REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Szybka kolej w rozwoju i promocji samorządów

Szybka kolej w rozwoju i promocji samorządów./ fot. Fotolia
Szybka kolej w rozwoju i promocji samorządów./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Od kilku lat najszybszy polski pociąg Pendolino budzi wiele emocji wśród pasażerów, miłośników kolei, ale również polityków i samorządowców. Ci ostatni próbują przełożyć potencjał związany z faktem przejazdu pociągu przez ich region lub miasto na zwiększenie atrakcyjności i rozwoju lokalnego.

Polecamy: Jak przygotować się do zmian 2019. Podatki, rachunkowość, prawo pracy i ZUS

REKLAMA

Przykładowo mieszkańcy Kołobrzegu od kwietnia 2016 r. mają bezpośrednie połączenie pociągiem Pendolino z Warszawą i Krakowem.

- To nie tylko szybkość, ale również wysoki komfort podróżowania, który doceniają pasażerowie. Także ci przyjeżdżający do nas na wypoczynek - zapewnia Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta Kołobrzegu. - Od bieżącego roku mamy dziennie trzy połączenia - w tym dwa sezonowe i jedno całoroczne.

Zdaniem Michała Kujaczyńskiego Pendolino to marka sama w sobie. Już poprzez sam fakt jeżdżenia po polskich torach jest w centrum zainteresowania nie tylko miłośników kolei, ale także mieszkańców regionów, przez które przejeżdża.

REKLAMA

- Dobrze, że Kołobrzeg - miasto turystyczne, które według danych GUS jest na trzecim miejscu w Polsce pod względem liczby udzielonych noclegów - ma wygodne i bezpośrednie połącznie nie tylko z Warszawą, ale i Krakowem. Dzięki temu znacznie poprawiła się jakość podróży i wiele osób, zamiast długiej i męczącej jazdy samochodem, wybiera właśnie Pendolino. Także coraz częściej goście z zagranicy - głównie z Niemiec i krajów skandynawskich - którzy przyjeżdżają na urlop do Kołobrzegu, decydują się na podróż Pendolino - mówi Michał Kujaczyński. - Takie wycieczki nie były możliwe przed pojawieniem się tego typu pociągów w Kołobrzegu. Decydowały o tym duże odległości, ale także niekomfortowe składy, w których np. brakowało klimatyzacji. Nowoczesny i szybki skład zespolony, dzięki któremu można dotrzeć do odległych krańców naszego kraju, pozwala znacznie poszerzyć ofertę turystyczną. Korzystają na tym nie tylko biura turystyczne, ale także przewodnicy i piloci wycieczek - dodaje rzecznik.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ciekawą ofertę dla turystów (np. z Japonii) mają biura turystyczne z Warszawy i Krakowa. Zamiast kilkugodzinnej podróży autokarem turystycznym z jednego miasta do drugiego, oferują - jako atrakcję - przejazd pociągiem Pendolino. - Nigdy dotąd nie myśleliśmy o zapraszaniu turystów z Japonii. Nie mamy nic przeciwko, by dzięki polskiemu Pendolino, turyści z "Kraju Kwitnącej Wiśni" zaczęli nas odwiedzać - mówi M. Kujaczyński.

Zobacz: Kultura

Oferta kulturalna dla pasażerów

Połączenie do Gdyni pociągiem Pendolino uruchomiono w połowie grudnia 2014 r.

- To szybki, nowoczesny pociąg, o wysokim standardzie podróży, który doskonale wpisuje się w wizerunek naszego miasta - atrakcyjnego biznesowo i turystycznie - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.

Jak pokazują statystyki, w Gdyni systematycznie rośnie liczba turystów i odwiedzających. Ma na to wpływ szeroki zakres działań promocyjnych miasta oraz wysoka jakość usług świadczonych przez profesjonalną branżę turystyczną.

- Cieszymy się, że podróżujący do Gdyni, spośród wielu środków transportu mogą wybrać pociąg Pendolino - informuje A. Grzegorczyk. - Warto podkreślić, że pierwszy przejazd Pendolino - jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem przewozów pasażerskich - odbył się z Warszawy właśnie do Gdyni.

Urząd Miasta Gdyni ma dobrą współpracę z PKP Intercity. Dowodem jest choćby kampania informacyjno-promocyjna podczas Festiwalu Filmów Fabularnych.

- Przed stacją Gdynia Główna, za pośrednictwem mediów transmitowane było powitanie gości Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych - mówi A. Grzegorczyk. - Aktualnie w pociągach Pendolino swoją letnią ofertę prezentuje Teatr Muzyczny w Gdyni, który po raz pierwszy, z okazji 60-lecia placówki, wystawia spektakle także latem. Reklamowany jest spektakl Notre Dame de Paris. Jak zapewnia rzecznik prasowy UM Gdyni, władze samorządowe są otwarte na kolejne ciekawe propozycje, które mogą być realizowane we współpracy z PKP Intercity. - Sami także będziemy takie propozycje przedstawiać, bo nie tylko oczekujemy na ofertę, ale także sami kreatywnie staramy się ją tworzyć i przedstawiać naszym partnerom.

Zobacz: Sport i turystyka

Wizerunek wrocławskiego rynku na okładkach biletów dla pasażerów Intercity

REKLAMA

Do Wrocławia pociąg Pendolino jeździ z Warszawy od grudnia 2014 r. - Chociaż do tej pory nie korzystaliśmy w promocji miasta bezpośrednio z wizerunku pociągu Pendolino, to pośrednio możemy przyjąć, że ikona, którą się posługujemy na portalu visitwroclaw.eu sugeruje wygodny i szybki sposób podróżowania do Wrocławia właśnie najszybszym polskim składem zespolonym - informuje Arkadiusz Filipowski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego Wrocławia.

- Biuro Promocji Miasta nie prowadziło dotąd badań dotyczących wykorzystania tego konkretnego środka transportu przez mieszkańców miasta - zapewnia rzecznik A. Filipowski. Udzielając jednak zainteresowanym mieszkańcom i turystom informacji (np. w punktach Informacji Turystycznej, ale także przy okazji udziału przedstawicieli miasta w targach turystycznych oraz innych tego typu wydarzeniach), komunikujemy o możliwości wygodnego i szybkiego podróżowania do Wrocławia - i po Dolnym Śląsku - również pociągiem Pendolino (np. z Wrocławia w kierunku Karkonoszy i do Jeleniej Góry).

Chociaż do tej pory nie było oficjalnej współpracy Urzędu z PKP Intercity, to były już prowadzone rozmowy przedstawicieli Biura Promocji Miasta i Turystyki oraz Wydziału Eventów i Sponsoringu Biura Marketingu PKP Intercity S.A. - Dotyczyły one oferty współpracy z Miastem przy projektach prowadzonych przez PKP. Na razie nie zapadły żadne konkretne ustalenia - tłumaczy A. Filipowski. - Cieszy nas jednak pomysł umieszczenia wizerunku wrocławskiego rynku na okładkach biletów. Jest to wyłączną inicjatywą przewoźnika. Wydrukowanie na okładkach charakterystycznego dla Wrocławia miejsca jest miłym gestem.

Jak podkreśla rzecznik prasowy UM Wrocławia, warto rozszerzyć tę grafikę o adres internetowy oficjalnego portalu turystycznego Wroclawia (visitwroclaw.eu), w celu zwiększenia zainteresowania Klientów PKP tą konkretną trasą.

Lokalna gospodarka potrzebuje regionalnych i międzynarodowych połączeń kolejowych

- Współpracę samorządu jeleniogórskiego z PKP Intercity w zakresie komunikacji Pendolino trudno oceniać tylko na jednej płaszczyźnie - informuje Cezary Wiklik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Jeleniej Górze. - W obszarze wzajemnej promocji usług wszystko jest jak najlepiej. W pociągach wyświetlane są informacje, miasto promuje ten dojazd w swoich wydawnictwach - okazjonalnych i periodycznych. Jak podkreśla rzecznik, Pendolino w sposób bardzo efektywny i efektowny poprawiło możliwości i czas dojazdu na trasie Jelenia Góra - Warszawa. Obecnie dystans ten można pokonać w ok. 5,5 godz. Biorąc pod uwagę dane historyczne (dokładnie rok 1938), pociąg pokonywał trasę Jelenia Góra - Wrocław w 1,59 godz. Oznacza to, że Pendolino pozwoliło dopiero na przywrócenie czasu przejazdu sprzed 80 lat. Jednak wtedy nieco inna była trasa przejazdu. Przedwojenne pociągi omijały serię przystanków kolejowych Wałbrzycha (Szczawienko, Główny, Miasto). Dzisiejsze - zgodnie z rozkładem jazdy - zatrzymują się tam. To z pewnością dodatkowa wartość.

Zdaniem rzecznika UM w Jeleniej Górze, miasto, jeżeli chodzi o połączenia kolejowe, nadal nie odzyskało stanu z lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Dawniej przez tutejszy dworzec przejeżdżały pociągi do Frankfurtu nad Menem czy Paryża. Jednak od dawna nie ma ich w rozkładzie. Podobnie jak informacji, że mogłyby kiedyś do Jeleniej Góry wrócić.

Zlikwidowano lub zawieszono przejazdy pociągami tzw. Kolei Doliny Bobru - jedną z najpiękniejszych tras w Polsce. Łączy ona Jelenią Górę przez Wleń z Lwówkiem Śląskim. Mimo starań nie ma wizji ich odtworzenia, mimo że pozostało torowisko. To malownicza trasa, po której przed 1945 rokiem kursowały pociągi turystyczne z większymi oknami, by pasażerowie mogli podziwiać krajobrazy w możliwie najbardziej komfortowy sposób. Podobne wagony do dziś jeżdżą urokliwymi trasami w Szwajcarii. Tymczasem u nas ta niewątpliwa perła turystyki kolejowej - szlak Kolei Doliny Bobru - odchodzi w zapomnienie.

Jak zapewnia Cezary Wiklik samorządowcy z województwa dolnośląskiego są bardzo zainteresowani przywróceniem nie tylko tego połączenia, ale także komunikacji kolejowej na trasie Świeradów-Zdrój - Mirsk - Gryfów Śląski. A wracając do Pendolino. To dobrze, że najszybszy polski pociąg dojeżdża do Jeleniej Góry. Gdyby jednak udało się ułożyć rozkład jazdy zgodnie z życzeniem większości pasażerów (np. biznesowych), być może kwestia przywrócenia ruchu kolejowego na trasach regionalnych byłaby kwestią krótkiego czasu. Bo lokalna gospodarka i efektywność ekonomiczna podejmowanych przedsięwzięć są powiązane m.in. z intensywnością ruchu turystycznego, który jest jednym z kół zamachowych lokalnego biznesu.

Warto wiedzieć

Pierwszy oficjalny przejazd pociągu Pendolino odbył się na polskich torach 14 grudnia 2014 r. Zarówno wprowadzenie do użytku pojazdów tego typu, jak i utworzenie nowej i niespotykanej dotąd na krajowych torach kategorii pociągów Express Intercity Premium stanowiło ważny moment w historii polskich kolei. Od tamtej pory niebiesko-srebrne składy w barwach PKP Intercity przewiozły prawie 14 mln pasażerów i pokonały ponad 25,5 mln kilometrów.

Składy Pendolino łączą nie tylko największe i najważniejsze miasta w naszym kraju (Warszawa, Kraków, Trójmiasto, Wrocław oraz aglomeracja górnośląska), ale także docierają do mniejszych ośrodków, będących często celem wyjazdów turystycznych (np. Jelenia Góra, Kołobrzeg czy Malbork). Aby jeszcze lepiej trafić do potencjalnych pasażerów z szeroką i atrakcyjną ofertą połączeń Express Intercity Premium PKP Intercity decyduje się na współpracę z samorządami wielu takich miejscowości. Obecnie spółka podpisała porozumienia całoroczne bądź sezonowe z samorządami siedmiu miast, do których kursują składy EIP: Wałbrzycha, Jeleniej Góry, Malborka, Kołobrzegu, Ciechanowa, Tarnowa i Brzegu.

Standardowa współpraca polega na rozprowadzaniu materiałów promocyjnych w popularnych wśród mieszkańców i turystów miejscach - np. dworcach, hotelach, pensjonatach - ale także na przeprowadzaniu kampanii informacyjnych w lokalnych mediach oraz umieszczaniu informacji o połączeniach PKP Intercity na stronach internetowych urzędów miejskich, powiatów, pensjonatów czy hoteli.

Ze swej strony przewoźnik stara się zapewniać dostęp do własnych nośników informacyjnych, (np. poprzez ekrany w pociągach EIP) oraz promować współpracę przy pomocy swoich kanałów internetowych i prasowych, jakim jest np. magazyn pokładowy PKP Intercity "W podróż". Istotny element stanowi także udział spółki w charakterze partnera bądź oficjalnego przewoźnika w imprezach o charakterze cyklicznym. W ten sposób PKP Intercity wspomogło do tej pory realizację takich wydarzeń, jak m.in. Festiwal Kwiatów w Wałbrzychu, Festiwal Kultury Średniowiecznej w Malborku, koncert "The Voice of Poland" w Kołobrzegu czy "Spotkania z Historią Ożywioną" w Ciechanowie.

Warto wiedzieć

Trasy pociągów Pendolino przecinają praktycznie całą Polskę i prowadzą przez wiele malowniczych zakątków kraju. Jedna z najpiękniejszych linii prowadzi z Warszawy do Trójmiasta. W czasie podróży nad morze pasażerowie dostrzegą zza okien pociągu m.in. gotycką bryłę zamku Krzyżaków w Malborku, ale także - w okolicach Tczewa - nadwiślański krajobraz Żuław.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Gazeta Samorządu i Administracji

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA