Jak Warszawa jest przygotowana na podwójny rocznik uczniów?
REKLAMA
REKLAMA
W połowie lutego przedstawiona zostanie informacja na temat przygotowania szkół średnich w Warszawie na przyjęcie do nich tzw. podwójnego rocznika uczniów – poinformowała we wtorek dziennikarzy wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. Zapewniła, że trwają bardzo intensywne prace.
REKLAMA
Reforma szkolnictwa przywróciła osiem klas w szkole podstawowej i wprowadziła stopniowe wygaszanie gimnazjów. W tym roku po raz drugi nie było rekrutacji do gimnazjów. Uczniowie uczący się w klasach III gimnazjów są ostatnim rocznikiem pobierającym wiedzę w tym typie szkoły. Z kolei w szkołach podstawowych uczy się pierwszy rocznik ósmoklasistów. W efekcie na wiosnę 2019 r. o przyjęcie do szkół średnich ubiegać się będzie pierwszy rocznik absolwentów ośmioletniej szkoły podstawowej i ostatni rocznik gimnazjalistów – uczniowie z rocznika 2003 i 2004 oraz grupa uczniów urodzonych w 2005 roku, którzy poszli do szkół jako sześciolatkowie.
Rekrutacja będzie prowadzona dwutorowo, gdyż absolwenci gimnazjów i szkoły podstawowej będą się uczyć w osobnych klasach równoległych, według różnych podstaw programowych.
Jak podaje stołeczny ratusz, w tym roku o przyjęcie do szkół średnich w Warszawie ubiegało się około 19 tys. uczniów, wiosną 2019 r. o przyjęcie do szkół średnich ubiegać się będzie około 44 tys. uczniów.
Wiceprezydent Warszawy pytana była we wtorek przez dziennikarz o przygotowania do przyjęcia w szkołach podwójnego rocznika. "Przygotowujemy wszystko, w tej chwili trwają bardzo intensywne prace. Spotykam się z burmistrzem każdej z dzielnic. Każde liceum traktujemy oddzielnie. Jest tego sporo. Mamy 110 liceów, 47 techników, mamy też szkoły zawodowe. W zasadzie powinnam powiedzieć, że biurko po biurku sprawdzamy, ile osób zmieścimy w liceach, jak to będzie wyglądało, w jakim systemie" – powiedziała Kaznowska.
Zobacz: Oświata
"Nie chciałabym teraz mówić o szczegółach, by nie wprowadzać niepotrzebnego zamieszania, przedświątecznych dyskusji. Przygotujemy się na połowę lutego. Wtedy będziemy rozmawiać o szczegółach" – zaznaczyła.
REKLAMA
Dopytywana, jakie scenariusze są brane pod uwagę, odpowiedziała: "Scenariuszy jest kilka. I w zasadzie chyba ich więcej nie wymyślimy. Oczywiście, pewnie najprościej było by powiedzieć: mamy tyle miejsc i trudno, ale przecież nie oto chodzi. Wiemy, że potrzebujemy 44 tys. miejsc. Scenariuszy jest kilka: jest to kwestia wydłużenia godzin, jest kwestia większej liczby młodzieży w poszczególnych klasach. Oczywiście, dyskutuje się o wprowadzeniu lekcji w soboty. Przy czym ja podkreślam, że byłaby to największa krzywda, gdybyśmy taki scenariusz mieli brać pod uwagę".
Jak mówiła Kaznowska, takie scenariusze są brane pod uwagę przez samorządowców w całej Polsce. "Prezydenci innych, szczególnie dużych miast, mają dokładnie ten sam problem, choć może w trochę mniejszej skali, bo Warszawa jest bardzo dużym, bardzo dobrym ośrodkiem edukacyjnym, do którego zjeżdża bardzo dużo młodzieży spoza Warszawy" – zauważyła.
Pytana zaś, czy może się zdarzyć, że w warszawskich szkołach zabraknie miejsc dla uczniów z Warszawy, odpowiedziała: "Nie dopuszczam takiej myśli. Jestem przekonana, że sobie poradzimy. Natomiast to będzie wynik bardzo, bardzo ciężkiej naszej pracy, burmistrzów, dyrektorów szkół, wsparcia rodziców, bo bez tego się nie uda".
"Jeśli znajdziemy te 44 tys. miejsc, to bardzo dużym wysiłkiem, ale bardzo zależy nam na tym, aby każdy uczeń z Warszawy znalazł miejsce w swojej szkole, najlepiej w swojej wymarzonej szkole na terenie Warszawy" – podkreśliła.
Z przedstawionych pod koniec listopada danych Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że w 2019 r. w całym kraju o przyjęcie do szkół średnich ubiegać się będzie około 727 tys. uczniów: 376 tys. – pierwszy rocznik absolwentów ośmioletniej szkoły podstawowej i 350 tys. – ostatni rocznik absolwentów gimnazjów. Przedstawiając te dane, minister edukacji narodowej Anna Zalewska zapewniła, że każdy absolwent szkoły podstawowej i gimnazjum znajdzie miejsce w szkole. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
REKLAMA
REKLAMA