Kary umowne dla wykonawcy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Powszechną praktyką jest, iż w umowach, które zamawiający zawiera z wykonawca, w skutek przeprowadzenia postępowania przetargowego, przewidziane są kary umowne, które wykonawca zapłaci zamawiającemu, jeżeli ten pierwszy nie wykona lub nienależycie wykona umowę. Jest to rozwiązanie bardzo proste, ale bardzo skuteczne. Ma ono na celu takie zdyscyplinowanie wykonawcy, aby w sposób należyty i w terminie wykonał umowę. Albowiem w przypadku opóźnienia w wykonaniu umowy w terminie lub w wyniku nie wykonania umowy w ogóle, wykonawca poniesie dotkliwe konsekwencje finansowe. Jednakże, czy zamawiający może przewidzieć kary umowne tylko w w/w sytuacjach, czy też może je przewidzieć jeszcze w innych przypadkach niż wskazane wyżej. Dla przykładu, czy zamawiający może przewidzieć kary umowne dla wykonawcy, za niewykonanie umowy z jego winy?
REKLAMA
Krajowa Izba Odwoławcza przy Prezesie Urzędu Zamówień Publicznych w wyroku z dnia 18 maja 2015 r., sygn. akt: KIO 897/15 (LEX nr 1746880) stwierdziła, iż: „możliwość naliczenia kar umownych z tytułu niewykonania przez wykonawcę określonych obowiązków wynikających z umowy o realizacji zamówienia publicznego w sytuacji, gdy przyczyną niewykonania danego zobowiązania będzie działanie lub zaniechanie zamawiającego jest działaniem sprzecznym z zasadami słuszności i sprawiedliwości kontraktowej. Klauzule takie są pośrednią aprobatą nieprofesjonalnego działania zamawiającego i próbą ubezpieczenia kosztem wykonawcy własnych zaniechań czy też zaniedbań. Powoływanie się na bliżej niezdefiniowany interes publiczny przez zamawiającego nie jest żadnym uzasadnieniem wprowadzenia takich klauzul do umów o realizację zamówienia publicznego. Interes publiczny wymaga od zamawiającego starannego działania, przygotowania właściwych i prawidłowych dokumentów niezbędnych do uzyskania koniecznych pozwoleń i decyzji, podejmowania współpracy z wykonawcą w celu wyeliminowania opóźnień, nie zaś jednostronnego formułowania postanowień umowy, które obarczają wykonawcę zaniechaniami i nieprawidłowym działaniami zamawiającego.”
Zobacz również: Tajemnica przedsiębiorstwa musi być zbadana
Wynika z powyższego, iż zamawiający może przewidzieć kary umowne dla wykonawcy jedynie za działania i zaniechania tego ostatniego. Nie może obciążyć wykonawcy karami umownymi, za czynności, których się sam dopuścił. Pomimo tego, iż może się wydawać, że taki sposób określenia sposobu nakładania kar umownych jest oczywisty. To jednak w praktyce nakładanie kar umownych na wykonawcę, za działania lub zaniechania zamawiającego, niestety się zdarzają. Czego dowodem jest w/w orzeczenie. W takiej sytuacji wykonawca winien odmówić zapłaty zamawiającemu zapłaty kary umownej, argumentując, iż wykonawca nie może ponosić odpowiedzialności za błędy, które popełnił zamawiający, a tym bardziej nie może z tego tytułu płacić kar umownych. Kara umowna ma charakter zryczałtowanego odszkodowania. Jednakże nigdy nie może być źródłem wzbogacenia się zamawiającego. Natomiast przy takim rozwiązaniu zamawiający ewidentnie by się wzbogacił, gdyż uzyskałby odszkodowanie w postaci kary umownej za szkodę, którą sobie sam wyrządził.
Polecamy serwis: Finanse
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.