REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Elektroniczna ewidencja śmieci w 2020 r. fikcją

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Elektroniczna ewidencja śmieci w 2020 r. fikcją
Elektroniczna ewidencja śmieci w 2020 r. fikcją
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

System BDO nie jest jeszcze gotowy, urzędy z kolei nie radzą sobie z rejestracją wniosków. Czy elektroniczna rejestracja śmieci w 2020 r. okaże się fikcją?

Elektroniczna ewidencja śmieci w pierwszych miesiącach nowego roku będzie fikcją – ostrzegają eksperci. Urzędy nie nadążają bowiem z rejestracją wniosków, a system Bazy Danych o Odpadach nie jest gotowy.

REKLAMA

BDO ma uszczelnić rynek odpadowy. Każdy podmiot, który wytwarza śmieci, transportuje je i przetwarza – w tym sklepikarz wydający klientom foliówki za opłatę recyklingową – od 2020 r. będzie musiał wprowadzać dane o odpadach do elektronicznego systemu.

Najpierw jednak powinien się w BDO zarejestrować.

Pracowity koniec roku

REKLAMA

Do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego w ostatnim czasie wpłynęło kilka tysięcy wniosków w tej sprawie. – Nie ma możliwości rozpatrzenia ich do końca roku – mówi Edyta Marcinkowska, zastępca dyrektora departamentu rozwoju obszarów wiejskich i środowiska. Jak dodaje, na dodatek przez kilka dni nie było technicznej możliwości nadawania numerów rejestrowych – BDO nie działała.

Z kolei do zachodniopomorskiego urzędu marszałkowskiego od połowy listopada wpłynęło ponad 1,5 tys. wniosków. Urzędnicy nie byli w stanie na bieżąco wprowadzać danych do systemu, bo oprócz administracyjnej pracy doradzali zdezorientowanym przedsiębiorcom.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

300 wniosków dziennie w grudniu, a w okresie przedświątecznym 600 – to rekord lubuskiego urzędu marszałkowskiego. Tuż przed końcem roku kolejka interesariuszy była także w woj. pomorskim. – Otworzyliśmy dodatkowe stanowiska i wydłużyliśmy godziny pracy urzędu – mówi Michał Piotrowski, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego. Z kolei urząd marszałkowski w Opolu przyjmował interesariuszy także w soboty.

Skąd tak duży ruch w urzędach przed końcem roku, skoro firmy powinny były zarejestrować się w BDO do 24 lipca ubiegłego roku? Część przedsiębiorców w bazie jest już od dawna, pozostali nie rejestrowali się, bo chociaż za prowadzenie działalności gospodarczej bez wpisu grożą kary, to przedsiębiorcy nadal posługują się dokumentami papierowymi. Do końca tego roku mogą więc oddać odpady bez figurowania w elektronicznym systemie. To jednak zmienia się wraz z wejściem w życie kolejnych modułów bazy, czyli elektronicznej sprawozdawczości i ewidencji – bez dokumentu w cyfrowej postaci firmy odpadowe nie odbiorą śmieci, bo tylko na tej podstawie będą mogły przekazać je do instalacji. Poza tym za przewóz odpadów bez elektronicznego poświadczenia także grożą kary.

Masowy napływ wniosków do urzędów wynika także z niejasnych przepisów i wątpliwości – m.in. ze strony mikro i małych przedsiębiorców. Obowiązku rejestracji nie mają na przykład fryzjerzy, jeśli nie wytwarzają odpadów niebezpiecznych. Jeśli chodzi o zakłady kosmetyczne, rejestrować się muszą tylko te, w których powstają odpady o charakterze medycznym. Jednak wiele firm postanowiło wpisać się do BDO na wszelki wypadek.

Zobacz: Środowisko

System pełen wad, ale ruszy

Urzędy marszałkowskie z wnioskami prędzej czy później sobie poradzą – na ich rozpatrzenie mają 30 dni od złożenia. Większy kłopot jest z samym systemem. – BDO nie jest gotowa do uruchomienia 1 stycznia. System jest niedopracowany, jest w nim wiele błędów merytorycznych, nie wszystkie branże są w stanie prowadzić w nim ewidencję odpadów lub prowadzić ją zgodnie z obowiązującymi przepisami – mówi Robert Kapuściński z DarSoft.pl.

Tę opinię potwierdza Karol Wójcik ze Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami. Podkreśla, że wersja produkcyjna kolejnych modułów BDO została przedstawiona tuż przed okresem świątecznym. I – jak zaznacza – branża potrzebuje kilku dodatkowych miesięcy na przygotowania.

W czym konkretnie leży problem? Robert Kapuściński wyjaśnia, że BDO została dostosowana do potrzeb małego wytwórcy odpadów. Nie można w niej m.in. dostosować uprawnień pracownika. – Oznacza to, że każdy pracownik, który się do systemu zaloguje, może wprowadzać zmiany w dowolnym oddziale firmy – tłumaczy.

Kłopoty są także z modułem, który pozwala zintegrować systemy informatyczne firm z BDO. – W pełni nie uruchomiono także systemu autoryzacji aplikacji zapewniającego pełne bezpieczeństwo komunikacji dla firm zewnętrznych. System ciągle działa z użyciem uproszczonej autoryzacji aplikacji integrujących się z nim – dodaje ekspert. Niegotowy jest wciąż system sprawozdawczości, a pierwsze elektroniczne sprawozdania muszą zostać złożone do końca stycznia.

Zobacz: Gospodarka odpadami

Papierowe koło ratunkowe

Te i wiele innych uwag przedstawiciele przedsiębiorców zgłaszali na dwóch posiedzeniach sejmowych komisji, w których uczestniczył wiceminister klimatu Sławomir Mazurek. Jednak w jego opinii kolejne moduły BDO są gotowe, by zgodnie z planem od 1 stycznia odpady można było ewidencjonować wyłącznie elektronicznie.

Branży odpadowej i przedsiębiorcom pozostaje więc liczyć na łagodne traktowanie przez inspektorów ochrony środowiska. I czekać na zapowiedziany przez posłankę PiS Annę Paluch projekt nowelizujący ustawę o odpadach (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 701 ze zm.), który ma umożliwić ewidencjonowanie śmieci na papierze jeszcze przez pół roku. Jednak pierwsze posiedzenie Sejmu w nowym roku zaplanowano dopiero na 8 i 9 stycznia.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

autor: Katarzyna Nocuń

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność trenera personalnego za kontuzje

Branża fitness dynamicznie się rozwija. Coraz więcej osób uzyskuje kwalifikacje trenera personalnego lub instruktora fitness i podejmuje się trenowania podopiecznych w ramach współpracy z siłownią, czy klubem fitness, albo działając na własną rękę. W toku takich treningów zdarzają się jednak kontuzje.

Strefa czystego transportu (STC) w Krakowie od 1 stycznia 2026 r.

W głosowaniu przeprowadzonym w nocy ze środy (11.06.) na czwartek (12.06.), Rada Miasta Krakowa większością głosów zdecydowała, że SCT zacznie obowiązywać od stycznia 2026 r. i obejmie obszar do granic IV obwodnicy. Oznacza to, że nowymi przepisami objęta zostanie niemal cała powierzchnia miasta – z wyłączeniem jego obrzeży, w tym m.in. Wzgórz Krzesławickich i Swoszowic.

Konkurs MEN: Bezpłatne studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym /zgłoszenia do 10 lipca 2025/

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło konkurs na studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym dla obecnych i przyszłych nauczycieli. Na realizację projektów przeznaczono niemal 50 mln zł.

Patologie publicznej służby zdrowia. OZPSP: Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych firm; lekarz na kontrakcie to prywatna działalność prowadzona na szpitalnym sprzęcie

W ochronie zdrowia państwo nie istnieje; publiczny system to maszynka do zarabiania pieniędzy - powiedział w wywiadzie dla PAP Mariusz Trojanowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP). Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych podmiotów - podkreślił.

REKLAMA

Wysokość opłat za krew i jej składniki w 2026 r. [PROJEKT RESORTU ZDROWIA z 3 czerwca 2025 r.]

6 czerwca 2025 r. do uzgodnień i konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie określenia wysokości opłat za krew i jej składniki w 2026 r. Resort zdrowia ma czas na określenie tych opłat do 30 czerwca 2025 r.

Tańsze leki dzięki importowi równoległemu? Konieczne są zmiany legislacyjne w obszarze importu równoległego. Apel do resortu zdrowia

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Stowarzyszenie reprezentujące importerów równoległych leków apeluje o uproszczenie procedur i likwidację barier administracyjnych, które dziś blokują ten segment rynku.

Ponad 500 pociągów PKP Intercity na dobę w nowym rozkładzie jazdy na lato

15 czerwca wchodzi w życie letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że planowanych jest ponad 500 pociągów na dobę.

Prof. Jerzy Stępień: Potrzebujemy holistycznego spojrzenia na samorząd

Po raz pierwszy w historii niepubliczna uczelnia została współorganizatorem Zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego. Wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz akademicki, w tym roku odbywa się na Uczelni Łazarskiego. O znaczeniu tej zmiany, stanie polskiego samorządu terytorialnego oraz wyzwaniach dla prawa konstytucyjnego rozmawiamy z prof. Jerzym Stępniem – byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, współtwórcą reformy samorządowej i wykładowcą Uczelni Łazarskiego.

REKLAMA

Pożar w lesie. Co robić?

Od stycznia do 28 maja w Polsce odnotowano 2491 pożarów lasów. Brak śniegu zimą i sucha wiosna zwiększyły zagrożenie pożarowe. W lasach panuje susza, dlatego strażacy i leśnicy apelują o ostrożność.

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

REKLAMA