REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Problemy gmin z bioodpadami

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Problemy gmin z bioodpadami/ fot. Shutterstock
Problemy gmin z bioodpadami/ fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Gminy nadal nie radzą sobie z bioodpadami. Tylko w niektórych i to małych gminach można zaleźć kompostowniki.

Bardziej liberalne przepisy nie skłoniły samorządów, by zrobić porządek z bioodpadami. Szlaki przecierają najmniejsze gminy, które chętnie inwestują w kompostowniki. Miasta wciąż pozostają w tyle.

REKLAMA

REKLAMA

Chociaż ostatnia nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2019 r. poz. 730 ze zm.) zrewolucjonizowała sposób postępowania z bioodpadami, to wciąż niewiele samorządów zdecydowało się sięgnąć po nowe narzędzia, które mogą znacząco usprawnić ich gospodarkę komunalną, a w efekcie zatrzymać postępujący wzrost cen. Przydomowe kompostowniki dalej są domeną gospodarstw na terenach wiejskich. Mimo możliwości wprowadzenia ulg i obniżenia stawek za odbiór śmieci na próżno szukać ich w większych ośrodkach. A to tam właśnie problem z nadmiarem frakcji bio jest jednym z najpilniejszych wyzwań, z którymi muszą uporać się samorządy, jeżeli chcą wywiązać się z unijnych wymogów recyklingu i ograniczenia składowania.

To zła wiadomość, bo bioodpady są dziś jedną z najbardziej problematycznych w zagospodarowaniu frakcji odpadów. Przy czym uciążliwości zapachowe związane z przetrzymywaniem ich w altanach śmietnikowych to jeden z mniejszych problemów, który – jak przekonują eksperci – przy prawidłowym gromadzeniu (bez szczątek mięsa, regularnie odbierane przez firmy) w ogóle nie występuje. Kłopot tkwi w tym, że frakcja bio stanowi największą część strumienia odpadów zmieszanych (ponad 37 proc.) i zanieczyszcza inne frakcje, np. plastik czy papier, które – gdy są zabrudzone resztkami jedzenia – nie nadają się już do niczego i zamiast do recyklingu trafiają na wysypisko. A to nie tylko strata surowców, które można byłoby sprzedać na rynku, ale i wyższe koszty związane z rosnącymi z roku na rok opłatami za składowanie.

Zwrot ku kompostowi

Miała temu zaradzić nowelizacja ustawy. Wprowadza ona wiele zmian, które branża przywitała z entuzjazmem. Pierwszą jest możliwość obniżenia stawek za odpady u tych mieszkańców, którzy w ogóle nie wyrzucają bioodpadów do śmietnika, tylko do własnego przydomowego kompostownika. Stanowi o tym art. 4 ust. 2a pkt 4 ustawy. Wynika z niego, że rada gminy może określić wymagania dotyczące kompostowania bioodpadów stanowiących odpady komunalne w kompostownikach przydomowych na terenie nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi oraz zwolnić właścicieli takich nieruchomości, w całości lub w części, z obowiązku posiadania pojemnika lub worka na te odpady.

Zobacz: Finanse

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Mimo tej możliwości gminy nie chwalą się jeszcze wprowadzeniem takich ulg. Eksperci przestrzegają przed wyciąganiem pochopnych wniosków. – Jest jeszcze za wcześnie, bo większość samorządów dalej funkcjonuje zgodnie z umowami, które opierają się jeszcze na rozwiązaniach sprzed nowelizacji, gdy takie ulgi nie istniały – mówią.

Ale to niejedyny powód, dla którego nie widzimy jeszcze preferencyjnych stawek w gminach. Na drodze stoi bowiem biurokracja i brak danych dotyczących odpadów. Innymi słowy, gminom trudno będzie określić, jak duża powinna być ulga za przydomowe kompostowanie, by było to opłacalne dla systemu i stanowiło realną zachętę dla mieszkańców. Konieczne będą również okresowe kontrole, na które część gmin nie ma warunków kadrowych i finansowych.

Najmniejsi przewodzą

Już teraz widać jednak, że najbardziej świadome problemu są mniejsze ośrodki, które często decydują się nieodpłatnie przekazać kompostowniki mieszkańcom. W praktyce działa to tak, że samorząd udostępnia go na okres od trzech do pięciu lat, a po upływie tego czasu staje się on własnością użytkowników.

Takie rozwiązanie sprawdza się m.in. w Radzyniu Podlaskim. – Mieszkańcy otrzymali już ponad 300 sztuk, kolejni czekają w kolejce – mówi Piotr Tarnowski z Wydziału Zarządzania Mieniem Komunalnym w radzyńskim magistracie. Wyjaśnia, że aby otrzymać darmowy kompostownik, należy spełnić kilka warunków: być właścicielem domu jednorodzinnego i w terminie płacić za wywóz śmieci (segregowanych). Jak ustaliliśmy, cieszy się to dużym zainteresowaniem, bo mieszkańcy zgłaszają większe zapotrzebowanie, niż wynikało to z pierwotnych szacunków samorządu. Na podobne inicjatywy zdecydowali się ostatnio również samorządowcy z Pszczyny, Tych, Serocka, Sieradza czy Ustronia.

To jednak kropla w morzu potrzeb, zwłaszcza że problem z zagospodarowaniem frakcji bio jest najdotkliwszy w miastach, gdzie na przydomowe kompostowniki – szczególnie w zabudowie wielorodzinnej – nie ma miejsca. Nie pomaga też to, że przepisy nie dopuszczają możliwości, by rada gminy stosowała zachęty ekonomiczne wobec mieszkańców w blokach, tak jak w przypadku domów jednorodzinnych. I to nawet gdyby ci pierwsi zainstalowali mały zbiornik na balkonie, co jest technicznie możliwe.

Otwarcie rynku

Drugą kluczową zmianą w nowelizacji jest wyłączenie kompostowni z definicji instalacji komunalnej. Dzięki temu instalacje służące zagospodarowaniu bio nie podlegają limitom mocy przerobowych określonych w wojewódzkich planach gospodarki odpadami. Innymi słowy, mogą one powstawać dużo szybciej (nie jest wymaga procedura zatwierdzenia w WPGO), a także przyjmować tyle odpadów ulegających biodegradacji, ile pozwalają im na to warunki technologiczne.

Resort środowiska liczy, że dzięki tym zmianom zagospodarowanie bioodpadów się poprawi. Minister Henryk Kowalczyk wielokrotnie podkreślał też, że chciałby, aby biogazownie czy kompostownie powstawały w dużej ilości oraz były dostępne lokalnie dla mniejszych gmin.

Eksperci są jednak zdania, że trudno będzie przełamać obecny impas. Tomasz Uciński, prezes Krajowej Izby Gospodarki Odpadami, zwraca uwagę, że brakuje dziś efektywnych mechanizmów wsparcia pozwalających na przebudowę i dostosowanie obecnych instalacji do nowoczesnych technologii.

Skoro nie modernizacja, to może dzięki zmianom w prawie szybko powstaną nowe instalacje? Samorządowcy nie kryją, że są to inwestycje wysokiego ryzyka, bo społeczny opór przed takimi inicjatywami jest zawsze bardzo duży: zarówno po stronie mieszkańców, jak i radnych, którzy nie wyrażają zgody na budowę biogazowni czy kompostowni. 

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

autor: Jakub Pawłowski

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kiedy modernizacja linii średnicowej w Warszawie? Minister infrastruktury podał kluczowe terminy i zakres prac. Stację Warszawa Powiśle zastąpią dwa nowe przystanki osobowe

W dniu 9 lipca 2025 r. minister infrastruktury – w odpowiedzi na interpelację poselską – udzielił obszernych informacji odnośnie terminów i zakresu modernizacji kolejowej linii średnicowej w Warszawie. Okazuje się, że jako pierwsza (w latach 2026-2029) będzie realizowana część wschodnia linii średnicowej (na praskim brzegu Wisły). Natomiast w drugim etapie (po 2030 r.) zmodernizowana będzie część zachodnia: od stacji Warszawa Zachodnia (bez samej stacji), przez stacje Warszawa Ochota, Warszawa śródmieście do ul. Wybrzeże Szczecińskie. Co ważne, w tym drugim etapie powstaną dwie nowe stacje w rejonie ronda de Gaulle’a oraz pomiędzy ul. Solec i Wybrzeże Kościuszkowskie a obecny przystanek Warszawa Powiśle zostanie na stałe wyłączony z użytkowania. Także w drugim etapie modernizacji zostanie przebudowany tunel średnicowy i most średnicowy na Wiśle.

Rolnicy dostaną własnego rzecznika? PSL składa projekt ustawy

Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego złożył w Sejmie projekt ustawy, której głównym celem jest powołanie nowej instytucji – Rzecznika Praw Rolników. Funkcję tę miałby każdorazowo pełnić Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, co – według autorów projektu – ma zagwarantować niezależność i bliskość tej roli wobec środowisk rolniczych.

Odwołanie od decyzji administracyjnej. Najważniejsze informacje

Wiele życiowych spraw załatwianych jest decyzją administracyjną. Może to być np. zameldowanie na pobyt stały lub czasowy, przyznanie lub odmowa zasiłku rodzinnego, cofnięcie świadczeń z MOPS, przyjęcie lub nieprzyjęcie dziecka do przedszkola albo szkoły, określenie wysokości podatku od nieruchomości, pozwolenie na budowę, zajęcie pasa drogowego, zasiłków z tytułu choroby i macierzyństwa, świadczeń z ubezpieczeń społecznych.

Coraz więcej Polaków regularnie podróżuje koleją. Dokąd i jak często jeździmy pociągiem?

Kolej w Polsce przeżywa rozkwit – w ubiegłym roku odnotowano rekordową liczbę przejazdów. Aż 45% Polaków deklaruje sympatię do tego środka transportu, szczególnie młodzi (16–24 lata) i mieszkańcy Pomorza, którzy podróżują średnio 33 razy rocznie. Jaka jest najczęściej uczęszczana trasa? W jakie dni Polacy najczęściej kupują bilety? Jaki rodzaj pociągu preferują?

REKLAMA

Renta wdowia. 320 tys. osób już otrzymało świadczenia. Sprawdź, czy też możesz dostać

Już 320 tys. osób otrzymało świadczenia w ramach renty wdowiej z ZUS. Wnioski nadal można składać. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że dzięki rencie wdowiej świadczeniobiorcy zyskają średnio 358,27 zł.

Próg zaostrzony z 50 proc. do 25 proc. Nowe przepisy MEN zmieniają wszystko w szkołach

Istotne zmiany przepisów dla uczniów zakłada nowy projekt Ministerstwa Edukacji Narodowej, który został już skierowany do konsultacji. Będą surowsze zasady w szkołach. Projekt zakłada m.in., że uczeń nie będzie klasyfikowany z jednego, kilku albo wszystkich przedmiotów, gdy przekroczy próg 25 proc. nieobecności nieusprawiedliwionej.

Od marzeń do nauki – po co naprawdę Sławosz Uznański – Wiśniewski poleciał w kosmos?

Śledzimy media społecznościowe, zdjęcia Ziemi z orbity i codzienne relacje Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Ale za tą medialną euforią kryje się znacznie więcej niż symboliczny gest. Co z tego lotu wynika dla Polski? Jakie są realne, wymierne korzyści dla gospodarki, nauki i przemysłu?

Pensje w samorządach z wyrównaniem. Czy również dla byłych pracowników?

Nowelizacja rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych zaczęła obowiązywać od 14 czerwca 2025 r. Nowe stawki wynagrodzeń będą należne pracownikom z wyrównaniem od 1 marca 2025 r.

REKLAMA

Stacje hydrologiczne odnotowują rekordy dobowego opadu deszczu. Ulewy w całym kraju

Aż jedenaście stacji hydrologicznych zanotowało opad dobowy wyższy niż dotychczasowa maksymalna suma dobowa - wynika z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dwukrotnie wyższy poziom odnotowano na trzech stacjach, na jednej - trzykrotnie wyższy.

„Jak mogliśmy do tego dopuścić?” – dramatyczny stan zdrowia dzieci w jednym z najbogatszych krajów

W ostatnich latach znacznie pogorszył się stan zdrowia dzieci w jednym z najbogatszych krajów świata. Z najnowszego raportu wynika, że najmłodsi chorują i umierają tam częściej niż ich rówieśnicy w innych wysoko rozwiniętych państwach. Główne przyczyny to wypadki, przemoc i choroby cywilizacyjne, ale nie tylko.

REKLAMA