REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samorządy a obniżka podatków

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Samorządy a obniżka podatków./ fot. Fotolia
Samorządy a obniżka podatków./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dla samorządów obniżka podatków równa się mniejszym wpływom do lokalnych budżetów. Od 1 sierpnia 2019 r. wchodzą w życie przepisy, które m.in. wprowadzają zerową stawkę podatkową.

Uszczuplenie wpływu z podatków gminy odczują dopiero za kilka tygodni, ale już dziś lokalni włodarze podejmują pierwsze decyzje o ograniczaniu inwestycji i wstrzymują podpisywanie nowych umów. Konflikt między rządem a samorządem się pogłębia, a zapłacą za niego mieszkańcy.

REKLAMA

Od 1 sierpnia 2019 r. wchodzą w życie przepisy, które m.in. wprowadzają zerową stawkę podatkową dla osób, które nie ukończyły 26. roku życia. Dla pozostałych pracowników rząd chce obniżyć PIT w pierwszej skali z 18 proc. do 17 proc. I to już od października.

Dla samorządów obniżka podatków równa się mniejszym wpływom do lokalnych budżetów. Gminni włodarze ostrzegali rząd, że zmiany uderzą w nich mocno, a nie przewidziano żadnych rekompensat z tego tytułu. Podkreślali, że zostali zaskoczeni decyzjami rządzących, bo budżety na ten rok nie uwzględniały uszczuplenia wpływów z podatku PiT.

Analiza i działanie

Duże miasta nie chcą czekać na najgorsze i już teraz podejmują działania, aby pod koniec roku nie okazało się, że nie mają pieniędzy na niezbędne wydatki.

DGP dotarła do dokumentu przygotowanego przez wydział budżetowy urzędu miasta w Krakowie, który został przesłany do wszystkich podległych instytucji, w tym szkół i przedszkoli. Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa, w podpisanym przez siebie piśmie nakazał wszystkim dyrektorom placówek, w tym oświatowych, wstrzymanie do odwołania zawierania umów dotyczących wydatków bieżących i inwestycji skutkujących nowymi zobowiązaniami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Samorządowcy podkreślają, że rząd nie przewidział rekompensat za straty, które poniosą z tytułu mniejszych wpływów z PIT.

REKLAMA

Polecił też ponowne przeanalizowanie wydatków i zrezygnowanie z zadań, które nie zostały jeszcze objęte kontraktami skutkującymi zaangażowaniem środków. Zmiany argumentował obniżeniem PIT jeszcze w tym roku. Nakazał też szefom tych placówek przesłanie do dziś informacji zwrotnych o tym, jakie zamierzają poczynić oszczędności.

Małgorzata Tabaszewska z krakowskiego magistratu wylicza, że wejście w życie zmian podatkowych oznacza dla budżetu miasta w 2020 r. ubytek w wysokości około 200 mln zł (co stanowi ok. 12 proc. planowanych w budżecie miasta dochodów z tytułu PIT).

– Niewątpliwie będzie to miało negatywny wpływ na sytuację finansową miasta. Spowoduje m.in. konieczność zmniejszenia wydatków bieżących oraz znaczące ograniczenie programu inwestycyjnego miasta – potwierdza Małgorzata Tabaszewska.

Szkoły bez remontów

– Ironia losu polega na tym, że wielu dyrektorów szkół średnich zaplanowało remonty i modernizacje placówek ze względu na przygotowania do przyjęcia kumulacji roczników. Niektórzy mieli właśnie podpisać umowy lub są w trakcie kompletowania dokumentacji po dokładnej analizie rekrutacyjnej. Teraz działania te zostaną ograniczone lub wręcz zahamowane – mówi Tomasz Malicki, profesor oświaty i p.o. dyrektora technikum nr 2 w Krakowie.

Podkreśla, że znacząco pogłębi to trudności organizacyjne.

– Poza tym za chwilę się okaże, że za kłopoty z kumulacją roczników odpowiadają samorządy. Taki przekaz zresztą już płynie od rządzących. Samorządy z kolei zrzucą winę na dyrektorów szkół za złe przygotowanie organizacyjne i bazowe roku szkolnego 2019/20. I to właśnie my znajdziemy się na pierwszej linii krytyki rodziców, którzy będą nam wytykać brak przygotowanych sal i niedokończone remonty – konkluduje nasz rozmówca.

Oglądają każdą złotówkę

Lokalni włodarze nie chcą więc czekać na widoczne skutki uszczuplenia wpływów, ale już teraz – tak jak ci z Krakowa – planują ograniczyć bieżące wydatki.

REKLAMA

Częstochowa na przykład stawia na stałe monitorowanie realizacji budżetu, tj. wypracowywanych dochodów oraz poniesionych wydatków. Zamierza przy tym ograniczyć wydatki jedynie do niezbędnych i nie podejmować nowych zobowiązań, jeśli nie są one absolutnie konieczne i rezygnacja z nich nie pociąga za sobą negatywnych skutków finansowych ani społecznych. Urząd przyjął też zasadę bezwzględnego regulowania płatności wszystkich faktur w terminach ich wymagalności, nie ma możliwości wcześniejszego ich opłacania.

– Wszystkie jednostki organizacyjne urzędu przygotowują plan ograniczenia wydatków do końca roku. To konsekwencja przede wszystkim decyzji o zmianach w systemie podatkowym, ale również coraz większych finansowych obciążeń samorządu związanych m.in. ze skutkami reformy oświaty oraz zwiększonymi od tego roku kosztami różnych opłat, takich jak media i opłaty środowiskowe – tłumaczy Włodzimierz Tutaj z urzędu miasta w Częstochowie.

Podkreśla, że bieżąca sytuacja samorządów, w tym budżetu miasta, staje się coraz trudniejsza i zaczyna istotnie ograniczać możliwości realizacji zaplanowanych zadań własnych.

Zobacz: Reforma oświaty

Zaciskają pasa

Irena Szumlak, skarbnik miasta Lublin, zapowiada, że dodatkowe uszczuplenie dochodów miasta będzie się wiązało z nieplanowanym przesunięciem pieniędzy z obszarów ważnych społecznie i przełoży się na brak możliwości pełnej i terminowej realizacji zadań inwestycyjnych, w tym współfinansowanych ze środków europejskich.

– Konieczne stanie się aneksowanie umów podpisanych z wykonawcami lub zapłata kar umownych, co dodatkowo obciąży nasz budżet. W sytuacji znacznego zaawansowania większości zadań inwestycyjnych brak możliwości wygospodarowania dodatkowych pieniędzy może doprowadzić do sytuacji, w której niezbędne okażą się przesunięcia terminów płatności lub niedotrzymane zostaną warunki umów z wykonawcami, czego skutkiem będą kary umowne – tłumaczy.

Dodaje, że miasto nie dysponuje wolnymi środkami, z których mógłby zostać pokryty niedobór w budżecie.

– Każde uszczuplenie dochodów przełoży się na brak możliwości pełnej realizacji zaplanowanych zadań, obniżenie jakości i poziomu usług świadczonych na rzecz mieszkańców – podkreśla.

Jędrzej Sieliwończyk z gdańskiego magistratu potwierdza, że miasto monitoruje wpływ środków z PIT i dokonuje analiz, które będą determinowały kolejne kroki służb finansowych na drodze do oszczędności we wszystkich sferach życia. Również Żnin poprosił urząd skarbowy o wyliczenia podatkowe i na tej podstawie będzie szukał oszczędności.

Cięcia są nieuniknione

Samorządy przyznają, że uszczuplenie dochodów będzie mieć wpływ m.in. na oświatę.

– Po obniżeniu wpływu z podatków do budżetu miasta rocznie będzie wpływać ok. 70 mln zł mniej – wylicza Anna Tarnowska z urzędu miasta w Bydgoszczy.

Wyjaśnia, że nie ma możliwości, by takie uszczuplenie nie spowodowało ograniczenia inwestycji. Dodaje, że wiele samorządów będzie musiało ciąć także wydatki bieżące, np. na przedszkola, żłobki, komunikację publiczną.

– Jesteśmy za obniżaniem podatków dla mieszkańców, ale warunkiem powinna być zmiana formuły finansowania samorządów, gdyż rząd swoją stratę w PIT uzupełni przez podniesienie akcyzy na alkohol i wyroby tytoniowe. Samorządy takich możliwości nie mają – podkreśla Anna Tarnowska.

Agnieszka Błachowska z urzędu miasta w Białymstoku zauważa, że samorządom trudno będzie obniżać wydatki bieżące, które są sztywne, takie jak wydatki na oświatę, komunikację miejską, pomoc społeczną, media.

Eksperci są przekonani, że takich działań jak te, które podjął już Kraków, będzie więcej.

– Jeśli nie wymyśli się jakiegoś narzędzia rekompensaty dla samorządów, to dochody będą znacznie mniejsze. Konflikt między władzami lokalnymi a rządem się nasili, a odczują to mieszkańcy – uważa prof. Antoni Jeżowski z Instytutu Badań w Oświacie, były nauczyciel, dyrektor szkoły i samorządowiec.

Podkreśla, że przy podwójnym roczniku uczniów i rozbudowanej sieci szkół gminy powinny być dodatkowo wspierane finansowo, a nie karane ograniczeniami w udziale z PIT.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

autor: Artur Radwan

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o zmianach

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o poprawkach przyjętych przez podkomisję nadzwyczajną dotyczącą nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Chodzi m.in. o wyłączenie z systemu kaucyjnego opakowań mleka i produktów mlecznych.

W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

REKLAMA

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

REKLAMA

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA