Rząd: kontrola w administracji rządowej
REKLAMA
REKLAMA
Proponowane przepisy mają poprawić efektywność kontroli wewnątrz administracji rządowej, a tym samym przyczynić się do budowy sprawnego państwa i zwiększyć zaufanie obywateli do jego organów. Obowiązujące w tej dziedzinie regulacje prawne są niespójne i rozproszone w wielu aktach o różnej randze. To nie gwarantuje skuteczności prowadzonych kontroli, a tym samym nie zapewnia realizacji podstawowych zadań nałożonych na organy państwa. Dlatego konieczne jest wprowadzenie jednolitego modelu, zasad i trybu wykonywania takiej kontroli.
REKLAMA
Rozwiązania zawarte w projekcie ustawy dotyczą naczelnych i centralnych organów administracji rządowej, jednostek organizacyjnych podległych lub nadzorowanych przez te organy oraz wojewodów. Zapisy ustawy obejmują także organy samorządu terytorialnego, jednak tylko pod kątem wykonywania zadań z zakresu administracji rządowej. Tak określony zakres podmiotowy wynika z podstawowego założenia projektowanej ustawy, tj. wprowadzenia jednolitego systemu kontroli w całej administracji rządowej. Przepisami ustawy objęto również organy administracji zespolonej i niezespolonej.
Założono, że przeprowadzanie kontroli ma usprawnić realizację zadań publicznych przez zastosowanie oceny działalności jednostki kontrolowanej na podstawie wyznaczonych kryteriów. Dlatego kontrole przeprowadzane będą pod kątem: legalności, gospodarności, celowości i rzetelności.
Zgodnie z projektem, podmiotami uprawnionymi do przeprowadzania kontroli są m.in.: premier, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, minister, wojewoda.
Uprzywilejowaną pozycję zajmuje prezes Rady Ministrów, którego uprawnienia wynikają z konstytucyjnych kompetencji do kontrolowania i koordynowania pracy członków rządu oraz sprawowania zwierzchnictwa służbowego nad pracownikami administracji rządowej. Oznacza to, że premier może np. kontrolować ministrów, a w konsekwencji jednostki podległe lub nadzorowane przez nich.
Projekt zakłada, że wojewoda będzie mógł kontrolować jednostki samorządu terytorialnego, ale tylko w odniesieniu do zadań z zakresu administracji rządowej przez nie realizowanych.
REKLAMA
Projekt ustawy określa także, jakie dokumenty będą uprawniać do przeprowadzenia kontroli. Wskazano, że na kontrolerze spoczywa obowiązek szybkiego poinformowania kierownika jednostki kontrolowanej o stwierdzeniu bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludzi lub spowodowania szkody w mieniu. Z kolei kierownik takiej jednostki będzie musiał niezwłocznie poinformować kontrolera o podjętych działaniach zapobiegających tym zagrożeniom.
Określono też obowiązki pracowników kontrolowanej instytucji. Jednocześnie, aby usprawnić i uprościć postępowanie kontrolne, projekt wprowadza obowiązek sporządzania dwóch dokumentów: projektu wystąpienia pokontrolnego i wystąpienia pokontrolnego. Przewidziano też procedurę zgłaszania zastrzeżeń do projektu wystąpienia pokontrolnego. Zapewniono także możliwość przeprowadzania kontroli w trybie uproszczonym, mniej sformalizowanym i pozwalającym na szybkie przedstawienie wniosków pokontrolnych.
Ustawa powinna zacząć obowiązywać pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia. Jednocześnie do kontroli wszczętych i niezakończonych przed wejściem jej w życie będą stosowane przepisy dotychczasowe.
premier.gov.pl
REKLAMA
REKLAMA