REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rozbijanie garnka na plecach i chłostanie rózgą. Znasz te stare kaszubskie zwyczaje wielkanocne?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Wielkanoc 2024
Wielkanoc 2024
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak kiedyś obchodzono Wielkanoc na Kaszubach? Czym był tzw. Płaczëbóg? Co jadano na świąteczne śniadanie? 

Wielki Tydzień - dużo pracy 

Tradycje wielkanocne w różnych regionach Polski potrafiły się od siebie bardzo różnić. Jak to wyglądało na Kaszubach? 

REKLAMA

REKLAMA

- Dawniej na Kaszubach pierwsze dni Wielkiego Tygodnia poświęcano na prace w gospodarstwie - bielono ściany, sprzątano obejście i domostwo, wymiatano śmieci poza obręb zagrody w rytualny sposób, tak, aby nikt nie zauważył uwalniając magicznie domostwo od pcheł i robactwa, które miało przenieść się do obejścia sąsiada - mówił PAP pracownik Muzeum – Kaszubskiego Parku Etnograficznego im. Teodory i Izydora Gulgowskich we Wdzydzach Bartosz Stachowiak.

Wielki Czwartek uważany był za najodpowiedniejszą porę do siania, sadzenia kwiatów oraz młodych drzewek. Tego dnia zwykle gotowano i barwiono jaja. - Na Kaszubach nie było nigdy tradycji zdobienia jajek wzorami, jak w innych regionach Polski. Zachował się natomiast bardzo archaiczny zwyczaj barwienia skorupek jaj na kolor czerwony – ochronny - wyjaśniał Stachowiak. Dodał, że stosowano także barwę niebieską, zieloną i brązową, uzyskiwaną z barwników naturalnych (cykorii, łupin cebuli, oziminy, kory dębu, olchy lub brzozy) lub z kolorowych opakowań papierowych z np. kaw zbożowych.

Płaczëbóg i bardzo ścisły post

Jak dawniej obchodzono Wielki Piątek na Kaszubach? Tego dnia obowiązywał bardzo ścisły post, a miejscami kultywowano archaiczny obyczaj biczowania się, smagania domowników rózgą agrestu lub jałowca – tzw. Płaczëbóg.

REKLAMA

- W przeszłości w niektórych rejonach Kaszub w okresie Wielkiego Tygodnia urządzano obrzędowe chowanie żuru jako pożegnanie tej powszechnie spożywanej w czasie Wielkiego Postu potrawy. Wówczas to młodzież wśród ogólnej uciechy rozbijała garnek z żurem najczęściej na plecach jednego z uczestników pochodu - tłumaczył Stachowiak.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wielka Sobota była już spokojniejsza. Tego dnia rozpalano i święcono nowy ogień oraz poświęcano symboliczne jadło w postaci "święconki". Stachowiak zaznaczył, że dziś jest to zwyczaj powszechny, ale jeszcze na początku XX wieku praktykowany był głównie w dworach szlacheckich i chałupach co zamożniejszych gburów (gburzy lub gburowie - na Pomorzu w XV-XIX wieku gospodarze, zamożni chłopi, posiadający własne duże gospodarstwa tzw. gburstwa - PAP). Natomiast uboga ludność z koszyczkami napełnionymi świątecznym jadłem ustawiała się przy przydrożnych kapliczkach oczekując przejazdu księdza, który przy okazji świecił i te pokarmy.

Rózga zamiast wody 

Jednym z ważniejszych obrzędów praktykowanych na Kaszubach jeszcze w latach międzywojennych była rytualna kąpiel w wodzie źródlanej, rzecznej lub jeziornej. - Wierzono, że tzw. "Jastrowô wòda" nabiera magicznej mocy przed wschodem słońca w Niedzielę Wielkanocną - chroni przed chorobami oczu i skóry, poprawia urodę i zachowuje nieprzemijającą świeżość. Ablucji dokonywano zachowując całkowitą ciszę i powagę - powiedział pracownik muzeum.

W Wielkanoc odbywały się w kościołach uroczystości religijne Zmartwychwstania Pańskiego. Rozmówca PAP dodał, że niektórzy badacze zanotowali, iż post obowiązywał jeszcze przed południem. Rano spożywano prażone ryby i śliwki z kluskami. Natomiast w południe, w zależności od zamożności rodziny, podawano prażnicę czyli jajecznicę na słoninie, kiełbasy, szynkę, gotowane jaja, ciasta drożdżowe uformowane w malownicze baby. Stół zdobił baranek z masła, a rodzina dzieliła się poświęconym jajkiem.

W Poniedziałek Wielkanocny rozpoczynał się dingùs zwany również "dëgùsã". - Na Kaszubach ów pradawny obyczaj polegał na chłostaniu dziewcząt i kobiet przez młodzież męską gałązkami brzozowymi, czasem z dodatkiem jałowca - wyjaśnił ekspert. Dodał, że wykupem dla "dëgòwników" były jajka, kiełbasa, ciasto lub kilka groszy.

autor: Piotr Mirowicz

pm/ dki/

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec pobłażania dla agresji wobec lekarzy – nowe wytyczne Prokuratora Generalnego [PDF]

Wzrost liczby przypadków agresji wobec pracowników ochrony zdrowia skłonił Prokuratora Generalnego do wydania jednoznacznych wytycznych w sprawie prowadzenia postępowań karnych w takich sprawach. Naczelna Izba Lekarska z zadowoleniem przyjęła tę decyzję, podkreślając, że to efekt długofalowych działań środowiska lekarskiego na rzecz poprawy bezpieczeństwa.

Stanowisko NIL z 2023 r. ws. biorezonansu

W przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się doniesienia o stosowaniu terapii biorezonansu magnetycznego – metody, która zyskuje popularność zarówno wśród zwolenników medycyny alternatywnej, jak i osób poszukujących niekonwencjonalnych sposobów leczenia różnych dolegliwości. Przypominamy stanowisko Rady Ekspertów Naczelnej Izby Lekarskiej z sierpnia 2023 r.

Nawet 80 km/h. Tak pędzą dzieciaki na hulajnogach

Coraz więcej dzieci trafia do szpitali z poważnymi urazami po wypadkach na elektrycznych hulajnogach – alarmuje Mateusz Struś asystent z Oddziału Neurochirurgii Dziecięcej, Dziecięcego Szpitala Klinicznego WUM. Jego zdaniem główną przyczyną jest nadmierna prędkość oraz brak kasków, a nieletni pacjenci często osiągają na własnych hulajnogach nawet 70–80 km/h.

Sześć wsi w Polsce stanie się miastem od początku 2026 roku. Wiemy już które

Od 1 stycznia 2026 r. roku w Polsce przybędzie sześć miast. Tak wynika z założeń projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast, nadania niektórym miejscowościom statusu miasta oraz zmiany nazwy gminy (RD214), które zostały opublikowane 14 lipca 2025 r. w wykazie prac legislacyjnych rządu. Nastąpi też 6 zmian dotyczących ustalenia granic gmin, 9 zmian dotyczących ustalenia granic miast i jedna zmiana nazwy miasta.

REKLAMA

126 mln zł na lądowiska dla SOR. Rusza nabór na dofinansowanie z Funduszu Medycznego

Ministerstwo Zdrowia ogłosiło nowy konkurs w ramach Funduszu Medycznego: „Dotacja na modernizację lub budowę lądowisk dla śmigłowców przy szpitalnych oddziałach ratunkowych (SOR)”. Program ma na celu poprawę dostępności i bezpieczeństwa transportu lotniczego pacjentów w stanach zagrożenia życia. Szpitale będą mogły otrzymać nawet 97% dofinansowania na budowę lub modernizację lądowisk. Nabór wniosków rozpocznie się 31 lipca 2025 roku.

420 tys. osób otrzymało świadczenia w ramach renty wdowiej, wydano 51,3 tys. decyzji odmownych

Już blisko 420 tys., osób otrzymało rentę wdowią. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił na ten cel ponad 1,4 mld zł brutto, z czego prawie 150 mln zł to kwota, o którą wzrosły wypłaty w związku ze zbiegiem świadczeń.

Kiedy kompleksowy remont linii średnicowej w Warszawie? Minister wskazał kluczowe terminy i zakres prac. Stację Warszawa Powiśle zastąpią dwa nowe przystanki osobowe

W dniu 9 lipca 2025 r. minister infrastruktury – w odpowiedzi na interpelację poselską – udzielił obszernych informacji odnośnie terminów i zakresu modernizacji kolejowej linii średnicowej w Warszawie. Okazuje się, że jako pierwsza (w latach 2026-2029) będzie realizowana część wschodnia linii średnicowej (na praskim brzegu Wisły). Natomiast w drugim etapie (po 2030 r.) zmodernizowana będzie część zachodnia: od stacji Warszawa Zachodnia (bez samej stacji), przez stacje Warszawa Ochota, Warszawa śródmieście do ul. Wybrzeże Szczecińskie. Co ważne, w tym drugim etapie powstaną dwie nowe stacje w rejonie ronda de Gaulle’a oraz pomiędzy ul. Solec i Wybrzeże Kościuszkowskie a obecny przystanek Warszawa Powiśle zostanie na stałe wyłączony z użytkowania. Także w drugim etapie modernizacji zostanie przebudowany tunel średnicowy i most średnicowy na Wiśle.

Rolnicy dostaną własnego rzecznika? PSL składa projekt ustawy

Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego złożył w Sejmie projekt ustawy, której głównym celem jest powołanie nowej instytucji – Rzecznika Praw Rolników. Funkcję tę miałby każdorazowo pełnić Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, co – według autorów projektu – ma zagwarantować niezależność i bliskość tej roli wobec środowisk rolniczych.

REKLAMA

Odwołanie od decyzji administracyjnej. Najważniejsze informacje

Wiele życiowych spraw załatwianych jest decyzją administracyjną. Może to być np. zameldowanie na pobyt stały lub czasowy, przyznanie lub odmowa zasiłku rodzinnego, cofnięcie świadczeń z MOPS, przyjęcie lub nieprzyjęcie dziecka do przedszkola albo szkoły, określenie wysokości podatku od nieruchomości, pozwolenie na budowę, zajęcie pasa drogowego, zasiłków z tytułu choroby i macierzyństwa, świadczeń z ubezpieczeń społecznych.

Coraz więcej Polaków regularnie podróżuje koleją. Dokąd i jak często jeździmy pociągiem?

Kolej w Polsce przeżywa rozkwit – w ubiegłym roku odnotowano rekordową liczbę przejazdów. Aż 45% Polaków deklaruje sympatię do tego środka transportu, szczególnie młodzi (16–24 lata) i mieszkańcy Pomorza, którzy podróżują średnio 33 razy rocznie. Jaka jest najczęściej uczęszczana trasa? W jakie dni Polacy najczęściej kupują bilety? Jaki rodzaj pociągu preferują?

REKLAMA