REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak zmieniło się życie w strefie stanu wyjątkowego? [PODCAST]

Marta Zdanowska
Jak zmieniło się życie w strefie stanu wyjątkowego? [PODCAST]
Jak zmieniło się życie w strefie stanu wyjątkowego? [PODCAST]
East News

REKLAMA

REKLAMA

Stan wyjątkowy. Działania pomocowe na rzecz uchodźców, mieszkańcy Podlasia podejmują już od września 2021. O tym, jakie są motywacje pomagających, ile ich to naprawdę kosztuje i jak zmieniła się codzienność w strefie stanu wyjątkowego w rozmowie z Martą Zdanowską (Infor.pl) opowiada Joanna Łapińska z Białowiejskiej Akcji Humanitarnej. Zapraszamy do wysłuchania najnowszego odcinka podcastu "DGPtalk: Z pierwszej strony".

REKLAMA

REKLAMA

14 listopada 2021, grupa mieszkańców Białowieży, leżącej w strefie stanu wyjątkowego, powołała do działania Białowieską Akcję Humanitarną. U jej podstaw leży przekonanie, że udzielanie pomocy humanitarnej ludziom w skrajnie trudnej sytuacji życiowej jest prawem i obowiązkiem obywatelskim.

"Mieszkając w strefie stanu wyjątkowego, nie możemy liczyć na pomoc z zewnątrz, nie mamy wsparcia medycznego, ani medialnego. Zostaliśmy zostawieni zupełnie sami z sytuacją przerastającą wszelkie nasze wyobrażenia. Mimo wszystko chcemy nieść pomoc potrzebującym" – głosi statut BAH.

Jak wygląda życie w strefie stanu wyjątkowego?

Dla nas, jako mieszkańców, jest to bardzo nieoczekiwana sytuacja. Wszystkich nas to zaskoczyło. Mimo, że żyjemy w strefie nadgranicznej, jest to duży szok i nikt nie był na to przygotowany.

REKLAMA

Jest w nas niepewność, co będzie dalej. Przekonaliśmy się, że życie w strefie przygranicznej nie jest takie piękne, jak nam się dotąd wydawało. Nasz spokojny las, przestał być spokojnym lasem i miejscem wypoczynku, ale na pewno dla jakiejś grupy osób stał się grobowcem. Wiele osób obawia się, że będziemy znajdować ciała.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kolejny przykład tego, jak zmieniło się nasze życie: z okien przedszkola, dzieci widzą teraz obóz wojskowy. Pytanie, jak one to w sobie przetrawią?

Trzeba też zaznaczyć, że bardzo mocno ucierpiała branża turystyczna, z którą związana jest większość mieszkańców. Najpierw mieliśmy COVID, a teraz mamy stan wyjątkowy. To wszystko trwa i uderza w lokalną społeczność – mówi Joanna Łapińska.

Dlaczego zdecydowali się Państwo pomagać?

Osoby związane z Białowieską Akcją Humanitarną, ale również osoby, które nie są w nią bezpośrednio włączone, ale także działają, pomagając uchodźcom, nigdy dotąd nie były zaangażowane w regularną działalność charytatywną.

Teraz poczuliśmy taką konieczność. Zostaliśmy postawieni w sytuacjach bezpośredniego kontaktu, gdzie po prostu trzeba było wszystko rzucić i pomóc drugiemu człowiekowi – wyjaśnia Łapińska.

Jak zmieniła się Białowieża z perspektywy jej mieszkańców?

Zmieniło się całe nasze otoczenie, nasze miejsce życia. Białowieża jest teraz miasteczkiem wojskowo-policyjnym.

Krajobraz dźwiękowy i wizualny zmienił się o 180 stopni. Dookoła siebie mamy ciężarówki wojskowe, helikoptery, hałasy dronów, kontrole. Panuje atmosfera zagrożenia, nakręcana przez niektóre strony – opowiada Łapińska.

W jaki sposób Białowieska Akcja Humanitarna pomaga uchodźcom?

Na początku nasze działania były bardzo chaotyczne. Pomagaliśmy, bo musieliśmy zareagować. Wyciągaliśmy własne buty i własne rękawice z, jeszcze nierozpakowanych, zimowych szaf.

Potem ta pomoc stała się bardziej zorganizowana, ponieważ mieliśmy bardzo duży odzew społeczeństwa. Dostawaliśmy mnóstwo darów, było wiele zbiórek.

Pokazuje to, że jednak Polacy chcą pomagać i że nie jest tak, jak pokazują "sondażownie", że jesteśmy przeciwni uchodźcom, tylko po prostu: widzimy w nich ludzi, potrzebujących natychmiastowej pomocy.

Czasem, jeśli wiemy, że Straż Graniczna potrzebuje jakichś rzeczy dla uchodźców, którzy są zatrzymani na strażnicy, to zdarzało nam się również tam dostarczać im ubrania i jedzenie – mówi Łapińska.

Jak oceniają Państwo działania polskich władz i Straży Granicznej?

Rozumiemy potrzebę ochrony granic. To nie jest tak, że chcemy wpuścić do kraju wszystkich. Natomiast, jeśli ktoś jest tu, po polskiej stronie i potrzebuje pomocy, to wybrane przez rząd rozwiązania są nieskuteczne. Ci ludzie są wypychani, wracają. Wymagają wielokrotnej pomocy medycznej – tłumaczy Łapińska.

Jakiej pomocy potrzebują uchodźcy?

Ta pomoc jest bardzo różna. Zdarza się, że trzeba kogoś wynieść z podmokłego, bagnistego lasu do najbliższej drogi, gdzie może podjechać karetka. Staramy się też, jeżeli ktoś wyraża takie życzenie, dostarczyć mu dokumenty, które pozwalają starać się o ochronę międzynarodową.

Generalnie, pierwszą potrzebą jest woda. To szokujące, że mamy rzeki, podmokły las, a to, czego tym ludziom najbardziej potrzeba, to woda. Przez ileś dni mieli tylko brudną wodę do picia, która powoduje problemy zdrowotne. Spotykamy ludzi, którzy nie mogą już nawet pić wody, bo wymiotują wszystkim, co próbują przełknąć – mówi Łapińska.

Jak się Państwo czują niosąc pomoc?

Ta pomoc jest trudna. My nie jesteśmy na to gotowi. Nie jesteśmy gotowi na spotykanie płaczących ludzi.

Może to nie brzmi drastycznie, ale spotkanie człowieka, w takim trudnym położeniu, na przykład rodziny z dziećmi, jest bardzo uderzającym obrazem. To w nas zostaje na długo. Ta sytuacja powoduje, że bardzo trudno jest się skoncentrować na czymkolwiek innym.

Szokujące jest zobaczenie trzylatka w trzcinowisku, któremu trzeba zanieść termos z gorącą wodą. Trzylatka oddzielonego od matki, która jest w szpitalu. Dodam, że na szczęście, w szpitalu, bo akurat ta rodzina obawiała się, że matka jest nadal na Białorusi i nie wiadomo, co się z nią dzieje. Akurat oni mieli to szczęście, że udało im się odnaleźć i połączyć.

Obraz dzieci, które nocują w trzcinowisku, w XXI wieku, to dla nas, jako osób tu mieszkających i na to nieprzygotowanych, zderzenie z czymś niespotykanym i głęboko szokującym – opowiada Łapińska.

Białowieska Akcja Humanitarna organizuje obecnie zbiórkę środków ochrony osobistej i chemii, które przeznaczone są nie tylko dla uchodźców, ale także osób w potrzebie, znajdujących się w strefie stanu wyjątkowego: mieszkańców Domu Pomocy Społecznej, Domu Dziecka oraz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. BAH zachęca również do wspierania Szpitala w Hajnówce.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
W Boże Narodzenie wyrzucamy najwięcej jedzenia. Rocznie w śmieciach ląduje żywność o wartości 2-3 tys. zł

Jedno gospodarstwo domowe wyrzuca 165 kg żywności rocznie; to ok. 67 kg w przeliczeniu na mieszkańca - wynika z danych Instytutu Ochrony Środowiska - Państwowego Instytutu Badawczego. Zdaniem IOŚ, święta Bożego Narodzenia to okres największej nadprodukcji żywności w polskich domach.

Pierwszy dzień zimy. Kiedy wypada astronomiczna i kalendarzowa zima w 2025 r.?

Zima 2025. Kiedy przypada pierwszy dzień kalendarzowej i astronomicznej zimy? Kiedy jest najkrótszy dzień w roku? Czym jest zima meteorologiczna?  

Najkrótszy dzień w roku. Kiedy wypada? Kiedy jest przesilenie zimowe?

Kiedy w tym roku wypada najkrótszy dzień w roku? Ile będzie trwałą najdłuższa noc? Kiedy wypada kalendarzowa i astronomiczna zima?

Rozdali choinki w zamian za elektroodpady i sztuczne drzewka

200 naturalnych drzewek choinkowych dostali w sobotę od władz miasta mieszkańcy Białegostoku w zamian za przyniesione drobne elektroodpady czy stare, sztuczne choinki. Organizowana od kilku lat przed Bożym Narodzeniem akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem.

REKLAMA

Dziura budżetowa w 2026 r. zwiększa się już teraz. 3 miliardy z podatków, których nie będzie. Prezydenckie weta weryfikują nadmierny optymizm fiskalny rządu

W uchwalonym 5 grudnia br. budżecie na 2026 r. przewidziano deficyt w wysokości ponad 271 mld zł. Choć ustawa nie weszła jeszcze w życie, już dziś wiadomo, że deficyt będzie jeszcze większy - pisze Michał Ostrowski, ekspert Instytutu Podatków i Finansów Publicznych.

KSeF i fakturowanie ustrukturyzowane w samorządach. Na co się przygotować?

Krajowy System e-Faktur to system teleinformatyczny, z którego już niebawem będą musieli korzystać wszyscy krajowi podatnicy polskiego podatku od towarów i usług. Jednak nie jest to cały krąg podmiotowy stosowania KSeF.

Jeden PSZOK na 50 000 mieszkańców? Szykują się zmiany w gminach

W PSZOK będzie można przyjmować odpłatnie nowe rodzaje odpadów. Rady gmin otrzymają możliwość wprowadzenia ulg dla osób starszych i znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. To tylko niektóre zmiany, jakie ma wprowadzić nowelizacja ustawy czystościowej.

13 mld zł na program modernizacji służb MSWiA w latach 2026-2029. Większość na inwestycje budowlane, sprzęt oraz nowe etaty w Policji, Straży Granicznej i PSP

Prezydent Karol Nawrocki podpisał 15 grudnia 2025 r. ustawę wprowadzającą program modernizacji służb MSWiA na lata 2026-2029. Zakłada ona przekazanie na ten cel 13 mld zł. Do Policji trafi 7,3 mld zł, z czego największa część zostanie przeznaczona na inwestycje budowlane i remonty.

REKLAMA

Ponowny wniosek o orzeczenie o niepełnosprawności w 2026 roku. Kto musi złożyć?

Kto musi złożyć ponowny wniosek o orzeczenie o niepełnosprawności w 2026 r.? Czym skutkuje błąd we wniosku bądź niezłożenie go?

Wrocław bogate miasto z biednym myśleniem. Kto naprawdę utrzymuje stolicę Dolnego Śląska?

Wrocław nie jest biednym miastem. To bogate miasto, które funkcjonuje jak ktoś z wysoką pensją i stałym debetem na rachunku: zarabia dużo, ale w praktyce cały czas żyje „na styk” i regularnie dopłaca do własnej codzienności długiem.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA