REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Krajowy Zasób Nieruchomości - gdzie powstaną tanie mieszkania na wynajem?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
GetHome
GetHome to pierwszy w Polsce portal z ofertami mieszkań oraz domów na sprzedaż i wynajem, który zapewnia maksymalną przejrzystość dla użytkownika – z dokładną lokalizacją, bez powtarzających się ofert i reklam!
Krajowy Zasób Nieruchomości - gdzie powstaną tanie mieszkania na wynajem na gruntach państwowych?
Krajowy Zasób Nieruchomości - gdzie powstaną tanie mieszkania na wynajem na gruntach państwowych?

REKLAMA

REKLAMA

Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN) dysponuje 129 działkami, na których może powstać ok. 37 tys. mieszkań na wynajem – ustalił portal GetHome.pl. Kto i gdzie je wybuduje?

Krajowy Zasób Nieruchomości - czym jest?

Działający od 2018 r. Krajowy Zasób Nieruchomości miał być wielkim bankiem ziemi pod budowę tanich mieszkań na wynajem w programie Mieszkanie Plus. Już po roku gromadzenia państwowych gruntów okazało się, że nie jest ich tak dużo, jak oczekiwano. Wprawdzie do KZN trafiły informacje o ok. 1 mln działek, ale po ich przeanalizowaniu uznano, że tylko niespełna tysiąc, czyli 1% nadaje się pod zabudowę. Ostatecznie jest ich jeszcze mniej, bo – jak ustaliliśmy na podstawie danych w Geoportal.gov.pl – zaledwie 129 w 57 miastach w całej Polsce. Można na nich wybudować 37 tys. mieszkań na wynajem.

REKLAMA

REKLAMA

– Między bajki można więc włożyć deklaracje niektórych polityków, że na terenach należących do Skarbu Państwa może powstać milion mieszkań – komentuje ekspert portalu GetHome.pl Marek Wielgo.

I dodaje, że raczej nie ma co liczyć na grunty spółek, w których wszystkie udziały lub akcje należą do Skarbu Państwa. Rząd podaje, że 75 takich spółek dysponuje ponad 1,6 tys. działek o powierzchni ok. 19,3 tys. ha. Teoretycznie mogłyby być wykorzystane pod budowę czynszówek. Problem w tym, że jeśli KZN chce przejąć taka nieruchomość, wówczas musi wypłaci spółce jej równowartość.

W tej sytuacji największym dostarczycielem działek do KZN są starostwa oraz Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa i Agencja Mienia Wojskowego. Obie te instytucje mają zagwarantowany 90% udział w dochodach uzyskanych ze zbycia nieruchomości przejętych do KZN.

REKLAMA

W praktyce to oznacza jednak, że wiele działek KZN, to nieużytki rolne położone na obrzeżach miast. Na pierwszy rzut oka atrakcyjność tych działek wydaje się więc wątpliwa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Okazuje się jednak, że często są to tereny, wokół których powstają już nowe osiedla. Jako przykład mogą posłużyć działki KZN w rejonie ulic Cynamonowej, Melisowej, Kminkowej i Tymiankowej we Wrocławiu, gdzie może powstać blisko 1,2 tys. mieszkań – mówi Marek Wielgo.

Gdzie powstaną mieszkania na gruntach Krajowego Zasobu Nieruchomości?

Ustaliliśmy, że najwięcej działek jest na Dolnym Śląsku. Przy czym w stolicy tego regionu – Wrocławiu jest ich 18. Największe osiedle w z mieszkaniami na wynajem – nawet na 1,5 tys. mieszkań – może powstać w rejonie ulic Asfaltowej i Buforowej. Z działkami sąsiadują ogródki działkowe. Jednak dookoła widać już dużą aktywność firm deweloperskich, które najpewniej łakomym okiem spoglądają na tereny KZN.

W puli KZN są również działki, których zabudowa może potrwać co najmniej kilkanaście lat. W oddalonej od centrum Warszawy o ponad 20 km miejscowości Parzniew KZN ma dwie działki, których potencjał oceniany jest na 4,3 tys. mieszkań.

– Co ważne teren przyszłej budowy sąsiaduje ze stacją PKP, więc przyszli mieszkańcy mieliby dogodny dojazd do Warszawy. Do centrum podróż trwa obecnie niespełna pół godziny. Natomiast dojazd autem zajmuje co najmniej 40 minut – mówi ekspert GetHome.pl.

Równocześnie przyznaje, że KZN dysponuje też i takimi działkami, których planowane wykorzystanie może budzić wątpliwości, a nawet protesty okolicznych mieszkańców. Np. dwie działki w rejonie ulic Świerkowej i Bukowej w Nowym Kisielinie, to obrzeża Zielonej Góry. Dookoła planowanej inwestycji powstają wyłącznie domy jednorodzinne. Tymczasem KZN – póki co – wskazuje możliwość wybudowania na tych działkach 600 mieszkań, czyli na dość dużego osiedla wielorodzinnego.

Kto wybuduje mieszkania na gruntach Krajowego Zasobu Nieruchomości?

Marek Wielgo zwraca uwagę, że początkowo KZN pełnił jedynie rolę banku ziemi. Najbardziej atrakcyjne działki miały przypaść PFR Nieruchomości, która realizuje rynkową część programu Mieszkanie Plus. Kompletnym niewypałem okazała się próba włączenia do programu prywatnych firm. Początkowo oczekiwano od nich, że sfinansują inwestycje na zasadach rynkowych, ale jednocześnie będą pobierały od najemców czynsze regulowane. Obecnie czynsze nie są już regulowane, a KZN może sprzedawać lub oddawanie w użytkowanie wieczyste grunty w drodze przetargu. Nabywcy musieliby jednak spełnić szereg warunków, np. powierzchnia użytkową mieszkań na wynajem nie mogłaby być mniejsza niż 50% ogólnej powierzchni mieszkań w danej inwestycji.

Mimo to prywatni inwestorzy nie palą się do współpracy na takich zasadach. Rząd umożliwił więc KZN tworzenie i przystępowanie do nowo tworzonych społecznych inicjatyw mieszkaniowych (SIM). Dodajmy, że jest to nowa nazwa spółek, które do tej pory nazywano towarzystwami budownictwa społecznego. Istniejące mogą pozostać przy dotychczasowej nazwie.

TBS-y i SIM-y mogą liczyć nie tylko na państwowe grunty z KZN, ale i na spory zastrzyk gotówki. Państwo pokryje 35-45% kosztów budowy w formie dotacji z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa oraz z Funduszu Dopłat przy Banku Gospodarstwa Krajowego. Co ważne, dotacja ma być wypłacona przed rozpoczęciem inwestycji, a nie – jak to było wcześniej – w trakcie lub po jej zakończeniu.

Wprawdzie najemcy musza wpłacić do TBS/SIM tzw. partycypację, czyli udział w kosztach budowy – co najmniej 20%, a w dużych miastach – 25% ceny mieszkania. Jednak po spłaceniu przez TBS/SIM kredytu zaciągniętego na inwestycję najemcy będą mogli wykupić mieszkanie w ramach najmu z dojściem do własności. Dodajmy, że w programie Polski Ład rząd obiecuje bon na pokrycie partycypacji.

W rej sytuacji wystarczyłby nieduży kredyt na realizację inwestycji. Co ważne, dzięki budżetowej dopłacie 30-letni kredyt kosztuje obecnie tylko 0,21% w skali roku. TBS/SIM bez problemu spełniłby wówczas ustawowy warunek dotyczącego stawki czynszu – nie może ona przekroczyć w skali roku 5% tzw. wartości odtworzeniowej. Np. w Warszawie obecnie maksymalna stawka to ok. 30,5 zł za m kw. Dla porównania stawki rynkowe w stolicy oscylują w granicach 40-60 zł za m kw. Przy czym w tym pierwszym przypadku najemcy, którzy spełnią kryterium dochodowe mogą skorzystać z dopłaty do czynszu w programie Mieszkanie na Start.

Wiele więc wskazuje na to, że to właśnie TBS-y i SIM-y będą budowały mieszkania na gruntach KZN. Dowiedzieliśmy się, że KZN zawarł porozumienia o współpracy ze 170 samorządami, które są zainteresowane realizacją inwestycji mieszkaniowych. Gmina, który zdecyduje się na utworzenie SIM otrzyma wsparcie na ten cel w wysokości do 3 mln zł.

Do tej pory powstało pięć tego typu spółek:

  • SIM Stalowa Wola - KZN wniósł ponad 3-hektarową działkę w Stalowej Woli przy ul. Ogrodowej, na której ma powstać ok. 250 mieszkań; ponadto planowane jest wykorzystanie kolejnych gruntów o powierzchni ok. 20 ha; według szacunków gminy mogłoby tam powstać kolejnych 1 tys. lokali;
  • SIM KZN-Zachodni – do wspólnego przedsięwzięcia z KZN przystąpiło 14 gmin (Czempiń, Gniezno, Kalisz, Kępno, Oborniki, Pobiedziska, Powidz, Środa Wielkopolska, Konin, Kargowa, Międzyrzecz, Strzelce Krajeńskie, Świebodzin i Słubice); KZN wniesie do spółki grunty w Kaliszu, Strzelcach Krajeńskich, Powidzu i Międzyrzeczu; na tych działkach na powstać łącznie ok. 1,6 tys. mieszkań;
  • SIM Południe – oprócz KZN jest w niej pięć gmin (Medyka, Mielec, Przemyśl, Sanok i Ustrzyki Dolne); KZN wniósł do spółki działki w Mielcu przy ul. Kahla (228 mieszkań), Przemyślu przy ul. Bakończyckiej (120 lokali), Ustrzykach Dolnych przy ul. Stokowej (148 mieszkań), w Sanoku przy ul. Konarskiego (64 mieszkań) i Medyce (45 mieszkań);
  • SIM SMS – KZN będzie współpracował z siedmioma gminami z województw świętokrzyskiego, małopolskiego i śląskiego (Zawiercie, Staszów, Końskie, Jędrzejów, Sędziszów, Klucze, Małogoszcz); KZN wniesie aportem działki w Zawierciu i Jędrzejowie pod budowę 550 lokali;
  • SIM Śląsk – wspólnicy KZN to Chorzów, Zabrze, Tarnowskie Góry i Świętochłowice; KZN wniósł do spółki 3,5 ha działkę w Chorzowie przy ul. Michałkowickiej; ma na niej powstać 1,5 mieszkań (potencjał gruntu oceniono na 2,3 tys. lokali).
  • ponadto KZN obejmie udziały w Lęborskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego; KZN wniósł aportem działkę w Lęborku, na której powstanie ponad 40 mieszkań na wynajem.

Dodajmy, że w naszym zastawieniu działek KZN nie ma Mielca, Ustrzyk Dolnych, Sanoku, Medyki, Zawiercia i Jędrzejowa, gdyż nie figurują one w Geoportal.gov.pl.

– W największych aglomeracjach popyt na mieszkania na wynajem starają zaspokoić prywatni inwestorzy, w tym duże fundusze i firmy. Cieszy więc, że grunty KZN umożliwią budowę takich mieszkań także w mniejszych miastach – komentuje Marek Wielgo z GetHome.pl.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA