Radni sejmiku warmińsko-mazurskiego przyjęli plan gospodarki odpadami
REKLAMA
Uchwalenie wojewódzkich planów gospodarowania odpadami komunalnymi nakłada na samorządy województw ustawa o zachowaniu porządku i czystości w gminach. Samorządy wojewódzkie mają czas na przyjęcie takich planów do końca czerwca tego roku, jednak - jak powiedział PAP członek sejmowej komisji ochrony środowiska poseł Miron Sycz - na razie tylko województwo warmińsko-mazurskie przyjęło taki dokument.
REKLAMA
Na jego podstawie gminy muszą opracować strategię odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych na swoim terenie - powiedział PAP obecny na sesji sejmiku woj. warmińsko-mazurskiego poseł Sycz.
REKLAMA
Plan zagospodarowania odpadów komunalnych dla warmińsko-mazurskiego podzielił województwo na pięć obszarów, z których każdy sam będzie odpowiedzialny za organizację odbioru i utylizację oraz za składowanie odpadów. W dokumencie wyznaczono w każdym z tych regionów zakłady, które będą odbierać śmieci oraz wyznaczono składowiska rezerwowe, które będą uruchamiane na wypadek awarii zakładów podstawowych.
"Śmieciowe" regiony warmińsko-mazurskiego to: okręg północny - obejmujący m.in. Elbląg i Braniewo, okręg zachodni z miastami Działdowo, Ostróda, Iława i Nowe Miasto Lubawskie, okręg centralny z Olsztynem, okręg północno-wschodni z Kętrzynem i Giżyckiem oraz wschodni - obejmujący Ełk i okolice.
W każdym z tych regionów już istnieje (np. w Siedliskach pod Ełkiem) lub w najbliższym czasie powstanie (np. Spytkowo pod Giżyckiem) zakład odbioru i segregacji oraz utylizacji odpadów. Jedynie w okręgu centralnym, obejmującym Olsztyn i 38 gmin centrum regionu, nie rozpoczęto jeszcze budowy takiego zakładu. Wicemarszałek warmińsko-mazurskiego Jarosław Słoma podczas sesji sejmiku zapowiedział, że zakład taki powstanie na obrzeżach Olsztyna do 2014 roku, a środki na jego budowę są zarezerwowane.
Według ustawy o zachowaniu porządku i czystości w gminach od połowy 2013 roku gminy będą właścicielami odpadów komunalnych i będą odpowiedzialne za ich uprzątnięcie i zagospodarowanie. W praktyce oznacza to także wprowadzenie lokalnego podatku, zwanego powszechnie "śmieciowym". (PAP)
REKLAMA
REKLAMA