Jak urząd może ograniczyć liczbę odwołań i skarg?
REKLAMA
REKLAMA
Od 1 czerwca 2017 r. urząd ma obowiązek zwrócić się do strony, która popełniła błędy prawne w swojej sprawie. Musi wskazać jej te czynności, które mogą doprowadzić do wydania pozytywnej decyzji, a które nie zostały spełnione na dzień wysłania informacji. Dotyczy to takich elementów postępowania administracyjnego, na które strona ma lub może mieć obiektywnie wpływ.
REKLAMA
REKLAMA
W postępowaniu wszczętym na żądanie strony, informując o możliwości wypowiedzenia się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań, organ administracji publicznej jest obowiązany do wskazania przesłanek zależnych od strony, które nie zostały na dzień wysłania informacji spełnione lub wykazane, co może skutkować wydaniem decyzji niezgodnej z żądaniem strony (art. 79a § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego; dalej: k.p.a.).
Strona powinna więc otrzymać informację od urzędu o popełnionych przez nią błędach. I ma możliwość podjęcia działań, które usuną wskazane przez urząd błędy. Po korekcie albo po uzupełnieniu wniosku (i jego załączników) strona ma większą szansę otrzymać decyzję pozytywną. A nawet jeśli decyzja nadal będzie negatywna, to po zastosowaniu art. 79a k.p.a. strona ma możliwość zrozumienia przyczyn prawnych negatywnego rozstrzygnięcia sprawy (np. gdy wniosek od samego początku nie miał szans prawnych).
Autorzy nowelizacji podkreślali, że art. 79a k.p.a. ma ułatwić stronie podjęcie działań zmierzających do skorygowania treści wniosku lub uzupełnienia materiału dowodowego w sprawie.
Stosowanie nowego przepisu wymaga dużej staranności ze strony urzędu. Przepis art. 79a k.p.a. dotyczy tych przesłanek, które są w gestii strony. W zawiadomieniu wysłanym do strony nie należy więc poddawać analizie wszystkich przesłanek wymaganych przez prawo dla załatwienia sprawy - ale jedynie niektóre z nich.
Przeczytaj w INFORLEX.PL Sektor publiczny cały artykuł:
REKLAMA
REKLAMA