Wiadomo już, dlaczego wieloryby mylą plastik z pożywieniem
REKLAMA
REKLAMA
Śmieci przypominają pożywienie
Autorzy badania przeprowadzone w Duke University odkryli, że różne plastikowe śmieci, dla głęboko nurkujących, korzystających z sonaru waleni, przypominają pożywienie. Na przykład pęknięty gumowy balon wygląda podobnie, jak smakowita ośmiornica.
REKLAMA
REKLAMA
- Ich akustyczne sygnatury są podobne - i to może być powodem, dla którego te zwierzęta są skłonne zjadać plastik, zamiast - lub oprócz swojego naturalnego pożywienia" – zwraca uwagę Greg Merrill, autor publikacji, która ukazała się w piśmie "Marine Pollution Bulletin" (https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0025326X24010464). Naukowcy poinformowali, że sto procent przetestowanych plastikowych odpadów morskich ma podobne lub silniejsze wartości akustyczne w porównaniu z tymi, które mają ofiary wielorybów.
Jak wyjaśniają, aby znaleźć pożywienie w ciemności, głęboko nurkujące wieloryby, takie jak kaszaloty, kaszaloty małe, czy zyfie gęsiogłowe wysyłają specyficzne dźwięki ze struktury przypominającej struny głosowe, znajdującej się w pobliżu ich nozdrzy. Dźwięki te są przekazywane do otaczającej wody przez kulistą strukturę wypełnioną olejem - zwaną melonem, która znajduje się nad ich pyskami. Odbijające się od obiektów w wodzie dźwięki są następnie odbierane przez wypełnione tłuszczem narządy czuciowe w dolnych szczękach, a następnie przekazywane do ucha wewnętrznego i do mózgu. Taki właśnie system doskonale służy zwierzętom od co najmniej 25 milionów lat.
Plastik w żołądkoach wielorybów
Narastającym problemem są trafiające do oceanów plastikowe przedmioty, takie jak torby na zakupy, liny czy butelki. Są one regularnie znajdowane w żołądkach wyrzuconych na brzeg wielorybów i innych zwierząt.
REKLAMA
Po zebraniu typowych, pokrytych skorupiakami plastikowych śmieci z plaż w Karolinie Północnej, badacze przetestowali je z pomocą sonaru. - To były plastikowe torby, balony, rzeczy, które często są znajdowane w żołądkach wyrzuconych na brzeg wielorybów - tłumaczy Merrill. Dla porównania naukowcy przetestowali również prawdziwe (choć martwe) kałamarnice i fragmenty dzioba kałamarnicy odzyskane z żołądka martwego kaszalota. Plastikowe śmieci prawie zawsze, w badaniach sonarem, dawały obraz taki, jak pożywienie wielorybów.
- Istnieją setki rodzajów plastiku. Różne właściwości materiału, w tym skład polimerowy, dodatki, kształt, rozmiar, wiek i stopień degradacji oraz stopień zanieczyszczenia – to wszystko prawdopodobnie odgrywa rolę w specyficznych reakcjach akustycznych, które zaobserwowaliśmy – mówią autorzy eksperymentu.
Jednym z rozwiązań byłoby przeprojektowanie niektórych tworzyw tak, aby nie miały wyraźnej sygnatury. Może to być jednak trudne.
-Jednak nie sądzę, że to naprawdę realna opcja, bo jeśli sieci rybackie i żyłki staną się niewidzialne, to wieloryby będą łatwiej się w nie zaplątywały. Nie chcemy, aby nie były w stanie ich rozpoznać – mówi Merrill.
(PAP)
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl
REKLAMA
REKLAMA