Samorząd Warmii i Mazur złożył wniosek o wydanie lotniska w Szymanach
REKLAMA
Żąda zwrotu nieruchomości od spółki Port Lotniczy Mazury, która - mimo wypowiedzenia umowy o dzierżawie - dobrowolnie nie chce oddać lotniska.
REKLAMA
Do wydziału cywilnego sądu okręgowego w Olsztynie trafił wniosek o wydanie lotniska - potwierdziła PAP rzeczniczka sądu Elżbieta Budna. Dodała, że na razie sąd musi rozpatrzeć czy kwestie formalne dotyczące opłat zostały dopełnione, a następnie zajmie się wnioskiem merytorycznie.
Jak dowiedziała się PAP, samorząd wynajął kancelarię prawną z Warszawy, specjalizująca się w sprawach gospodarczych, by to ona prowadziła w sądzie sprawę.
To już drugi wniosek samorządu województwa warmińsko-mazurskiego w sprawie wydania lotniska w Szymanach. Pierwsza sprawa zakończyła się oddaleniem wniosku samorządu ze względów formalnych. Sąd, który go rozpatrywał, ocenił, że brakuje w dokumentach przedłożonych przez samorząd warmińsko-mazurski notarialnie potwierdzonych podpisów członków zarządu województwa.
Spór między samorządem województwa warmińsko-mazurskiego a spółką Port Lotniczy Mazury trwa od ubiegłego roku.
Zarząd województwa uznał, że spółka nieefektywnie zarządza lotniskiem i nie jest w stanie uruchomić na nim działalności lotniskowej. W połowie ubiegłego roku wypowiedział umowę o dzierżawie i powołał samorządową spółkę Warmia-Mazury, którą chce wprowadzić na lotnisko. Z taką decyzją nie zgadzają się przedstawiciele spółki Port Lotniczy Mazury.
Uruchomienie lotniska ma kosztować 180 mln zł. Unijne dofinansowanie ma wynieść do 76 proc. Aby dotacja unijna nie przepadła, port lotniczy musi być uruchomiony do 2015 roku.
REKLAMA
Mimo, iż samorządowa spółka nie dysponuje lotniskiem, gromadzi dokumentację potrzebną do rozpoczęcia na nim działalności lotniskowej. Obecnie wykonawcy wyłonieni w przetargach wykonują mapy dla lotniska, opracowują raport oddziaływania inwestycji na środowisko oraz studium wykonalności.
Byłe wojskowe lotnisko w Szymanach funkcjonowało do 2004 roku; zarządzający obiektem, mimo zawieszonej działalności lotniskowej, Port Lotniczy Mazury sp. z o.o. wciąż borykał się z problemami finansowymi. W 2008 roku spółka pozyskała inwestora strategicznego - European Business Partners sp. z o.o. Posiadający 61 proc. udziałów EBP deklarował pozyskanie kapitału i przywrócenie na lotnisku ruchu. Jednak według zarządu województwa te deklaracje nie są realizowane.
Wśród pozostałych udziałowców spółki Port Lotniczy Mazury są firmy prywatne, samorząd wojewódzki, który ma 5,5 proc. udziałów i miasto Szczytno. W 2010 roku lotnisko, pozostające w dyspozycji Ministerstwa Obrony Narodowej, zostało przekazane samorządowi Warmii i Mazur. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA