REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd uchwali czteroletni plan finansowy

REKLAMA

Najpóźniej w przyszłym tygodniu rząd ma uchwalić Wieloletni Plan Finansowy Państwa. Ma on określać m.in. wielkość deficytu budżetowego w ciągu najbliższych czterech lat. Według ekonomistów plan nie będzie wiążący dla przyszłych budżetów.

Zgodnie z ustawą wprowadzającą ustawę o finansach publicznych Rada Ministrów powinna uchwalić pierwszy Wieloletni Plan Finansowy do 31 lipca. Oznacza to, że Ministerstwo Finansów musi przedstawić go najpóźniej w przyszłym tygodniu. Wtedy też będzie musiał zająć się nim rząd.

REKLAMA

Plan ma zawierać m.in. prognozowane kwoty dochodów i wydatków państwa, kwoty deficytu i potrzeb pożyczkowych budżetu państwa, źródła ich finansowania na najbliższe cztery lata, czy kwotę państwowego długu publicznego.

REKLAMA

Według byłego wiceministra finansów dr. Wojciecha Misiąga z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, wprowadzenie planowania wieloletniego jest dobrym pomysłem, jednak konstrukcja planu, która znalazła się w ustawie o finansach publicznych jest "kompletnie bezsensowna".

"Plan jest niekompletny. Nie jest on bowiem wieloletnim planem finansowym państwa tylko planem budżetu. Nie obejmuje wszystkich instytucji pozabudżetowych zaliczanych do finansów publicznych" - powiedział Misiąg. Jego zdaniem, aby plan miał jakiekolwiek znaczenie, powinien być dokumentem szerszym niż budżet państwa. "Pojęcie budżetu państwa nie ma dużego znaczenia. Ważne są całe finanse publiczne" - uważa ekspert.

Misiąg wskazał ponadto, że plan nie jest wiążący dla przyszłych budżetów. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych można go dostosować do uchwalonego już budżetu. "Plan ma więc znaczenie czysto formalne" - uważa Misiąg.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Zdaniem byłej wiceminister finansów profesor Elżbiety Chojny-Duch z Rady Polityki Pieniężnej, zawsze lepiej jest mieć jakiś wzorzec, długoletni plan, nawet jeżeli w przyszłości będzie on musiał zostać skorygowany. "Współczesna gospodarka powinna być planowana nie tylko w skali roku, ale i dłuższej" - oceniła Chojna-Duch.

Przyznała, że każdy następny rok będzie oparty na założeniach mniej odpowiadających rzeczywistości, ale taka jest natura planowania wieloletniego. "Dlatego konstrukcję planu oparto na zasadzie realizacji funkcji państwa, ma ona charakter zadaniowy" - wyjaśniła. Dodała, że od obecnego roku planowanie wieloletnie, jako proces będzie dotyczyło nie tylko gospodarki centralnej, ale także finansów jednostek samorządu terytorialnego.

Dyrektor Instytutu Rozwoju Gospodarczego w Szkole Głównej Handlowej, prof. Elżbieta Adamowicz ma wątpliwości, czy precyzyjne prognozowanie wielkości, które mają znaleźć się w planie na cztery lata z góry jest możliwe. "Ten rok jest najlepszym przykładem, ile nieprzewidywalnych zdarzeń, na które rząd musi reagować i mieć środki, może mieć miejsce" - powiedziała profesor. Według niej "z jakimś prawdopodobieństwem" powinniśmy jednak umieć przewidzieć, co się wydarzy.

Zgodnie z ustawą o finansach publicznych Wieloletni Plan Finansowy Państwa stanowi podstawę przygotowywania projektu ustawy budżetowej na kolejny rok budżetowy. W projekcie budżetu na dany rok, przedstawianym przez Radę Ministrów Sejmowi, poziom deficytu nie może być większy niż poziom deficytu ustalony na ten rok w planie.

Przewidziano jednak wyjątek. "W szczególnie uzasadnionych przypadkach" możliwe jest podwyższenie deficytu ponad poziom określony w planie. W takim przypadku rząd musi przedstawić Sejmowi szczegółowe wyjaśnienie, dlaczego tak się stało.

Plan ma być co roku aktualizowany - w terminie dwóch miesięcy od ogłoszenia ustawy budżetowej. Aktualizacja ma polegać na doprowadzeniu danych w planie do zgodności z ustawą budżetową na dany rok.

"Aktualizacja polega również na skorygowaniu Wieloletniego Planu Finansowego Państwa w dalszych latach jego realizacji, w celu zapewnienia zgodności z kierunkami polityki społeczno-gospodarczej i średniookresową strategią rozwoju kraju" - mówi ustawa.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Idą Święta. Jak rozliczyć wynagrodzenie nauczyciela w okresie między Świętami? Urząd wyjaśnia

Na pytanie o rozliczenie godzin ponadwymiarowych za okres przerwy świątecznej odpowiedziała Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku. Brak jest bowiem podstaw dla twierdzenia, że w okresie przerwy świątecznej w realizacji zajęć, ustalonej odgórnie przepisami prawa powszechnie obowiązującego (rozporządzeniem w sprawie organizacji roku szkolnego) nauczyciel pozostawał w gotowości do wykonywania pracy, bowiem w okresie jej trwania nie są realizowane zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, a co za tym idzie nie zaistniała realna możliwość do świadczenia pracy. Nie można więc przyjąć, że nauczyciel mógł wyrażać gotowość do świadczenia pracy a niemożność jej wykonania spowodowana została przez pracodawcę.

Premier D. Tusk i min. edukacji B. Nowacka. Podwyżki pensji nauczycieli bez udziału polityków

Mają to być „podwyżki stabilne i niezależne od jakiejkolwiek władzy”. Prawdopodobnie szefowa MEN zapowiedziała wdrożenie rozwiązań podobnych do tych ze słynnego projektu obywatelskiej nowelizacji Karty Nauczyciela - według projektu (prace trwają w Sejmie) wynagrodzenie nauczycieli ma być powiązane z bieżącymi podawanymi przez GUS danymi o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Jest kilka miar tego wynagrodzenia, a cały system zależy od tego, jaką Sejm przyjmie relację procentową między wynagrodzeniem przeciętnym w gospodarce (według GUS) a pensją nauczyciela dyplomowanego (100%?, 90%, 80%). 

Samorządy: Strefy płatnego parkowania w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców

Miasta liczące mniej niż 100 tys. mieszkańców będą mogły ustanawiać śródmiejskie strefy płatnego parkowania – taką zmianę przepisów proponują posłowie. Jeśli zmiana wejdzie w życie, to samorządy będą mogły ustalić wyższe opłaty za parkowanie w centrum miejscowości.

Rząd i nauczyciele: W grudniu o losie 14 postulatów ZNP z 2024 r. Czy i co będzie zrealizowane w 2025 r.?

W grudniu 2024 r. zespół do spraw pragmatyki zawodowej nauczycieli zbierze prace z grup roboczych i opracuje harmonogram wdrożenia zmian w przepisach ważnych dla nauczycieli. Wszystko prawdopodobnie w 2025 r. i latach kolejnych.

REKLAMA

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o zmianach

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o poprawkach przyjętych przez podkomisję nadzwyczajną dotyczącą nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Chodzi m.in. o wyłączenie z systemu kaucyjnego opakowań mleka i produktów mlecznych.

W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

REKLAMA

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA