REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stawka opłaty za gospodarowanie odpadami musi być wynikiem rzetelnej analizy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Stawka opłaty za gospodarowanie odpadami musi być wynikiem rzetelnej analizy /Fot. Fotolia
Stawka opłaty za gospodarowanie odpadami musi być wynikiem rzetelnej analizy /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kontroli sądowoadministracyjnej podlega nie tylko uchwała w sprawie stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ale także sposób jej procedowania przez radę gminy, w tym uzasadnienie projektu uchwały.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 13 grudnia 2019 roku (sygn. III SA/Wa 2082/19) stwierdził nieważność części uchwały rady gminy w sprawie wyboru metody i ustalenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Sąd zakwestionował przepisy dotyczący rocznej stawki ryczałtowej za domek letniskowy.

REKLAMA

Wyrok zapadł w następującym stanie prawnym i faktycznym:

Nowa stawka ryczałtowa

W dniu 25 lutego 2019 roku rada gminy podjęła uchwałę w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia wysokości tej opłaty, stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności oraz ryczałtowej stawki za rok od domku letniskowego lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. Uchwała nie została zakwestionowana przez organ nadzoru i została opublikowana w wojewódzkim dzienniku urzędowym.

Polecamy: Gospodarowanie wodami. Korzystanie, zgody oraz usługi wodne

Skarga działkowców

Powyższą uchwałę zaskarżył w części dotyczącej  dotyczący rocznej stawki ryczałtowej za domek letniskowy Polski Związek Działkowców. Związek zarzucił uchwale istotne naruszenie art. 6j ust. 3c w zw. z ust. 3b ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach poprzez ustalenie w uchwale średniej rocznej ilości odpadów powstających na nieruchomościach wykorzystywanych na cele rekreacyjno - wypoczynkowe w gminie na poziomie 14 pojemników o pojemności 120 litrów w sytuacji, gdy rada gminy w chwili podjęcia uchwały nie posiadała rzetelnych danych o ilości odpadów powstających na nieruchomościach wykorzystywanych na cele rekreacyjno - wypoczynkowe (w szczególności rodzinnych ogrodach działkowych), położonych na terenie gminy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Należy podkreślić, iż w stanie prawnym obowiązującym na dzień podejmowania zaskarżonej uchwały ryczałtowa stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi za rok od domku letniskowego lub od innej nieruchomości wykorzystywanej na cele rekreacyjno-wypoczynkowe była ustalana jako iloczyn średniej ilości odpadów powstających na nieruchomościach rekreacyjno-wypoczynkowych na obszarze gminy, wyrażonej w liczbie pojemników oraz stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Zdaniem Związku z zaskarżonej uchwały wynikają obowiązki wnoszenia ryczałtowych opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości niemającej odpowiedniego oparcia w przepisach ustawy.

Obrona rady gminy

W odpowiedzi na skargę rada gminy wniosła o oddalenie skargi. Organ, który podjął kwestionowaną uchwałę wskazał, że opłata za gospodarowanie odpadami dla nieruchomości letniskowych wykorzystywanych sezonowo nie zależy od rzeczywistej ilości odpadów gromadzonych na danej nieruchomości. Jest ona bowiem obliczana w stosunku do średniej ilości odpadów powstających na nieruchomościach tego rodzaju. Zdaniem rady gminy dołożono wszelkiej staranności, aby prawidłowo określić średnią ilość odpadów powstających na tego typu nieruchomościach. W tym celu zwrócono się do przedsiębiorcy odbierającego odpady komunalne o przekazanie danych dotyczących ilości odebranych, poszczególnych frakcji odpadów, w roku 2018. Wykonawca na podstawie prowadzonej ewidencji sporządził tabelę, którą przesłał mailem. Otrzymane dane odniesiono do łącznej masy odpadów, która wynika ze sprawozdań przedsiębiorców odbierających odpady komunalne od właścicieli nieruchomości, składanych na podstawie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W konsekwencji zdaniem rady gminy nieuzasadniony jest zarzut, że dane, na podstawie których wyliczono stawkę opłaty, były nierzetelne, a ich analiza była nie dość wnikliwa.

Organ dodatkowo wskazał, że wpływy z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi są w całości przeznaczane na pokrycie kosztów systemu, określonych w ustawie. Przepisy prawa nie pozwalają na dofinansowywanie systemu z innych źródeł, stąd stawka opłat musi być wyliczona w sposób zapewniający pokrycie kosztów jego funkcjonowania w całości, z drugiej jednak strony nie może stanowić źródła dodatkowych dochodów gminy.

Niekorzystny wyrok

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 13 grudnia 2019 roku (sygn. III SA/Wa 2082/19) uznał skargę za zasadną i stwierdził w części nieważność kwestionowanej uchwały.

REKLAMA

W ocenie Sądu Związek, jako podmiot zobowiązany do ponoszenia opłat z tytułu gospodarowania odpadami komunalnymi, jest właścicielem w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Związek legitymował się zatem interesem prawnym we wniesieniu skargi na uchwałę, która ustalała wysokość opłat za gospodarowania odpadami na nieruchomościach, jakimi zarządza. W konsekwencji skarga mogła być skutecznie wniesiona w trybie art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym.

Zdaniem WSA w Warszawie dla stwierdzenia legalności kontrolowanej uchwały konieczne jest wykazanie, że przyjęta w niej ilość pojemników znajduje swoje uzasadnienie w obiektywnych, weryfikowalnych danych. Ocenie z punktu widzenia legalności podlega więc zdaniem Sądu nie tylko sama uchwała, ale także sposób procedowania rady gminy, która powinna wykazać podstawę faktyczną dla ilości pojemników przyjętą w uchwale opartej na art. 6j ust. 3c i 3b ustawy. Przyjęta w uchwale ilość pojemników nie może wynikać z arbitralnie przyjętych założeń lub prognoz, lecz stanowić musi odzwierciedlenie średniej ilości rzeczywiście wytwarzanych odpadów w tej gminie.

Analiza przesłanych Sądowi akt sprawy nie pozwoliła na przyjęcie, że rada gminy w przedmiotowej sprawie przestrzegała wskazanych wymogów. Zdaniem Sądu z tabli znajdującej się w aktach sprawy wynika jedynie, jaki był tonaż odpadów w roku 2018, a także jaki był m.in. procentowy udział odpadów z ogrodów w ilości odpadów w ogóle. Na tej podstawie nie można stwierdzić, jaka ilość odpadów powstawała na nieruchomościach letniskowo-rekreacyjnych.

Jednocześnie zdaniem Sądu ilość odpadów powstająca rzeczywiście na nieruchomościach w latach poprzednich, przed podjęciem kwestionowanej uchwały, była wyraźnie niższa, niż przyjęta w tym uchwale. W uchwale rady gminy z 1 lipca 2015 r. przyjęto, że średnia ilość odpadów na nieruchomościach letniskowo-rekreacyjnych wynosiła jedynie 5 pojemników o pojemności 120 litrów. Tymczasem w zaskarżonej uchwale ilość ta wynosi aż 14 pojemników. Różnica jest zdaniem Sądy zasadnicza, rażąca – obecnie ilość ta wzrosła prawie trzykrotnie. Brak w ocenie WSA przekonujących danych co do podstaw faktycznych dla obecnie przyjętej wielkości, co pozwoliło przyjąć, że rada gminy nie opierała się na żadnych empirycznych danych co do ilości odpadów, lecz jakimiś niejasnymi kryteriami pozaustawowymi.

Wyrok jest nieprawomocny

Podsumowanie

Pomimo zmiany przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zmieniającej zasady ustalania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi dotyczących nieruchomości rekreacyjno – wypoczynkowych powyższy wyrok wart jest uwagi co najmniej z kilku powodów.

Po pierwsze dowodzi on, że właściciele nieruchomości w rozumieniu ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach mogą skutecznie kwestionować przed sądem uchwały w sprawie stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, nawet wówczas gdy uchwały te nie zostały zakwestionowane przez organy nadzoru – w tym przypadku regionalną izbę obrachunkową.

Po drugie wyrok ten potwierdza, że stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie mogą być uchwalane arbitralnie, lecz muszą wynikać z rzetelnie przeprowadzonych analiz. Argumentacja podniesiona w przedmiotowej sprawie odnośnie ilości pojemników stanowiących podstawę ustalenia ryczałtowej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi może być skutecznie wykorzystana do kwestionowania innych stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Po trzecie wyrok akcentuje znaczenie materiałów stanowiących podstawę opracowania projektów uchwał w sprawie stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Każdy tego typu projekt musi być opracowywany z myślą, że być może w przyszłości materiały służące jego opracowaniu będą przedmiotem oceny ze strony sądu administracyjnego. Projektodawcy, jak i członkowie organu stanowiącego, muszą mieć tego pełną świadomość.

Po czwarte powyższy wyrok korzystny dla właścicieli nieruchomości może zachęcić kolejne podmioty do kwestionowania uchwał za gospodarowanie odpadami komunalnymi, zwłaszcza w tych gminach, w których wysokość stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi ustalane były na relatywnie wysokim poziomie.

Organy gmin powinny wziąć tego typu orzeczenia pod uwagę podejmując się opracowania i uchwalenia kolejnych uchwał w sprawie stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Pomoże to w obronie podjętych rozstrzygnięć przed sądem administracyjnym.

Maciej Kiełbus

prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, Partner, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, w szczególności prawa samorządowego

Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu

www.ziemski.com.pl

Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duży ruch na Okęciu. Lotnisko od początku roku odprawiło ponad 6,6 mln podróżnych

Lotnisko Chopina jest na granicy przepustowości. Od stycznia do końca kwietnia br. odprawiło już ponad 6,6 mln podróżnych, podczas gdy w tym samym okresie w ubiegłym roku było to prawie 5,9 mln osób. Dokąd latamy najczęściej?

Polacy mniej chodzą do kina

Główny Urząd Statystyczny podał dane dotyczące widzów w kinach w 2024 r. W porównaniu z 2023 r., liczba widzów w kinach stałych spadła o 0,4 proc. do 49,5 mln

Spacer w lesie - lek na codzienny stres

Regularne, 30-minutowe spacery w naturze pięć razy w tygodniu mogą zmniejszyć ryzyko depresji aż o 30% – podaje raport Transforming Scotland's Health. W obliczu prognoz WHO, że do 2030 roku depresja stanie się najczęstszą chorobą na świecie, kontakt z przyrodą to skuteczna forma profilaktyki.

Są fundusze na ekologię, cyfryzację i innowacje

W dobie dynamicznego rozwoju technologii cyfrowej i wdrażania kolejnych innowacji, nie można zapominać o zagrożeniach, które się z nimi wiążą. Zgodnie z unijną zasadą „Do No Significant Harm” („Nie Czyń Znaczącej Szkody”), gdy ubiegamy się o wsparcie z funduszy, jesteśmy zobowiązani do prowadzenia inwestycji w sposób, który nie będzie wyrządzać poważnych szkód środowiskowych czy społecznych.

REKLAMA

Spadł ruch na radomskim lotnisku, ale w planach nowe kierunki

Polskie Porty Lotnicze poinformowały, że lotnisko w Radomiu obsłużyło w kwietniu br. ok. 2,5 tys. pasażerów; to spadek o 42 proc. wobec zeszłego roku. W pierwszych czterech miesiącach tego roku ruch w radomskim pocie spadł o 31 proc.

Ratownicy medyczni nie chcą kamizelek nożoodpornych

Ogólnopolski Związek Zawodowy Ratowników Medycznych (OZZRM) uważa, że pomysł powszechnego wprowadzenia kamizelek nożoodpornych, jako reakcji na śmierć ratownika ugodzonego nożem, nie jest dobry. Co proponują związkowcy?

Ostatni dzwonek dla zdrowia młodych. 7 maja 2025 r. sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się zakazem sprzedaży wszystkich rodzajów papierosów elektronicznych oraz pojemników zapasowych osobom poniżej 18. roku życia

W środę sejmowa Komisji Zdrowia rozpatrzy rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Wcześniej, ponad 20 organizacji działających w ochronie zdrowia apelowało o jak najszybsze jej procedowanie. Chodzi o zakaz sprzedaży wszystkich rodzajów papierosów elektronicznych oraz pojemników zapasowych osobom poniżej 18 r.ż.

Wybory prezydenckie: ułatwienia dla wyborców 60+

Transport do i z lokalu wyborczego. Możliwość głosowania korespondencyjnego albo za pośrednictwem pełnomocnika. Możliwość zmiany miejsca głosowania w obwodzie właściwym dla lokalu przystosowanego do potrzeb osób niepełnosprawnych. Z tych wszystkich ułatwień mogą skorzystać wyborcy, którzy najpóźniej w dniu głosowania w tegorocznych wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ukończą 60. rok życia. A także wyborcy niepełnosprawni – bez względu na wiek.

REKLAMA

Plany ewakuacyjne i szkolenia. Nowe zadania gmin w 2025 r.

Do końca 2025 r. gminy muszą opracować plany ewakuacyjne. To jedno z zadań nałożonych na samorządy przez ustawę z 5 grudnia 2024 r. o ochronie ludności i obronie cywilnej.

Polacy mają problem z rozróżnieniem piw alkoholowych i bezalkoholowych

Z badania zrealizowanego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS wynika, że Polacy mylą piwa alkoholowe i bezalkoholowe oraz chcą całkowitego zakazu reklamowania piwa "zero procent".

REKLAMA