REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Anonimowość ucznia a RODO

Anonimowość ucznia a RODO.
Anonimowość ucznia a RODO.
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Wyczytywanie dzieci w szkole po numerach z dziennika jest niedopuszczalne. Jak powinna wyglądać anonimowość ucznia? Co RODO zmieniło w szkołach?

Prawo oświatowe nakłada obowiązek prowadzenia i sprawdzania list obecności dzieci w szkole; o anonimowości w klasie w zakresie imienia i nazwiska nie ma mowy - powiedział PAP ekspert z Ministerstwa Cyfryzacji dr Maciej Kawecki.

REKLAMA

Udostępniamy nagranie wideo:

https://wideo.pap.pl/videos/34967/

Ekspert odsyła osoby mające wątpliwości dot. stosowania przepisów RODO do poradnika przygotowanego przez Urząd Ochrony Danych Osobowych we współpracy z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Poradnik zawiera zalecenia dot. przetwarzania danych osobowych w przedszkolach, szkołach i placówkach oświatowych. Przewodnik udostępniony został na stronach internetowych obu urzędów oraz – jak informowano - przesłano go za pomocą Systemu Informacji Oświatowej do każdej szkoły w Polsce.

Zobacz: RODO 2018

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku wątpliwości związanych ze sprawdzaniem obecności w szkole w świetle przepisów RODO ekspert podkreślił, że tę kwestię reguluje ustawa o prawie oświatowym.

REKLAMA

"Przepisy nakładają nie tylko uprawnienie, ale obowiązek prowadzenia i sprawdzania list obecności dzieci w szkole, również w formie elektronicznej, czyli te dzienniki Librus są taką formułą" - mówił. Jak dodał: "o anonimowości w klasie w zakresie imienia i nazwiska nie ma mowy, to znaczy dzieci znają swoje imiona i nazwiska, to jest funkcja edukacyjna, którą pełni szkoła".

Jego zdaniem można wyobrazić sobie sytuację, w której dyrektor szkoły czy nauczyciel zdecyduje się sprawdzać listę wykorzystując numery. Zaznaczył jednak, że uzasadnienie takiego pomysłu nie wynika z RODO czy polityki ochrony prywatności. Może być natomiast ćwiczeniem pamięci dzieci, gdy "taka Hania, która jest w trzeciej klasie musi pamiętać o tym, że ona w dzienniku ma numer 9".

Zobacz: Oświata

REKLAMA

W przypadku szkolnej szafki, do której dostęp ma wyłącznie dziecko i nauczyciele, to oznaczenie w myśl przepisów RODO imieniem i nazwiskiem jest dopuszczalne. Natomiast - jak wyjaśnił Kawecki - w sytuacji, gdy "dostęp do szafki ma nie tylko klasa, nauczyciel i rodzice, ale również osoby trzecie, bo na przykład w szkole jest basen, który po godzinach jest wykorzystywany komercyjnie, to oczywiście takie imiona i nazwiska mogą tam się znajdować po uzyskaniu zgody rodzica bądź opiekuna prawnego".

Kawecki odniósł się także do kwestii szkolnego monitoringu. "Już przepisy ustawy o ochronie danych osobowych z 10 maja 2018 r. wprowadzają zasady związane z monitoringiem placówek oświatowych. To są nie tylko szkoły, ale również żłobki, to są również przedszkola, to są różnego rodzaju inne ośrodki, do których stosuje się prawo oświatowe i ono reguluje kwestie związane z monitoringiem wizyjnym" - powiedział dr Kawecki.

Jak zaznaczył, prawo wyraźnie wskazuje obszary, które nie mogą być monitorowane czy też monitorowane w sytuacjach nadzwyczajnych, jak np. przebieralnie, szatnie, toalety czy sale dydaktyczne. "Natomiast korytarze czy te przestrzenie otwarte, jak najbardziej mogą być monitorowane i tutaj nie ma potrzeby żadnej zgody rodzica bądź opiekuna prawnego" - tłumaczył Kawecki.

Podkreślił jednak, że taki obszar powinien być oznaczony graficznie, jako obszar monitorowany, a oznaczeniu powinna towarzyszyć informacja o monitoringu. To wynika z obowiązku informacyjnego, o którym mowa w RODO. "To jest taka dużo bardziej rozbudowana klauzula, ale ona nie musi znajdować się pod każdą kamerą, tylko w widocznym miejscu tak, by każdy, kto wchodzi na teren szkoły mógł się z nią zapoznać" - wyjaśnił Kawecki.

Ekspert potwierdził także, że jeżeli chodzi o pozyskiwanie danych osobowych osób upoważnionych do odbioru dzieci ze szkoły, to placówka ma do tego prawo. W takim przypadku rodzic przekazuje imię i nazwisko wskazanej przez niego osoby. "I oczywiście nie potrzebuje na to zgody osoby, która jest takim odbierającym dziecko innym niż opiekun prawny bądź rodzic. Oczywiście można sobie wyobrazić, że taka osoba zażąda usunięcia takich danych, ale będzie musiała liczyć się z tym, że szkoła nie będzie mogła dziecka takiej osobie oddać, przekazać" - podsumował.(PAP)

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

REKLAMA

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

REKLAMA