REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Doktorat wdrożeniowy już w marcu 2017 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Doktorat wdrożeniowy już w marcu 2017 r./fot. Fotolia
Doktorat wdrożeniowy już w marcu 2017 r./fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt nowelizacji ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym. W projekcie przewidziany został m.in. doktorat wdrożeniowy. Pierwsi doktoranci wdrożeniowi przystąpią do programu już w październiku 2017 r.

Możliwość uzyskania tytułu doktora na podstawie osiągnięć w pracach wdrożeniowych oraz uruchomienie programu "Doktorat wdrożeniowy" - to zmiany przewidziane w rządowym projekcie nowelizacji, którym zajmie się Sejm na rozpoczynającym się w środę trzydniowym posiedzeniu.

REKLAMA

REKLAMA

Projekt nowelizacji ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz niektórych innych ustaw przygotowało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Zawarte w projekcie ustawy nowe regulacje przewidują ustanowienie programu "Doktorat wdrożeniowy". Zgodnie z założeniami ma on ożywić współpracę i transfer wiedzy między środowiskiem naukowym a środowiskiem społeczno-gospodarczym.

W programie tym będą uczestniczyć trzy grupy podmiotów. Po pierwsze - osoby z tytułem magistra lub równorzędnym, które chcą rozwijać karierę akademicką bazując m.in. na wdrożeniach wyników badań naukowych. Po drugie - najlepsze ośrodki akademickie w Polsce (z kategorią naukową A+ lub A). A po trzecie - przedsiębiorcy i pracodawcy, którzy chcą rozwijać działalność badawczo-rozwojową, wdrażać nowe technologie i procesy organizacyjne lub uruchamiać produkcję innowacyjnych wyrobów i usług.

REKLAMA

Uczestnik programu ma realizować doktorat w systemie dualnym. Oznacza to, że będzie pracował nad rozprawą doktorską w jednostce naukowej (na uczelni lub w instytucie naukowo-badawczym), a jednocześnie będzie zatrudniony w podmiocie z otoczenia społeczno-gospodarczego. Celem pracy badawczej doktoranta ma być rozwiązanie konkretnego problemu pracodawcy, u którego jest zatrudniony.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Gazeta Samorządu i Administracji

Program przewiduje wsparcie finansowe dla doktoranta – stypendium w wysokości równej minimalnemu wynagrodzeniu zasadniczemu asystenta na uczelni publicznej (obecnie - jak podaje Centrum Informacyjne Rządu to 2450 zł).

Każdego roku do programu "Doktorat wdrożeniowy" będzie mogło przystąpić pół tysiąca doktorantów. Pierwsi powinni rozpocząć studia doktoranckie już w październiku 2017 r.

Na sfinansowanie programu w pierwszym roku akademickim jego funkcjonowania zaplanowano 21 mln zł. Przewidziany maksymalny poziom wydatków, który będzie osiągnięty najwcześniej w czwartym roku funkcjonowania programu, oszacowano na ok. 85 mln zł rocznie.

Poza tym projekt ustawy zakłada, że wdrożeniowa ścieżka kariery akademickiej będzie mogła być kontynuowana przez osoby ze stopniem naukowym doktora, dzięki możliwości uzyskania uprawnień równoważnych uprawnieniom doktora habilitowanego na podstawie prac wdrożeniowych. Proponowane przepisy dotyczą osób ze stopniem doktora, które przez co najmniej 5 lat prowadziły działalność badawczo-rozwojową, a także mają znaczące osiągnięcia wdrożeniowe. Poza tym muszą to być osoby zatrudnione w jednostce mającej uprawnienia do nadawania stopnia doktora habilitowanego. Takie osoby będą mogły – na podstawie decyzji rektora uczelni lub dyrektora instytutu – pełnić funkcję promotora i recenzenta w przewodach doktorskich, zostać zatrudnione na stanowisku profesora nadzwyczajnego oraz korzystać z innych uprawnień doktora habilitowanego.

Projektowane przepisy umożliwią też naukowcom z zagranicy nabycie uprawnień równoważnych uprawnieniom wynikającym z posiadania stopnia doktora habilitowanego.

Decyzja o nadaniu uprawnień równoważnych uprawnieniom doktora habilitowanego będzie podlegać kontroli Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów (CK). Zadaniem CK jest zapewnienie harmonijnego rozwoju kadry naukowej zgodnie z najwyższymi standardami jakości badań wymaganymi do uzyskania stopni naukowych i tytułu naukowego.

Projekt nowelizacji zakłada również, że przewodniczącego Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów Naukowych (CK) będzie powoływać z grona jej członków prezes Rady Ministrów. Dotychczas rola premiera w wyborze przewodniczącego była mniejsza: szef rządu wybierał przewodniczącego CK spośród dwójki kandydatów przedstawionych przez CK.

Zgodnie z proponowanymi zapisami, kandydatury przedstawione na mocy wcześniejszych przepisów nie zostaną rozpatrzone i przewodniczący CK zostanie wybrany w ciągu 30 dni od wejścia w życie nowej ustawy.

Projekt przewiduje, że nowe rozwiązania wejdą w życie 31 marca 2017 r. (PAP)

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Forum Rynku Zdrowia 2025: Prof. Czauderna apeluje o wzrost składki zdrowotnej. Minister zdrowia: tego się nie da już spiąć

Podczas XXI Forum Rynku Zdrowia w Warszawie doradca społeczny prezydenta, prof. Piotr Czauderna, wezwał do rozpoczęcia poważnej debaty o wzroście składki zdrowotnej. Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda przyznała, że mimo rosnących kosztów ochrony zdrowia, rząd nie planuje podwyżki składki.

Rząd: w dwa lata na budowanie populacyjnej odporności wydamy prawie 34 mld zł

Łącznie przez dwa najbliższe lata wydanych zostanie prawie 34 mld zł, aby budować populacyjną odporność dla całej Polski na najbardziej trudne wydarzenia - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Petycje: Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury

Wiadomo, że zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) nie będzie podwyższony do 2028 r. Pojawił się postulat podwyżki tylnymi drzwiami poprzez zrównanie wysokości tego zasiłku z dodatkiem pielęgnacyjnym (w 2025 r. 348,22 zł). Różnica między tymi zasiłkami wynosi 132,38 zł. I tyle zyskałyby osoby w wieku 75+, gdyby pomysł zrównania dwóch świadczeń został wprowadzony. Byłaby to podwyżka nie dla wszystkich beneficjentów zasiłku pielęgnacyjnego, a tylko bardzo wąskiego grona osób. No bo ile jest 75-latków bez prawa do emerytury i renty? To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

REKLAMA

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

REKLAMA

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA