Regionalny Kongres Kultury w październiku w Łodzi
REKLAMA
W trzydniowych obradach mają wziąć udział przedstawiciele instytucji kultury, organizacji pozarządowych, przedsiębiorcy, artyści, eksperci i krytycy. Kongres to wspólna inicjatywa władz miasta, regionu oraz Narodowego Centrum Kultury.
REKLAMA
"Ideą tego przedsięwzięcia jest rozpoczęcie debaty nad polityką kulturalną Łodzi i regionu. Zdajemy sobie sprawę, że zadania, formy i cele kultury nieustannie zmieniają się i naszym zadaniem jest dostrzeżenie tych zmian i wspieranie także nowych form kultury, które powstają" - powiedziała w piątek na konferencji prasowej prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
REKLAMA
Marszałek województwa Witold Stępień przypomniał, że samorząd przygotowuje już Program Rozwoju Kultury Województwa Łódzkiego, który ma zostać zaprezentowany na Kongresie. "Kultura może być jednym z atutów województwa, jest atutem Łodzi. Traktujemy ją jako jedną z ważnych inwestycji w rozwój naszego regionu" - mówił Stępień.
Jego zdaniem, jednym z tematów kongresu będzie wzajemne oddziaływanie kultury w regionie i kultury metropolitarnej Łodzi. Przypomniał, że w czterech miastach działają już m.in. regionalne sceny Teatru im. Jaracza w Łodzi.
"Będziemy rozmawiać o Łodzi i jej oddziaływaniu na region. A z drugiej strony chcielibyśmy szukać szans na rozwój mniejszych ośrodków w całym regionie. Mam nadzieję, że kongres pozwoli nam na uświadomienie, że się przenikamy i że powinniśmy się harmonijnie rozwijać w sferze kultury, która jest świetną inwestycją" - tłumaczył Stępień.
Władze miasta liczą, że po kongresie rozpoczną się prace nad Strategią Rozwoju Kultury w Łodzi. Miasto chce być prekursorem w Polsce w rozwoju tzw. przemysłów kreatywnych (np. moda, design).
Dyrektor Narodowego Centrum Kultury Krzysztof Dudek podkreślił, że kultura jest czynnikiem, który obecnie najbardziej wpływa na rozwój zamożnych państw. Według badań, w Stanach Zjednoczonych 30 proc. dochodu pochodzi ze sfery kreatywnej.
REKLAMA
Dudek liczy, że kongres wypracuje zasady rozwoju Łodzi w odniesieniu do kreatywności. "Chcemy, żeby kongres zakończył się przyjęciem Łódzkiego Manifestu Kreatywności, który pokaże inny regionom, miastom, że kreatywność jest ważna. Powinniśmy mówić o przemysłach kreatywnych jako głównym czynniku rozwoju" - tłumaczył Dudek.
Łódzki kongres odbędzie się miesiąc po Europejskim Kongresie Kultury we Wrocławiu. Wśród jego ambasadorów są m.in. filozof prof. Zygmunt Bauman, rysownik Henryk Jerzy Chmielewski, fotograf Eva Rubinstein i aktor Bronisław Wrocławski.
Podczas imprezy mają zostać zaprezentowane badania socjologiczne dotyczące potrzeb kulturalnych mieszkańców województwa łódzkiego. W piątek rozpoczyna się też debata dotycząca założeń i tematów obrad na stronie internetowej projektu www.kongres-kultury.pl
Obrady toczyć się będą m.in. w Filharmonii Łódzkiej i Łódzkim Domu Kultury. Organizacja kongresu ma kosztować ok. 300 tys. zł; połowa środków pochodzić będzie z budżetu samorządu województwa.
REKLAMA
REKLAMA