Podstawa programowa do historii w roku szkolnym 2017/2018
REKLAMA
REKLAMA
W pierwszej kolejności zwraca uwagę zmiana nazwy przedmiotu: obecnie przedmiot, w ramach którego uczniowie poznają dzieje ojczyste oraz powszechne to historia i społeczeństwo. Oddzielenie wiedzy o społeczeństwie od historii spotkało się z żywą reakcją środowiska naukowego. Zdaniem Rady Naukowej Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego takie rozwiązanie negatywnie wpłynie na spójność przekazywanych treści oraz rezultaty nauczania.
REKLAMA
I-III: Nauka przez zabawę
REKLAMA
Edukacja historyczna na etapie wczesnoszkolnym w założeniu twórców projektu ma wychodzić od tego, co bliskie i znane dziecku. W efekcie pierwszo-, drugo- i trzecioklasiści powinni umieć opowiedzieć historię własnej rodziny, poznać legendy związane z miejscem, w którym mieszkają, rozpoznawać regionalne stroje ludowe i znać patrona swojej szkoły.
Szkoła powinna wyrabiać w najmłodszych nawyk uczestnictwa w życiu wspólnoty, dlatego uczniowie powinni brać udział w świętach narodowych i innych ważnych dniach pamięci narodowej, wykonywać kokardę narodową, biało-czerwony proporczyk, zachowywać się godnie i z szacunkiem podczas śpiewania lub słuchania hymnu, wciągania flagi na maszt.
Ponadto uczeń wyjaśnia znaczenie wybranych zwyczajów i tradycji polskich, opisuje znaczenie dorobku minionych epok w życiu człowieka, prezentuje informacje o zasłużonych dla historii Polski osób, jak również postaci ważnych z punktu widzenia aktualnych wydarzeń np. Prezydenta RP.
Klasa IV: Nie będzie historii powszechnej
W kolejnych latach kontynuowana jest strategia edukacyjna odnosząca się do historii rodzinnych, regionalności, dziedzictwa kulturowego. W związku z czym uczeń powinien znać symbole narodowe (barwy, godło, hymn państwowy), najważniejsze święta narodowe i państwowe oraz umieć wytłumaczyć ich znaczenie. Czwartoklasiści będą uczyć się o legendach dotyczących początków państwa polskiego oraz o najważniejszych zabytkach i symbolach kultury polskiej. Będą zbierali informacje na temat historii swojej rodziny, gromadzili pamiątki rodzinne i opowiadali o nich. Uczniowie mają poznać historię i tradycje swojej okolicy, zabytki, ich dzieje oraz ludzi szczególnie zasłużonych dla swojej małej ojczyzny.
Niewielką część programu zajmują teoretyczne zagadnienia dotyczące historii jako dyscypliny naukowej.
Istotą nowej podstawy programowej dla klasy czwartej wydaje się zastosowane w klasie IV rozwiązanie propedeutyczne: uczeń zostaje wprowadzony w kształcenie historyczne w przez poznawanie losów własnej rodziny oraz prezentację sylwetek wybitnych postaci historycznych. Nauczyciel ma prowadzić zajęcia w taki sposób, by prezentować uczniom trafiające do wyobraźni „obrazy”, przedstawiające bohaterów narodowych, którzy podejmują konkretne działania przynoszące doniosłe rezultaty. W ten sposób uczeń ma zdobyć wiedzę o najważniejszych osobach i wydarzeniach w polskiej historii. Jednocześnie uczeń ma umocnić więź z miejscem zamieszkania i z krajem ojczystym, wyzwalając w sobie poczucie odpowiedzialności za dorobek minionych wieków.
Zobacz: Oświata
Na lekcjach historii w klasie IV uczniowie przekrojowo omówią niemal całą historię ojczystą. Zaczną od sylwetek Mieszka I i czeskiej księżniczki Dobrawy, skończą na „Solidarności” i jej bohaterach.
Taki sposób ukształtowania programu budzi zastrzeżenia historyków. W opinii rady Naukowej Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego jest to rozwiązanie wypaczające obraz dziejów. Autorzy uzasadniają, że historia nie jest zbiorem patriotycznych epizodów ani galerią bohaterów, że nie można pomijać postaci kontrowersyjnych i ocenianych negatywnie. Warszawscy historycy wskazują, że dobór osób „o doniosłym znaczeniu dla ukształtowania polskiej tożsamości kulturowej” jest niekonsekwentny - obok tych, które rzeczywiście, z racji roli historycznej, obecności w kulturze i w zbiorowej pamięci powinny być rozpoznawane przez uczniów znalazły się takie, które ilustrują jedynie szczegółowe zagadnienia i zjawiska historyczne (jako przykład przywołują Augustyna Kordeckiego czy Eugeniusza Kwiatkowskiego).
Klasy V-VIII: Wojny, podboje, polityka
REKLAMA
W klasie V historia staje się chronologicznym opisem biegu dziejów. Podstawa określa 42 zagadnienia odnoszące się zarówno do historii Polski, jak i historii powszechnej. Wyznaczają one ramowy plan nauki historii w klasach V- VIII. Również na tym etapie duży nacisk położony jest na naukę o dziejach ojczystych – mniej niż połowa zagadnień (17) odnosi się do historii powszechnej. Autorzy podstawy zastrzegają jednak, że nie zawiera ona skodyfikowanego zapisu wydarzeń i dat, zaś obok wymienionych w niej postaci mogą być uwzględnione także inne.
Autorzy opinii wniesionych do projektu podstawy programowej zwracali uwagę, że w niewielkim stopniu uwzględniona została historia społeczna. Zwracano uwagę, że jest to szczególnie widoczne w sposobie ujęcia dziejów XIX wieku. Podobnie autorzy Społecznego Monitora Edukacji wskazują, że nowa podstawa, podobnie jak poprzednie, opiera się niemal wyłącznie na historii rozumianej jako historia polityczna i militarna. Autorzy zwracają uwagę, że do programu powinny zostać włączone zagadnienia historii gospodarczej, społecznej, historii życia codziennego, historii mentalności, historii ciała.
Historycy z Uniwersytetu Warszawskiego wskazują w podstawie braki merytoryczne (np. pominięcie informacji o wieloetnicznym i wielonarodowościowym charakterze Rzeczpospolitej Obojga Narodów, emancypacji kobiet, osiągnięciach polskiego parlamentaryzmu) i błędy terminologiczne (np. „Litwa” zamiast „Wielkie Księstwo Litewskie”).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.