemu przemysłowi będzie brakować 6 mln uprawnień emisyjnych rocznie w stosunku do rzeczywistej emisji z 2006 roku (czyli 30 mln w całym drugim okresie rozliczeniowym). Z drugiej strony Polska zażądała stwierdzenia nieważności zaskarżonej decyzji z uwagi na to, że Komisja przyznała jej o 76 mln uprawnień mniej niż potrzeba.

Projekt polskiego Krajowego Planu Rozdziału Uprawnień (KPRU) trafił do notyfikacji w Komisji Europejskiej 30 czerwca 2006 r. Zgodnie z nim na krajowe firmy miało być rozdysponowane 284,6 mln uprawnień do emisji CO2. Korespondencja pomiędzy KE a polskimi władzami trwała do końca marca i zakończyła się decyzją komisji w sprawie przyznania Polsce zaledwie 208 mln uprawnień emisyjnych. W efekcie nasz kraj musiał ograniczyć KPRU na drugi okres rozliczeniowy o ponad 76 mln uprawnień. 28 maja polski rząd zaskarżył decyzję KE i wniósł o rozpoznanie sprawy w trybie przyspieszonym (ten wniosek został odrzucony przez sąd 10 lipca). Polska zarzuciła Komisji wydanie zaskarżonej decyzji z naruszeniem art. 9 ust. 3 Dyrektywy 2003/87, po upływie terminu wyznaczonego do jej przyjęcia, dokonanie analizy spornego KPRU w sposób dowolny i z pominięciem danych przedłożonych przez władze polskie, naruszenie kryteriów nr 1, 2 i 3 wymienionych w załączniku III do Dyrektywy 2003/87, jak również naruszenie przysługującego Rzeczypospolitej Polskiej prawa do zapoznania się w toku postępowania administracyjnego z podstawą faktyczną zaskarżonej decyzji.

Następnie strona polska przedłożyła wniosek o zawieszenie wykonania zaskarżonej decyzji KE, mówiącej o zmniejszeniu limitu emisji CO2 przyznanego polskim firmom. Z kolei 17 września Komisja Europejska wystąpiła do sądu o oddalenie polskiego wniosku i obciążenie Rzeczypospolitej Polskiej kosztami postępowania.

REKLAMA

Słaba wiarygodność

Sąd uznał, że Polska nie wykazała w sposób wymagany prawem, iż przysługująca zainteresowanym przedsiębiorstwom polskim możliwość nabycia uprawnień na rynku jest w stanie wyrządzić im poważną i nieodwracalną szkodę. W uzasadnieniu wyroku sądu można przeczytać, że Polska ogranicza się do wskazania swoich obaw, iż wiele polskich przedsiębiorstw będzie prawdopodobnie zmuszonych do zakończenia swojej działalności, jeżeli zaskarżona decyzja zostanie wykonana, ale nie poparła tych niejasnych twierdzeń dokładnymi i spójnymi danymi liczbowymi. W ten sam sposób sąd potraktował twierdzenie zawarte we wniosku, że polskie instalacje objęte Dyrektywą 2003/87 poniosą prawdopodobnie szkodę wskutek tego, że instalacjom tym brakuje około 6 mln uprawnień do emisji CO2 rocznie w stosunku do emisji rzeczywistej z roku 2006.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Oddalony wniosek

Polska nie przekonała sądu, że krajowa gospodarka poniesie poważną i nieodwracalną szkodę, jeżeli nie zostanie przyznane zawieszenie wykonania decyzji, o które wnosiła. W konsekwencji Sąd Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich uznał, że wniosek o zastosowanie środka tymczasowego należy oddalić z uwagi na brak pilnego charakteru, bez potrzeby badania, czy spełnione są pozostałe przesłanki przyznania zawieszenia wykonania.

Polskie firmy nadal więc nie wiedzą, jakie limity emisyjne zostaną im przyznane. Opóźnienie w ogłoszeniu tej decyzji sięga już niemal 12 miesięcy. Decyzje w sprawie ogłoszenia krajowego planu rozdziału uprawnień na drugi okres rozliczeniowy musi więc niezwłocznie podjąć nowy rząd.

OPÓŹNIENIE PLANU ROZDZIAŁU UPRAWNIEŃ

Każde państwo członkowskie na pięcioletni okres rozpoczynający się 1 stycznia 2008 r. oraz w odniesieniu do każdego następnego pięcioletniego okresu podejmuje decyzje w sprawie całkowitej ilości przydziałów (uprawnień), którą rozdzieli w odniesieniu do tego okresu, oraz rozpoczyna proces rozdzielania tych przydziałów (uprawnień) operatorom każdego urządzenia. Decyzja ta podejmowana jest przynajmniej na 12 miesięcy przed rozpoczęciem odpowiedniego okresu.

24 mld ton dwutlenku węgla emitowanych jest co roku na całym świecie

SŁOWNIK

Kredyty emisji (ang. emmissions credits) - w drugim okresie rozliczeniowym system handlu emisjami umożliwi kupno i sprzedaż tzw. kredytów emisji. Te jednostki będzie można pozyskiwać dzięki uczestnictwu finansowemu w projektach przyczyniających się do redukcji emisji gazów cieplarnianych. Protokół z Kioto pozwala rządom, które ograniczą emisję w większym stopniu, niż jest to wymagane zgodnie z celem krajowym, na przesunięcie nadwyżek w postaci kredytów emisyjnych na przyszłe okresy rozliczeniowe.

Mechanizm Czystego Rozwoju (ang. clean development mechanism, CDM) - w takich projektach przedsiębiorstwa z krajów uprzemysłowionych biorą udział w inwestycjach przyczyniających się do ograniczania emisji w krajach rozwijających się. Za pośrednictwem mechanizmu czystego rozwoju rządy i firmy prywatne będą transferowały czyste technologie i promowały zrównoważony rozwój. W zamian za zaangażowanie w projektach inwestorzy będą uzyskiwali kredyty emisyjne. Będą one miały postać tzw. Certyfikowanych Redukcji Emisji (ang. Certified Emissions Reduction Units, w skrócie CERU albo CER). Jedna jednostka CER jest równa jednej tonie CO2.

Wspólne Wdrożenia (ang. joint implementation, JI) - w ramach wspólnych wdrożeń zarówno inwestorem, jak i beneficjantem są przedsiębiorstwa czy instytucje z krajów uprzemysłowionych. Warunkiem podstawowym jest, aby oba kraje były sygnatariuszami Protokołu z Kioto. Realizacja projektów JI będzie dawała możliwość uzyskania jednostek redukcji emisji (ang. emissions reduction units, ERU). Inwestor przyczynia się do wdrożenia technologii obniżających emisję dwutlenku węgla. Zachętą dla niego są niższe koszty inwestycji niż w jego własnym kraju.

SZERSZA PERSPEKTYWA

Podpisując protokół z Kioto, Polska zobowiązała się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do atmosfery - o 6 proc. w stosunku do 1988 roku. Z uwagi na naszą przeszłość i przemiany gospodarcze została wybrana taka właśnie data. W wyniku upadku wielu zakładów przemysłowych nastąpiło bowiem zmniejszenie ilości zanieczyszczeń trafiających do atmosfery. Dzięki takiemu zabiegowi Polska uzyskała znaczną nadwyżkę uprawnień emisyjnych. Spodziewano się, że będzie do świetny interes dla krajowego przemysłu i przeliczano uzyskane pozwolenia emisyjne na gotówkę, posługując się giełdowym kursem 40 euro/t (tyle płacono za uprawnienia jeszcze w kwietniu 2006 r. Jednak sprzedaż była możliwa dopiero gdy ruszył polski rejestr emisji. Stało się to w lipcu. Wtedy już ceny emisji spadały z dnia na dzień i ostatecznie osiągnęły niemal zerowy poziom. Było to spowodowane przyznaniem przez Komisję Europejską zbyt wielu uprawnień wszystkim uczestnikom systemu.

KRZYSZTOF GOLACHOWSKI

krzysztof.golachowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
eZUS zastąpi PUE ZUS. Nowy portal z prostszą obsługą i większym bezpieczeństwem

Zakład Ubezpieczeń Społecznych szykuje duże zmiany dla swoich klientów. Trwają prace nad nowym portalem eZUS, który już wkrótce zastąpi dobrze znaną Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Serwis ma być bardziej intuicyjny, bezpieczniejszy i dostępny dla wszystkich – także osób z niepełnosprawnościami.

Wyższe wynagrodzenie dla pracowników samorządowych. Projekt MRPiPS zakłada podwyżki od 1 stycznia 2026 r.

Wyższe wynagrodzenie dla pracowników samorządowych (z wyrównaniem?) od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, co zakłada projekt rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych opublikowany w wykazie prac legislacyjnych rządu.

ZUS zapowiada przerwę techniczną. Niedostępne usługi w Płatniku, ePłatniku i e-ZLA

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o planowanych pracach serwisowych, które odbędą się 25 października (sobota) w godzinach od 5.30 do 12.00. W tym czasie mogą występować utrudnienia w komunikacji elektronicznej z ZUS, dotyczące kilku popularnych systemów i aplikacji.

Szefowa NRPiP: pielęgniarki powinny badać, zlecać badania i wystawiać L4 – czas to uregulować

Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Mariola Łodzińska, apeluje o zmiany w organizacji pracy pielęgniarek i położnych. Jej zdaniem powinny one mieć możliwość samodzielnego przyjmowania pacjentów, zlecania badań, ordynowania leków oraz wystawiania zwolnień lekarskich. Obecnie ich kompetencje – mimo że szerokie – nie są w pełni wykorzystywane w polskim systemie ochrony zdrowia.

REKLAMA

Karta Rodziny Mundurowej. Jakie przywileje, dla kogo i od kiedy według nowego projektu?

Do Sejmu wpłynął poselski projekt ustawy o Karcie Rodziny Mundurowej. Kto – zgodnie z założeniami – będzie mógł uzyskać taki dokument i od kiedy? Zgodnie z szacunkami nowe przywileje objęłyby ponad milion beneficjentów.

Pierwszy w Polsce Regionalny Plan Adaptacji do zmian klimatu stał się faktem

Pierwszy w Polsce Regionalny Plan Adaptacji do zmian klimatu stał się faktem. Został przygotowany przez ekspertów z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego (IOŚ-PIB) i dotyczy województwa śląskiego.

Papierowe listy odchodzą do lamusa! Urzędy całkowicie przechodzą na e-Doręczenia

Od 2026 roku urzędy i instytucje publiczne będą musiały wysyłać pisma wyłącznie elektronicznie – przez system e-Doręczeń. Ministerstwo Cyfryzacji przypomina, że kończy się okres przejściowy, a papierowa korespondencja odejdzie do historii.

Polska pod lupą Brukseli! Rząd ujawnia, jak naprawdę wygląda walka z nadmiernym deficytem

Rząd przedstawił Brukseli raport, który pokazuje, jak Polska radzi sobie z ograniczaniem deficytu mimo rekordowych wydatków na obronę i spadku wpływów z podatków. Czy Unia Europejska uzna te działania za wystarczające?

REKLAMA

Nowe uprawnienia dla sołtysów [Nowelizacja 2026 r.]

1 stycznia 2026 r. nowe przepisy dotyczące uprawnień sołtysów oraz finansowania zadań z funduszu sołeckiego. Nowe regulacje wprowadzają m.in. obowiązkowe ubezpieczenia sołtysów oraz nadają im uprawnienia do zarządzania mieniem komunalnym na podstawie upoważnienia wydanego przez wójta.

HPV: szczepienia obowiązkowe od 2027 roku. Ministerstwo Zdrowia wprowadza nowe przepisy

Szczepienia przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) staną się obowiązkowe dla dzieci od 9. do 15. roku życia. Nowe przepisy mają na celu skuteczniejsze zapobieganie nowotworom wywoływanym przez HPV – w tym rakowi szyjki macicy.

REKLAMA