REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak zarządzać swoim miejscem pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Barbara Hubal
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Ponad 40 proc. pracowników biurowych przyznaje się do regularnego gubienia dokumentów. Przeciętny pracownik spędza 150 godzin rocznie na szukaniu dokumentów na biurku.

„Porządek trzeba robić, nieporządek robi się sam.”

REKLAMA

Tadeusz Kotarbiński

REKLAMA

Mimo wszechobecnego już elektronicznego obrotu dokumentami, liczba ich papierowych odpowiedników nie maleje. Oznacza to, że zalegają na naszych biurkach i piętrzą się stosami na półkach. Trudno je opanować. Większość ludzi chciałaby pracować w schludnej i uporządkowanej przestrzeni. Ponad połowa osób biorących udział w badaniu Work Habits of the New Millennium sądziła, iż zorganizowanie to cecha, której się można nauczyć oraz że powinni poprawić swoje umiejętności organizacyjne.

Najczęściej wybieranym w Polsce sposobem przechowywania bieżących dokumentów jest wpinanie do segregatorów. System ten jednak na ogół nie działa. Dlaczego? Gdybyśmy tym sposobem chcieli zapanować nad naszym biurkiem, zajęłoby nam to co najmniej 2 godziny dziennie, ponieważ dziurkowanie każdego dokumentu, wkładanie go do koszulki, wpinanie do segregatora i odstawianie segregatora za każdym razem na półkę jest bardzo czasochłonne.

Władza nad papierami

Psycholog biznesu z Profesja Consulting, dr Katarzyna Korpolewska, uważa, że odpowiednia organizacja miejsca pracy jest bardzo ważna, gdyż jest to terytorium, które na nas wpływa i niestety, często ma nad nami władzę. Jeżeli ta przestrzeń jest nieprzyjazna, nieporządna to tracimy nad nią poczucie kontroli. Nagle to spinacz lub kartka papieru mają rację, bo gdzieś leżą i nie dają się odszukać. To trzeba zmienić. Można nauczyć się umiejętnie zorganizować miejsce pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Bałagan utrudnia pracę i pochłania niepotrzebnie czas, który można poświęcić na coś konstruktywnego. Ale szukanie ołówka czy zszywacza to nie tylko stracone minuty, to wprowadza nas także w zły nastrój, rozprasza, nie sprzyja twórczemu myśleniu. Widząc obładowane papierami biurko, niechętnie zasiadamy do pracy.

Chaos na półkach oznacza, że znalezienie potrzebnego dokumentu będzie bardzo trudne. Przy takim nastawieniu praca będzie bardziej obciążająca i po ośmiu godzinach poczujemy się bardzo zmęczeni. Porządkowania, odkładania na miejsce i segregowania można się nauczyć. To taki sam nawyk jak mycie rąk przed posiłkiem, połykanie zaleconych przez lekarza tabletek trzy razy dziennie czy przełykanie kęsa przed podniesieniem słuchawki telefonicznej.

Wystarczy przez jakiś czas kontrolować wykonywanie prostych czynności, a wkrótce staną się one automatyczne. To tak jak w samochodzie. Wszystko jest w nim zawsze na swoim miejscu: kierownica, skrzynia biegów, pedał gazu i hamulca. Nie trzeba tego stale sprawdzać, można jechać automatycznie i skupić się na myśleniu o innych sprawach. Systematycznie porządkując nasze biurka, możemy wypracować metody ułatwiające pracę, oszczędzające czas, a także poprawiające nastrój.

Czytaj także: Organizowanie zebrań i narad>>

Ile kosztuje bałagan na biurku

Dezorganizacja biurowa to koszt rzędu 15–20 proc. budżetu zakładu pracy rocznie. Jest to:

• nieefektywny czas pracy – przeciętny pracownik biurowy spędza 4 tygodnie rocznie na szukaniu zagubionych dokumentów (wg Wall Street Journal),

• koszt złych decyzji podjętych w związku z zagubieniem dokumentów – przeciętny pracownik biurowy gubi 1 na 20 dokumentów (w tym faktury, umowy),

• koszt ponownego opracowywania dokumentów, tworzenia duplikatów,

• koszt utraconego biznesu w wyniku złej/nieczytelnej prezentacji ofert,

• koszt papieru – przeciętny pracownik tworzy 19 kopii tego samego dokumentu,

• koszt odsetek od spóźnionych płatności w wyniku zagubienia faktur.

Jak zapanować nad chaosem na biurku

Warto wykorzystać zasadę gorącej kartki: od razu ocenić czy jest to dokument ważny, który odkładamy w odpowiednią przegródkę, czy nieprzydatny, który powinien powędrować do kosza. I nie oszukujmy się, że zajmiemy się tym kiedyś. Albo od razu, albo wcale

Ważna jest też zasada pustego biurka. Im mniej na nim papierów, tym lepiej. Jeżeli to trudno wykonać, można co pewien czas przenosić pracowników do innych pokoi lub zamieniać się biurkami. Wtedy na pewno ubędzie wiele niepotrzebnych papierów.

Przestrzeń biurowa jest coraz droższa, pokoje i biurka coraz mniejsze, a wszystko musi się w nich zmieścić. Dlatego eksperci firmy Esselte opracowali wskazówki, jak efektywnie zarządzać swoimi dokumentami i podpowiadają, jakie narzędzia warto wykorzystać, aby zapanować nad chaosem na biurku.

Zasada pierwsza: zredukuj czas poszukiwania dokumentu o połowę i zajmij się nim w momencie, w którym wpadnie ci w ręce. Gdy zniknie gdzieś na biurku w stosie innych papierów, będzie za późno. Połóż go tak, aby był łatwo dostępny, w specjalnie przeznaczonej na nowe dokumenty półce/kuwecie, koszulce, stojącym pojemniku bądź w zawieszanych teczkach.

Zasada druga: wybierz jednolity system przechowywania podręcznych dokumentów, zgodnie z własnymi preferencjami i przyzwyczajeniami. Do przechowywania dokumentów podręcznych służą profesjonalne systemy, takie jak otwarte półki/kuwety na biurko, stojące pojemniki na dokumenty oraz system archiwizacji zawieszanej. Codziennie poświęć 10 minut pod koniec dnia pracy na uporządkowanie bieżących dokumentów.

Zasada trzecia: co najmniej raz w miesiącu przejrzyj swój system przechowywania dokumentów podręcznych i wepnij nieużywane już, a potrzebne dokumenty do segregatora, a niepotrzebne wyrzuć. Nie zapominaj o używaniu przekładek tematycznych, które uporządkują twoją archiwizację wewnątrz segregatora.

Barbara Hubal

Czytaj także: Czy w biurze można dbać o zdrowie?>>

Pięć zasad dla walczących z nieporządkiem

1. Określ przeznaczenie każdej szafki i szuflady. Jeśli nie korzystasz z sekretariatu sama lub często ktoś cię zastępuje, umieść na półkach i szufladach napisy z informacją o tym, co się w nich mieści.

2. Raz w tygodniu zrewiduj szuflady biurka i szafki. Często zaczątkiem chaosu i bałaganu są „na chwilę” wrzucone niepotrzebne przedmioty: lakier do włosów, proszki przeciwbólowe, kilka zdjęć, książka.

3. Odkładaj wszystko na miejsce, zaś na rzeczy, co do których nie jesteś zdecydowana, gdzie powinny wylądować, przeznacz jedną, codziennie sprawdzaną szufladę lub półkę. Filiżankę myj natychmiast, zszywacz chowaj do szuflady, wyrzucaj stare kwiaty, odkładaj długopis na miejsce.

4. Jeśli nie możesz się zmobilizować, aby każdy dzień kończyć porządkami na biurku i w jego otoczeniu, zaczynaj kolejny dzień od tej czynności. Lepiej pracować w przestrzeni uporządkowanej.

5. Jeśli wydaje ci się, że „w zasadzie w biurze jest porządek”, weź do ręki aparat fotograficzny i zrób kilka zdjęć: biurko z punktu widzenia interesanta i od twojej strony oraz widok otwartych szuflad, parapet, szafy czy regały, wnętrza szafek itd. Na zdjęciach odkryjesz wiele rejonów wymagających natychmiastowej interwencji!

 
Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Premier Tusk: w rządzie po rekonstrukcji będą wyłącznie przyzwoici ludzie

Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił w dniu 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

REKLAMA

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

Nowe standardy żywienia w szpitalach 2025: Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązkowe diety dla pacjentów [PROJEKT]

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt rozporządzenia, które ma ujednolicić standardy żywienia pacjentów w szpitalach. Zmiany mają zagwarantować zdrowe, zbilansowane i dostosowane do stanu zdrowia posiłki, a także zwiększyć transparentność i jakość usług cateringowych w placówkach medycznych.

Pogoda. Gwałtowne burze w dziewięciu województwach. Ostrzeżenia RCB

Na terenie dziewięciu województw można spodziewać się gwałtownych burz. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa już wysłało alerty.

REKLAMA

Podwyżki w ochronie zdrowia: Ministra Izabela Leszczyna ogłosiła już decyzję

Podwyżki w ochronie zdrowia już na horyzoncie. "W ciągu najbliższych 12 miesięcy do podmiotów leczniczych trafi dodatkowo blisko 18 mld zł m.in. na sfinansowanie lipcowych podwyżek płac minimalnych w ochronie zdrowia" - tak poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Polska mówi "nie" umowie UE–Mercosur. Minister Siekierski: Rolnictwo nie może być kartą przetargową

Minister rolnictwa Czesław Siekierski stanowczo sprzeciwił się obecnemu kształtowi umowy handlowej między Unią Europejską a krajami Mercosur. Jak podkreślił, Polska nie zgadza się na ustępstwa w sektorze rolnym, które miałyby być ceną za korzyści w innych branżach. Wskazał m.in. na zbyt wysokie kontyngenty na mięso oraz brak odpowiednich mechanizmów ochronnych dla europejskich rolników.

REKLAMA