FDS - jak podzielić środki
REKLAMA
REKLAMA
Trzy czynniki – system wag, średnia arytmetyczna oraz bieżące dane GUS – będą decydować o tym, kto i jakie pieniądze otrzyma z nowego rządowego programu przebudowy dróg lokalnych.
REKLAMA
Dotarliśmy do projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie sposobu podziału środków Funduszu Dróg Samorządowych na dofinansowanie budowy, przebudowy lub remontu dróg powiatowych i dróg gminnych na poszczególne województwa (projekt z 7 listopada br.). Dziś dokument ten będzie omawiany na rządowo-samorządowym zespole roboczym Komisji Wspólnej.
Dla samorządów jest on kluczowy. Po tym, jak w ubiegłym tygodniu prezydent podpisał ustawę powołującą do życia Fundusz Dróg Samorządowych (FDS), w ramach którego w ciągu 9 lat na remonty lokalnych dróg trafi 36 mld zł, władzom lokalnym zależało na poznaniu najważniejszych zasad rozdziału pieniędzy.
Ile dla kogo
Z projektowanego rozporządzenia wynika, że przy podziale środków będą uwzględniane trzy czynniki.
REKLAMA
Pierwszy to czynnik drogowy – rozumiany jako średnia arytmetyczna wyrażonego w procentach stosunku łącznej długości dróg powiatowych i gminnych na obszarze województwa do łącznej długości dróg powiatowych i gminnych na obszarze kraju.
Drugi czynnik ma charakter ludnościowo-powierzchniowy – również jako średnia arytmetyczna wyrażonego w procentach udziału liczby ludności województwa w liczbie ludności kraju oraz udziału powierzchni województwa w powierzchni kraju.
Trzeci element to czynnik wyrównawczy – rozumiany jako „wskaźnik proporcjonalny do stosunku wartości przeciętnej ogólnokrajowej PKB na mieszkańca oraz wartości produktu krajowego brutto na mieszkańca w województwie”.
Podział środków z FDS między województwa uwzględni więc ich obszar, zaludnienie, rozmiar sieci dróg lokalnych oraz wielkość produktu krajowego brutto na mieszkańca. Przy ustalaniu tych wartości będą brane pod uwagę aktualne dane Głównego Urzędu Statystycznego. Wszystkim trzem czynnikom zostanie przypisana waga o równej wartości, a kwota pieniędzy przewidziana na województwo będzie ustalana proporcjonalnie do średniej arytmetycznej czynników.
– Wprowadzenie tych rozwiązań zapewni sprawiedliwy podział środków na poszczególne województwa, uwzględniając ich zamożność, potrzeby oraz to, ilu użytkowników odczuje korzyść z realizacji zadań na drogach – przekonują projektodawcy.
Pośpiech rządu
Rząd bardzo się spieszy z pracami nad rozporządzeniem. Do tego stopnia, że uznano, iż konsultacje publiczne nie są konieczne. Projektodawcy wskazują, że FDS ma zostać utworzony jeszcze w tym roku, a pierwsze dofinansowanie inwestycji samorządowych z jego pieniędzy nastąpi w roku 2019 r.
– Podział środków funduszu na województwa, który będzie dokonywany na podstawie projektowanego rozporządzenia, musi zostać wykonany niezwłocznie po przygotowaniu planu finansowego, którego sporządzenie nastąpi już 14 dni po wejściu w życie ustawy o FDS – wynika z projektu rozporządzenia.
Samorządowcy niepewni
– Sporo pytań budzi to, czy preferowane będą drogi prowadzące do inwestycji związanych z rządowym programem „Mieszkanie Plus” lub „Mosty dla regionów” – zastanawia się jeden z włodarzy.
Zdaniem Marka Wójcika ze Związku Miast Polskich z projektu rozporządzenia bezpośrednio to nie wynika.
– Kluczowe jednak będą zasady późniejszego „rankingowania” projektów zgłaszanych przez samorządy. Chcielibyśmy aktywnie uczestniczyć we współtworzeniu kryteriów oceny wniosków – mówi.
Dodaje, że w ostatnich latach przyjęte zasady powodowały, że w niektórych województwach ani jedno miasto nie załapywało się na dofinansowanie (tylko gminy i powiaty).
Marek Wójcik wskazuje, że w projekcie rozporządzenia zawarto twarde kryteria, które trudno byłoby nagiąć na czyjąś korzyść kosztem innych (np. by więcej pieniędzy trafiło do samorządów związanych z obecną władzą).
REKLAMA
– Ale priorytety mogą być kształtowane w innych miejscach czy czasie, np. na etapie rankingowym lub w drodze ostatecznych decyzji podejmowanych przez premiera chociażby w zakresie zmniejszenia lub zwiększenia dofinansowania poszczególnych projektów – wskazuje przedstawiciel ZMP.
Sprawa FDS ma także aspekt polityczny. Do tej pory gminy i powiaty korzystały z pieniędzy w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016–2019” – czyli schetynówek. Nie jest tajemnicą, że działaczy PiS uwiera ta zwyczajowa nazwa kojarząca się z liderem PO Grzegorzem Schetyną.
Ramy czasowe
Samorządy zastanawiają się także, jak dojdzie do faktycznej likwidacji programu schetynówek i przekształcenia go w FDS. Do 15 września br. trwał nabór wniosków samorządów o dofinansowanie remontów dróg z programu schetynówek. Do 30 listopada specjalne komisje mają czas na ich rozpatrzenie i przekazanie ministrowi list rankingowych. Te zostaną zatwierdzone do 20 grudnia.
Z pisemnej informacji resortu infrastruktury przekazanej parlamentarzystom wynika, że po wejściu ustawy w życie „zadania zakwalifikowane do dofinansowania w ramach Programu rozwoju powiatowej i gminnej infrastruktury drogowej zostaną przeniesione do dofinansowania w ramach Funduszu”.
autor: Tomasz Żółciak
REKLAMA
REKLAMA