Czy Dyrektywa o Sygnalistach chroni tylko Sygnalistów?
REKLAMA
REKLAMA
Gdy przeczytamy ww. Dyrektywę to przekonamy się, że Dyrektywa o sygnalistach nakazuje chroni prawa (oczywiście w różny sposób i w różnym zakresie) trzech kategorii osób.
REKLAMA
Po pierwsze trzeba chroni prawa sygnalistów. Status sygnalisty będzie uzyskiwała osoba, pracująca w sektorze prywatnym lub publicznym, która:
- zgłosi: działanie niezgodne z prawem, nadużywanie prawa (tj. działanie lub zaniechanie, które nie wydaje się niezgodne z prawem w sensie formalnym, lecz jest sprzeczne z przedmiotem lub celem prawa) lub potencjalne naruszenie, którego jeszcze nie popełniono, jeśli istnieje prawdopodobieństwo jego popełnienia, w jednej z dziedzin wymienionych w Dyrektywie np.: z zamówień publicznych, usług finansowych i zapobiegania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu itd.,
- posiada status:
- pracownika danego podmiotu prawnego
- osoby prowadzącej działalność na własny rachunek i utrzymującego kontakt z danym podmiotem prawnym
- udziałowca, akcjonariusza lub członka organu zarządzającego przedsiębiorstwa, w tym członków nie wykonawczych danego podmiotu prawnego
- wolontariusza lub stażysty nie otrzymującego wynagrodzenie pracujący w danym podmiocie prawnym
- osoby pracującej pod nadzorem i kierownictwem wykonawców, podwykonawców i dostawców danego podmiotu prawnego
- kandydata na pracownika lub kontrahenta danego podmiotu prawnego – jeżeli informacje dotyczące naruszenia uzyskała w trakcie procesu rekrutacji lub innych negocjacji poprzedzających zawarcie umowy.
- ma uzasadnione przekonanie, w danych okolicznościach i w świetle posiadanych (w momencie zgłaszania) informacji, że zgłaszane przez nią kwestie są prawdziwe.
Należy zauważyć, że status sygnalisty nie powinien być przyznawany w przypadku:
- zgłaszania celowo i świadomie błędnych lub wprowadzających w błąd informacji
- zgłaszania informacji, które są już publicznie dostępne,
- zgłaszania nieuzasadnionych plotek i pogłosek.
Zobacz: Pracownicy
Przyznanie statusu sygnalisty nie może zależeć od tego czy zaradzono czy też nie zaradzono naruszeniu (np. naruszenie nie zostało właściwie ocenione lub zbadane lub nie podjęto żadnych działań naprawczych).
Na gruncie ww. Dyrektywy nie dopuszczalne będzie zrzeczenie się statusu sygnalisty w drodze umowy.
Po drugie trzeba będzie chronić prawa osób lub podmiotów powiązanych z sygnalistami. Dyrektywa nakazuje chronić tak jak sygnalistów:
- osoby pomagające w dokonaniu zgłoszenia,
- osoby trzecie powiązane z osobami dokonującymi zgłoszenia, które mogą doświadczyć działań odwetowych w kontekście związanym z pracą, takich jak współpracownicy lub krewni osób dokonujących zgłoszenia,
- podmioty prawne, które stanowią własność osoby dokonującej zgłoszenia, dla których taka osoba pracuje lub które są w inny sposób z nią powiązane w kontekście związanym z pracą
REKLAMA
Po trzecie trzeba będzie chronić prawa osób, których dotyczy zgłoszenie. Zgodnie z definicją, zawartą w Dyrektywie: „osoba, której dotyczy zgłoszenie” oznacza osobę fizyczną lub prawną, która jest wskazana w zgłoszeniu lub ujawnieniu publicznym jako osoba, która dopuściła się naruszenia lub z którą osoba ta jest powiązana.
Wydaje się oczywistym, że istnieje ryzyko, że o naruszenie (czyli działania lub zaniechania niezgodne z prawem lub sprzeczne z przedmiotem lub celem przepisów) mogą być oskarżone osoby niewinne.
Dlatego zgodnie z Dyrektywą, osobom, których dotyczy zgłoszenie, musi być zapewniona możliwość korzystanie w pełni z prawa do skutecznego środka ochrony prawnej i dostępu do bezstronnego sądu. Osobom tym przysługuje prawo do obrony, w tym prawo do bycia wysłuchanym i prawo dostępu do akt. Należy też do nich stosować domniemanie niewinności.
REKLAMA
Dyrektywa nakazuje ochronę tożsamości osób, których dotyczy zgłoszenie, tak długo jak postępowania wyjaśniające uruchomione na skutek danego zgłoszenia lub ujawnienia publicznego są w toku. Ponieważ już sama informacja, że wobec danej osoby jest prowadzone postępowanie wyjaśniające może nadszarpnąć reputacją takiej osoby lub mieć inne negatywne dla niej konsekwencje.
Ponadto Dyrektywa nakazuje stosowanie do osób, których dotyczy zgłoszenie, szeregu przepisów chroniących tożsamość osób dokonujących zgłoszenie (art.12 – wymagania wobec zewnętrznych kanałów dokonywania zgłoszeń, art. 17 – przetwarzanie danych osobowych zgodnie z RODO i innymi przepisami o ochronie danych osobowych, art. 18 – zasady prowadzenia Rejestrów zgłoszeń w sposób zapewniający poufność).
Podsumowując, trzeba pamiętać, że osoba której dotyczy zgłoszenie ma prawo do:
- poufności swoich danych,
- obrony i dostępu do środków ochrony prawnej na każdym etapie procedury prowadzonej w związku ze zgłoszeniem,
- dostępu do akt (trzeba tu pamiętać o ochronie sygnalistów),
- bycia wysłuchanym,
- do skutecznych środków ochrony prawnej w odniesieniu do orzeczenia dotyczącego tej osoby zgodnie z mającymi zastosowanie procedurami przewidzianymi w prawie krajowym,
- do skutecznych środków ochrony prawnej w przypadku gdy doznała uszczerbku – bezpośrednio lub pośrednio – w wyniku zgłoszenia lub ujawnienia publicznego niedokładnych lub wprowadzających w błąd informacji,
- do odszkodowania, jeżeli tego rodzaju niedokładne lub wprowadzające w błąd informacje uczyniono przedmiotem zgłoszenia lub ujawnienia publicznego w sposób celowy i świadomy.
Reasumując, według Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ochrony osób zgłaszających przypadki naruszenia prawa Unii będą musiały być chronione prawa:
- sygnalistów,
- osób lub podmiotów powiązanych z sygnalistami,
- osób których dotyczy zgłoszenie.
REKLAMA
REKLAMA