REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Administracją zarządzają źle wynagradzani urzędnicy

Zbigniew Dudziński, absolwent ekonomii i socjologii. Od 10 lat starszy konsultant w Hay Group, doradzający w obszarze efektywności pracy zarządom największych firm prywatnych w Polsce. Poprzednio m.in. dyrektor w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie Fot. Marek Matusiak
Zbigniew Dudziński, absolwent ekonomii i socjologii. Od 10 lat starszy konsultant w Hay Group, doradzający w obszarze efektywności pracy zarządom największych firm prywatnych w Polsce. Poprzednio m.in. dyrektor w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie Fot. Marek Matusiak
DGP

REKLAMA

REKLAMA

ROZMOWA

REKLAMA

Z danych Baku Światowego wynika, że od lat zmniejsza się efektywność polskiej administracji. Gorzej oceniane są tylko Włochy.

JOLANTA GÓRA-OJCZYK

W powszechnej opinii urzędnicy zarabiają za dużo. Czy badania potwierdzają tę tezę?

ZBIGNIEW DUDZIŃSKI

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z przeprowadzonych przez nas badań wynagrodzeń w administracji wynika, że im niższe stanowisko, tym jest lepiej wynagradzane w porównaniu z sektorem prywatnym. Na takich stanowiskach pracuje większość urzędników. W efekcie, zestawiając średnią wynagrodzeń w administracji ze średnią w sektorze prywatnym, to budżetówka płaci lepiej. Jednak im wyższe stanowiska, tym wynagrodzenia są coraz mniej atrakcyjne. Okazuje się, że osoby na najwyższych stanowiskach urzędniczych zarabiają 20 proc. tego co ich koledzy w firmach prywatnych. Dla przychodzących do administracji wynagrodzenia są więc atrakcyjne. Jednak dla osób, które chcą z nią związać swoją karierę – nie.

Na wyższych stanowiskach przeciętne wynagrodzenie wynosi 9 tys. zł, dyrektorzy generalni ministerstw zarabiają ponad 15 tys. zł.

Dyrektor generalny jest to najważniejsze stanowisko administrujące resortem. MON czy MF dysponuje ogromnym budżetem, zatrudnia tysiące pracowników, wykonuje wiele ważnych zadań, ma podległe jednostki, nieruchomości. Tym całym zasobem kieruje nie minister, ale dyrektor generalny. To od niego zależy stworzenie odpowiednich warunków organizacyjnych dla realizacji wizji i pomysłów ministra. Nawet gdy założy się, że są to stanowiska typowo urzędnicze rozliczane nie za efekty, ale za przestrzeganie prawa, to przy tej skali działania są wynagradzane za nisko.

Czym grozi zbyt duża różnica płac między sektorem publicznym a prywatnym?

Pieniądze, które oferuje pracodawca, długofalowo przyciągają lub zniechęcają do podjęcia pracy. Przy takiej skali nierównowagi wynagrodzeń jedynie osoby, które nie chcą z jakichś powodów pracować w sektorze prywatnym, albo te, których ten sektor nie chce, pozostaną w urzędach. Tu nie ma żadnej konkurencji! Najbardziej prestiżowe na świecie badania jakości funkcjonowania państwa prowadzone przez Bank Światowy pokazują, że od lat zmniejsza się efektywność polskiej administracji. W Unii Europejskiej tylko Włochy oceniane są gorzej. W tej sytuacji już od dawna powinniśmy zadawać pytania, czy i jakiego państwa w ogóle chcemy, a nie jak ono ma być tanie.

Czy to oznacza, że budżet powinien płacić tyle, ile sektor prywatny.

Tak. Singapur, podawany powszechnie w świecie jako przykład modelowy funkcjonowania administracji, odnosi sukcesy dzięki stworzeniu infrastruktury telekomunikacyjnej i transportowej, walce z korupcją oraz dzięki zapewnieniu takich samych wynagrodzeń zarówno w sektorze publicznym, jak i w prywatnym. Takich samych to znaczy, że w naszym przypadku budżet może płacić trochę mniej, ale różnica ta nie może być duża. Na pewno nie może płacić więcej, bo byłoby to psucie rynku.

Obecnie ministrowie zarabiają mniej niż dyrektorzy generalni, więc może jednak nie jest tak źle.

To jest efekt politycznego stanowiska rządu w tej sprawie. Trzeba też pamiętać, że jest presja społeczna na obniżanie wynagrodzeń w sektorze publicznym. O wiele łatwiej jest obniżyć wynagrodzenia ministrów, bo jednak popyt na te stanowiska znacznie bardziej przekracza podaż. Rządzący mają też pewną świadomość, że nie można bezkarnie obniżać wynagrodzeń na najwyższych stanowiskach w administracji, bo źle to wpłynie na jakość ich pracy. W wielu krajach najwyżej usytuowani urzędnicy zarabiają więcej od ministrów i nikogo to nie dziwi, np. w Wielkiej Brytanii czy w Holandii. Im więcej pieniędzy przeznacza się na wyższe stanowiska, im więcej zatrudnia się osób kreatywnych, decyzyjnych, tym organizacja, w tym przypadku państwo, lepiej funkcjonuje.

Nie ma jednak społecznego przyzwolenia na wyższe płace dla urzędników.

W Polsce rządzący skupiają się na kosztach, a nie patrzą na wyniki. Rzadko mówi się, czy osiągane efekty to jest to, czego oczekiwano. Na przykład, czy wyniki w ściganiu przestępczości powodują podniesienie poczucia bezpieczeństwa? Czy polski system edukacji gwarantuje wykształcenie na odpowiednio wysokim poziomie, porównywalnym do innych krajów? Jeśli zmieni się sposób rozliczania administracji, ważne będą konkretne efekty, wówczas wzrost wynagrodzeń będzie akceptowalny społecznie. Tymczasem proponowane przez rząd zmiany są kosmetyczne. W efekcie, system zarządzania i wynagradzania w sektorze publicznym pozostaje daleko w tyle za sektorem gospodarczym.

Zbigniew Dudziński

absolwent ekonomii i socjologii. Od 10 lat starszy konsultant w Hay Group, doradzający w obszarze efektywności pracy zarządom największych firm prywatnych w Polsce. Poprzednio m.in. dyrektor w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZNP: wnioskujemy o objęcie bonami wszystkich nauczycieli. Laptopy dla nauczycieli klas I-III w roku szkolnym 2024/2025. Na jakiem etapie jest sprawa?

Związek Nauczycielstwa Polskiego jest za objęciem bonami na laptopy dla wszystkich nauczycieli klas I – III. Zakończyła się rewizja KPO, dzięki której ok 172 mln zł zostaną przeznaczone na zakup nowych laptopów dla nauczycieli klas I-III.

Zespół Scorpions zagra dziś na Narodowym. Gdzie utrudnienia?

W piątek 26 lipca na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert Warsaw Rocks ’24. Wśród gwiazd m.in. zespół Scorpions. Kierowców czekają utrudnienia. 

W Warszawie utrudnienia w związku z Biegiem Powstania Warszawskiego

W sobotę w Warszawie w związku z zawodami w Śródmieściu, na Żoliborzu i Bielanach będzie zmiana organizacji ruchu. Biegacze będą mieli do wyboru dwa dystanse: 5 i 10 km. Do tej pory do udziału w biegu zgłosiło się ponad 10 tys. osób.

Nawet 120 tys. zł na rozwój małego gospodarstwa. Rusza nabór wniosków

Dofinansowanie na rozwój małych gospodarstw. Rusza nabór wniosków, który potrwa od 25 lipca do 22 sierpnia 2024 r. Uzyskane pieniądze rolnik może przeznaczyć m.in. na inwestycje budowlane czy nabycie niezbędnego wyposażenia, maszyn, urządzeń i sprzętów.

REKLAMA

Ferie zimowe 2025 – terminy, województwa [TABELA]

Planujesz ferie zimowe w 2025 roku? Znamy już terminy dla wszystkich 16 województw. Są cztery terminy ferii: 20 stycznia-2 lutego, 27 stycznia – 9 lutego, 3-16 luty i 17 lutego – 2 marca. Zaznacz w swoim kalendarzu już dziś.

Kobieta straciła 175 tys. zł, a chciała tylko sprzedać telewizor

Tym razem ofiarą "na pracownika banku" padła 32-letnie mieszkanka Lubina. Kobieta chciała tylko sprzedać telewizor na znanym portalu, w rezultacie straciła 175 tys. zł. 

To było takie proste? Bloomberg: Polska zagroziła blokadą chińskiego eksportu do UE. Teraz spokojniej na granicy z Białorusią

Prezydent Andrzej Duda podczas niedawnej wizyty w Pekinie zagroził Chinom zablokowaniem kluczowego kolejowego szlaku transportowego do UE, by osłabić kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej – napisała 24 lipca 2024 r. agencja Bloomberga. To może być przyczyna spadku nielegalnych przekroczeń tej granicy w ostatnich tygodniach.

Barszcz Sosnowskiego groźny nie tylko po dotknięciu

Barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi) to jedna z roślin groźnych dla zdrowia. Warto wiedzieć, że nie tylko dotykanie jej jest ryzykowne. Niebezpieczne może być przebywanie w jej otoczeniu. Co zrobić, gdy już dojdzie do oparzenia?

REKLAMA

Rządowi brakuje pieniędzy na służby: Policję, SG, PSP i SOP. Co z programem modernizacyjnym?

Cały czas mamy sytuację niepełnego pokrycia w budżecie wydatków na służby (chodzi o Policję, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną i Służbę Ochrony Państwa) - poinformował 23 lipca 2024 r. podczas sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Dodał, że w najbliższym czasie przedstawione zostaną propozycje na kolejne lata.

Przeszło 854 mln zł na Sejm w 2025 r. Podwyżki dla posłów i wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu. Wzrosną też ryczałty na biura poselskie

Budżet Kancelarii Sejmu na 2025 r. ma wynieść 854 mln 258 tys. zł - to ponad 80 mln więcej niż w 2024 roku. W dniu 23 lipca 2024 r. sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok. Szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki poinformował, że w 2025 roku nastąpi wzrost wynagrodzeń wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu a także posłów.

REKLAMA