REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rozbijanie garnka na plecach i chłostanie rózgą. Znasz te stare kaszubskie zwyczaje wielkanocne?

Wielkanoc 2024
Wielkanoc 2024
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak kiedyś obchodzono Wielkanoc na Kaszubach? Czym był tzw. Płaczëbóg? Co jadano na świąteczne śniadanie? 

Wielki Tydzień - dużo pracy 

Tradycje wielkanocne w różnych regionach Polski potrafiły się od siebie bardzo różnić. Jak to wyglądało na Kaszubach? 

REKLAMA

REKLAMA

- Dawniej na Kaszubach pierwsze dni Wielkiego Tygodnia poświęcano na prace w gospodarstwie - bielono ściany, sprzątano obejście i domostwo, wymiatano śmieci poza obręb zagrody w rytualny sposób, tak, aby nikt nie zauważył uwalniając magicznie domostwo od pcheł i robactwa, które miało przenieść się do obejścia sąsiada - mówił PAP pracownik Muzeum – Kaszubskiego Parku Etnograficznego im. Teodory i Izydora Gulgowskich we Wdzydzach Bartosz Stachowiak.

Wielki Czwartek uważany był za najodpowiedniejszą porę do siania, sadzenia kwiatów oraz młodych drzewek. Tego dnia zwykle gotowano i barwiono jaja. - Na Kaszubach nie było nigdy tradycji zdobienia jajek wzorami, jak w innych regionach Polski. Zachował się natomiast bardzo archaiczny zwyczaj barwienia skorupek jaj na kolor czerwony – ochronny - wyjaśniał Stachowiak. Dodał, że stosowano także barwę niebieską, zieloną i brązową, uzyskiwaną z barwników naturalnych (cykorii, łupin cebuli, oziminy, kory dębu, olchy lub brzozy) lub z kolorowych opakowań papierowych z np. kaw zbożowych.

Płaczëbóg i bardzo ścisły post

Jak dawniej obchodzono Wielki Piątek na Kaszubach? Tego dnia obowiązywał bardzo ścisły post, a miejscami kultywowano archaiczny obyczaj biczowania się, smagania domowników rózgą agrestu lub jałowca – tzw. Płaczëbóg.

REKLAMA

- W przeszłości w niektórych rejonach Kaszub w okresie Wielkiego Tygodnia urządzano obrzędowe chowanie żuru jako pożegnanie tej powszechnie spożywanej w czasie Wielkiego Postu potrawy. Wówczas to młodzież wśród ogólnej uciechy rozbijała garnek z żurem najczęściej na plecach jednego z uczestników pochodu - tłumaczył Stachowiak.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wielka Sobota była już spokojniejsza. Tego dnia rozpalano i święcono nowy ogień oraz poświęcano symboliczne jadło w postaci "święconki". Stachowiak zaznaczył, że dziś jest to zwyczaj powszechny, ale jeszcze na początku XX wieku praktykowany był głównie w dworach szlacheckich i chałupach co zamożniejszych gburów (gburzy lub gburowie - na Pomorzu w XV-XIX wieku gospodarze, zamożni chłopi, posiadający własne duże gospodarstwa tzw. gburstwa - PAP). Natomiast uboga ludność z koszyczkami napełnionymi świątecznym jadłem ustawiała się przy przydrożnych kapliczkach oczekując przejazdu księdza, który przy okazji świecił i te pokarmy.

Rózga zamiast wody 

Jednym z ważniejszych obrzędów praktykowanych na Kaszubach jeszcze w latach międzywojennych była rytualna kąpiel w wodzie źródlanej, rzecznej lub jeziornej. - Wierzono, że tzw. "Jastrowô wòda" nabiera magicznej mocy przed wschodem słońca w Niedzielę Wielkanocną - chroni przed chorobami oczu i skóry, poprawia urodę i zachowuje nieprzemijającą świeżość. Ablucji dokonywano zachowując całkowitą ciszę i powagę - powiedział pracownik muzeum.

W Wielkanoc odbywały się w kościołach uroczystości religijne Zmartwychwstania Pańskiego. Rozmówca PAP dodał, że niektórzy badacze zanotowali, iż post obowiązywał jeszcze przed południem. Rano spożywano prażone ryby i śliwki z kluskami. Natomiast w południe, w zależności od zamożności rodziny, podawano prażnicę czyli jajecznicę na słoninie, kiełbasy, szynkę, gotowane jaja, ciasta drożdżowe uformowane w malownicze baby. Stół zdobił baranek z masła, a rodzina dzieliła się poświęconym jajkiem.

W Poniedziałek Wielkanocny rozpoczynał się dingùs zwany również "dëgùsã". - Na Kaszubach ów pradawny obyczaj polegał na chłostaniu dziewcząt i kobiet przez młodzież męską gałązkami brzozowymi, czasem z dodatkiem jałowca - wyjaśnił ekspert. Dodał, że wykupem dla "dëgòwników" były jajka, kiełbasa, ciasto lub kilka groszy.

autor: Piotr Mirowicz

pm/ dki/

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak i kiedy rezerwować wakacje, żeby było najtaniej?

Jak Polacy planują wakacje? Na ostatnią chwilę czy z wyprzedzeniem? Jak najtaniej zarezerwować hotel? Czy Polacy chętnie spędzają wakacje w kraju?

Kalendarz szczepień dorosłych [TABELA]

Kalendarz szczepień dorosłych. Kiedy i na co warto się zaszczepić? Które szczepionki są szczególnie zalecane dla seniorów? Ile dawek poszczególnych szczepionek? Polskie Towarzyszko Medycyny rodzinnej we współpracy z Fundacją MY PACJENCI opracowało kalendarz szczepień dla dorosłych.

Branża pirotechniczna chce wzmocnić potencjał obronny kraju

W odpowiedzi na zapowiadane przez rząd plany dotyczące szeroko zakrojonych szkoleń wojskowych, przedstawiciele branży pirotechnicznej, w liście wysłanym do ministrów obrony oraz spraw wewnętrznych i administracji, podkreślają swoje unikalne kompetencje i zasoby. Chodzi o wzmocnienie bezpieczeństwa państwa oraz efektywną współpracę ze strukturami obronnymi.

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi o zmiany w zakresie rejestru umów

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi m.in. o zmiany w zakresie rejestru umów. Projekt nowelizacji trafił do opiniowania. Projektodawcą jest Ministerstwo Finansów.

REKLAMA

8400 zł brutto dla pracowników pomocy społecznej? 3-miesięczny urlop? Związkowcy przedstawili propozycje

Ile zarabia pracownik pomocy społecznej? A ile powinien zarabiać? Związkowa Alternatywa domaga się radykalnej poprawy warunków pracy i wynagrodzeń zatrudnionych w tym sektorze. Związek oczekuje skokowego wzrostu płac, dotrzymania przez rząd złożonych wcześniej obietnic, a także zapewnienia urlopu regeneracyjnego i warunków do rozwoju zawodowego dla wszystkich zatrudnionych w sektorze pomocy społecznej.

Gminy mają problemy finansowe, bo słabo ściągają zaległe czynsze, podatki, kary i tym podobne zobowiązania

Podatki, czynsze za mieszkania komunalne, wodę, wywóz śmieci, alimenty i mandaty – takich opłat nie regulują konsumenci oraz firmy wobec gmin. Nazbierało się tego już ponad 17,5 miliarda złotych. Jednocześnie gminy narzekają na brak pieniędzy na remonty, budowę mieszkań i inne ważne przedsięwzięcia.

36 lat w oczekiwaniu na diagnozę. Pacjenci z chorobami rzadkimi wciąż czekają na zmiany

W Polsce ponad 3 miliony osób zmaga się z chorobami rzadkimi, a system opieki zdrowotnej wciąż nie jest odpowiednio przystosowany do ich potrzeb. Czas oczekiwania na diagnozę często rozciąga się na lata, co prowadzi do pogorszenia zdrowia pacjentów i stanowi ogromne obciążenie dla ich rodzin. Oto historie pacjentów, którzy latami czekali na diagnozę.

4666 zł dla każdego sołtysa? Wybory organizowane przez PKW?

Czy sołtysi otrzymają wynagrodzenia na poziomie ustawowej płacy minimalnej? Czy wybory na sołtysa będą organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą, a kandydaci organizować będą kampanie w swoich wsiach? Profesjonalizacje działań najmniejszych jednostek administracyjnych zaproponował jeden z kandydatów na Prezydenta PR.

REKLAMA

Status ochrony wilka. Komisja Europejska proponuje zmiany

7 marca 2025 r. weszły w życie zmiany dotyczące załączników do konwencji berneńskiej. Chodzi o zmianę statusu ochrony wilka. Komisja UE proponuje dostosowanie statusu ochrony wilka w prawodawstwie UE do konwencji berneńskiej.

Poradnik kryzysowy. Pierwsze 72 h każde gospodarstwo powinno przetrwać o własnych siłach

Do końca roku do obywateli ma trafić tzw. poradnik kryzysowy. Robert Klonowski z MSWiA przekazał PAP: - Przez trzy dni wszyscy obywatele, każde gospodarstwo domowe, powinno przetrwać o własnych siłach.

REKLAMA