REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Za złamanie przepisów o ochronie danych osobowych urząd dostanie karę 100 tys. zł

Subskrybuj nas na Youtube
Za złamanie przepisów o ochronie danych osobowych administracja publiczna dostanie karę 100 tys. zł./ fot. Fotolia
Za złamanie przepisów o ochronie danych osobowych administracja publiczna dostanie karę 100 tys. zł./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Za złamanie przepisów dotyczących danych osobowych przez administrację publiczną projekt nowej ustawy o ochronie danych osobowych przewiduje kary do 100 tys. zł. Co jeszcze się zmieni?

Chcemy zachować złoty środek: chronić dane obywateli, nie ograniczając rozwoju przedsiębiorców, bo dziś dane osobowe są pewną walutą - mówi PAP dr Maciej Kawecki z Ministerstwa Cyfryzacji, koordynator reformy ochrony danych osobowych.

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Cyfryzacji przekazało do konsultacji społecznych projekt nowej ustawy o ochronie danych osobowych. Związany jest on z przyjętym w maju 2016 r. przez Unię Europejską ogólnym rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO). Kraje członkowskie muszą zastosować przepisy rozporządzenia do 25 maja 2018 r.

Jak mówił PAP dr Maciej Kawecki, dyrektor departamentu zarządzania danymi w Ministerstwie Cyfryzacji i koordynator reformy ochrony danych osobowych, projekt ustawy zakłada nowe podejście do systemu ochrony danych osobowych w Polsce, wprowadza także zmiany w 133 ustawach. "Projektując ustawę, staraliśmy się zachować złoty środek, czyli - z jednej strony - chcieliśmy zachować rozwiązania proobywatelskie, a z drugiej strony - uszanować to, że dane osobowe są dzisiaj pewną walutą, przedmiotem działalności gospodarczej; nie może być tak, że nowe przepisy ograniczą rozwój przedsiębiorców" - powiedział Kawecki.

Projekt zakłada powołanie w miejsce obecnego Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych nowego państwowego organu - Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Jego prezes byłby powoływany przez Sejm na wniosek premiera na czteroletnią kadencję i chroniony immunitetem. "Ponieważ prezes urzędu będzie współpracował z władzą ustawodawczą i wykonawczą, chcieliśmy, aby obie władze miały udział w jego wyborze" - wyjaśnił Kawecki.

REKLAMA

Odwołanie szefa urzędu będzie możliwe wyłącznie w wyjątkowych przypadkach, np. skazania prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo. Projekt zakłada, że to prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych sam będzie przyznawał sobie statut, czyli przyjmował strukturę organizacyjną najlepiej dostosowaną do swoich zadań. Obecnie statut GIODO nadaje prezydent.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kawecki powiedział, że nowy urząd będzie także nadzorował przetwarzanie danych osobowych przez policję. Delegowany do tego zadania byłby zastępca szefa urzędu, powoływany przez premiera na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji po zaopiniowaniu przez ministra obrony narodowej i ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego.

Kolejna zmiana proponowana w projekcie to zniesienie dwuinstancyjności postępowań związanych z naruszeniem przepisów o ochronie danych osobowych. Kawecki podkreślił, że ma to przyspieszyć te postępowania. Dodał, że wprowadzono - nieistniejące dotychczas - ograniczenie czasu postępowań kontrolnych w sprawach dotyczących ochrony danych osobowych - do 30 dni.

Kawecki podał, że wśród spraw, które trafiły do sądów, średni czas postępowania w sprawach dotyczących zasad naruszenia ochrony danych osobowych w Polsce wynosi 295 dni do czasu wydania przez GIODO decyzji w I instancji, a do decyzji w II instancji – 437 dni. "Wskazane statystyki pokazują ogromną skalę problemu, z którą mamy do czynienia" - ocenił.

Zobacz: RODO 2018

Urząd byłby także uprawniony do wydawania przedsiębiorcom certyfikatów poświadczających standardy ochrony danych osobowych.

Zmiany dotyczą także zasad gromadzenia danych osobowych pracowników związanych z wykorzystaniem monitoringu wizyjnego w miejscu pracy. Kawecki przypomniał, że obecne przepisy Kodeksu pracy, dotyczące gromadzenia danych osobowych pracowników, nie obejmują wizerunku. "Razem z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wypracowaliśmy konstrukcję dotyczącą monitoringu wizyjnego w miejscu pracy. Zaproponowaliśmy rozwiązanie, że pracodawca może odebrać zgodę od pracownika na przetwarzanie jego danych osobowych, ale nie może od tej zgody uzależnić trwałości stosunku pracy" - powiedział.

Wyjaśnił, że np. jeśli pracodawca będzie chciał zorganizować imprezę dla pracowników i ich rodzin, a następnie zdjęcia z tego wydarzenia umieścić w internecie, będzie musiał dostać na to zgodę pracowników. Bez ich zgody nie będzie też mógł wysyłać na ich adresy e-mailowe informacji o swoich dodatkowych usługach, z których pracownicy mogą ewentualnie - jako klienci - skorzystać.

Projektowane przepisy po raz pierwszy określają zasady przetwarzania danych biometrycznych przez pracodawców. Będą oni mogli przetwarzać tylko takie dane biometryczne pracownika, które dotyczą stosunku pracy, a pracownik wyrazi na to zgodę.

Kawecki podkreślił, że dane te będą musiały być odpowiednio zabezpieczone. "Chodzi o to, żeby (...) mogły być odszyfrowywane za pomocą algorytmu, który znajduje się tylko po stronie pracodawcy" - dodał.

Jeśli zaś chodzi o sektor bankowy i ubezpieczeniowy, to - jak wyjaśnił Kawecki - projekt zakłada możliwość tworzenia profili osobowych klientów tych instytucji, ale - zaznaczył - tylko w tych celach, które służą działalności tych przedsiębiorców, a nie w celach komercyjnych. "Jeżeli np. byliśmy wcześniej klientami konkretnego banku, będzie on mógł te wszystkie informacje zebrać do jednego worka, stworzyć nasz profil klienta i wykorzystać tę wiedzę, np. przy decyzji kredytowej. Dzisiaj, jeśli takie decyzje są podejmowane, to na podstawie zgody" - powiedział.

W sektorze ubezpieczeniowym zmiany dotyczyć będą także formy odbierania zgody - zamiast pisemnej będzie mogła być elektroniczna. Według Kaweckiego, otworzy to sektorowi ubezpieczeniowemu drogę do jego pełnej cyfryzacji.

Za złamanie przepisów o ochronie danych osobowych przez administrację publiczną projekt przewiduje kary do 100 tys. zł - podał Kawecki.

Rozporządzenie unijne zakłada, że prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych będzie mógł nałożyć kary finansowe od maksymalnie 20 mln euro albo do 4 proc. obrotu na przedsiębiorców.

Resort skorzystał także z uprawnień przysługujących państwom członkowskim przy dostosowaniu przepisów krajowych do rozporządzenia i obniżył z 16 do 13 lat wiek dziecka, do którego konieczne będzie uzyskanie zgody rodzica na przetwarzanie jego danych w internecie.

Projekt nowej ustawy o ochronie danych osobowych trafił w czwartek do konsultacji społecznych, które potrwają do 13 października br. Może wziąć w nich udział każdy, pisząc na adres: konsultacje.odo@mc.gov.pl.

Krzysztof Markowski(PAP)

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
SOR: Byłem sam w szpitalu. Na ekranie oczekiwanie na lekarza 3 godziny i 5 minut

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób bez dodatku pielęgnacyjnego [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. Niewidoma ma sprawne ręce i 61 punkty. Przez ręce zero świadczeń. O co chodzi? Przecież sama otwiera drzwi

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA