REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy w depresji? Ponad 60% realnie odczuwa jej symptomy? [BADANIE]

Polacy w depresji? Ponad 60% realnie odczuwa jej symptomy?
Polacy w depresji? Ponad 60% realnie odczuwa jej symptomy?

REKLAMA

REKLAMA

Depresja u Polaków w 2022 r. Niemal 2 na 3 dorosłe osoby twierdzą, że mają minimum jeden z możliwych objawów depresji, trwający co najmniej 14 dni.

Tak wynika z badania UCE RESEARCH i SYNO Poland, przeprowadzonego dla platformy ePsycholodzy.pl.

REKLAMA

Jak podkreślają eksperci, to wcale nie oznacza, że tylu Polaków choruje. Jednak dane są niepokojące. Respondenci dostrzegają u siebie głównie uczucie zmęczenia i braku energii. Dotyczy to zwłaszcza mieszkańców mniejszych miejscowości. Ankietowani często skarżą się też na obniżenie nastroju i zaburzenia snu. Prawie połowa rodaków mających obecnie tego typu dolegliwości nie odczuwała ich przed pandemią. Do tego widać różnice między deklaracjami ludzi zaszczepionych i niezaszczepionych przeciwko COVID-19

Ilu Polaków w 2022 r. stwierdza w 2022 r. u siebie objawy depresji?

Według sondażu, przeprowadzonego w pierwszej połowie lutego na reprezentatywnej próbie 1040 dorosłych Polaków, 61,4% respondentów stwierdza u siebie minimum jeden z objawów depresji, trwający co najmniej 2 tygodnie. Natomiast 32,9% ankietowanych przekonuje, że nic, co jest ujęte w ankiecie, ich nie dotyczy, czyli nie posiada żadnego z dziesięciu wymienionych symptomów. Z kolei 5,7% uczestników badania nie potrafi tego określić.

Polacy w depresji? Ponad 60% realnie odczuwa jej symptomy?

Polacy w depresji? Ponad 60% realnie odczuwa jej symptomy?

Media

Czy depresja u Polaków w 2022 r. jest modą?

REKLAMA

– Trzeba być ostrożnym ze stwierdzeniami, że u Polaków występują objawy depresji. Potem upraszcza się, że jesteśmy nią szczególnie dotknięci. Widzimy modę społeczną, że choruje prawie każdy i to nic strasznego. To, że respondenci wybrali jedną, a może dwie lub trzy odpowiedzi ze wskazanej listy, to wcale nie oznacza, że mają nasilenie objawów depresyjnych. Przykładowo, mogę odczuwać zmęczenie i brak energii, co jest objawem grupy pierwszej z ICD. Ale żeby to była depresja, to musi do tego dołączyć jeszcze jeden objaw z tej samej grupy i co najmniej 2 objawy z grupy drugiej. Bez tego możemy powiedzieć o poczuciu dyskomfortu emocjonalnego, a nie o zaburzeniu – komentuje dr hab. Hubert Kaszyński, prof. UJ z Instytutu Socjologii.

Ponadto Michał Murgrabia, psycholog i prezes platformy ePsycholodzy.pl, podkreśla, że nie każdy objaw musi od razu oznaczać depresję. I zachęca do korzystania z pomocy specjalistów w celu uzyskania prawidłowej diagnozy. Według eksperta, mimo wszystko alarmujący jest fakt, że ponad 61% dorosłych Polaków wymienia objawy, które mogą być powiązane z ww. chorobą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Depresja u Polaków w 2022 r. a wzrastająca fala samobójstw

– Powyższe wyniki badania są niepokojące i tłumaczą wzrastającą liczbę samobójstw w Polsce. Ważne jest, aby każdy, u którego wystąpią objawy, wiedział, gdzie może liczyć na pomoc. I miał świadomość tego, że to można leczyć skutecznie przy pomocy psychoterapii oraz leków, z których większość jest refundowana i nie uzależnia. Wielu pacjentów obawia się, że gdy będą brali „psychotropy”, to zamienią się w narkomanów i dlatego unika wizyt u psychiatrów. Natomiast pierwsze zalecenia obejmują najczęściej psychoterapię, zmianę stylu życia lub diagnostykę schorzeń towarzyszących – zaznacza dr n. med. Tomasz Mędrala, śląski konsultant w dziedzinie psychiatrii.

Jakie są dominujące objawy u osób w depresji w 2022 r.?

Najczęściej wskazywanym objawem jest uczucie zmęczenia i braku energii – 37,7%. Uwzględniając wielkość miejsca zamieszkania ankietowanych, ten stan dotyczy przede wszystkim osób z miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. mieszkańców – 49,5%. Na drugim końcu zestawienia widzimy rodaków z miast mających od 200 tys. do 499 tys. ludności – 33,8%. Jak stwierdza Michał Murgrabia, w mniejszych ośrodkach ludzie częściej wykonują prace fizyczne, co w prosty sposób można powiązać z poczuciem zmęczenia i braku energii. Natomiast w większych miastach odsetek osób pracujących w ten sposób jest zapewne mniejszy.

W Polsce obawiamy się przyznać do depresji ...

– W małych miejscowościach większe jest ryzyko napotkania znajomego w gabinecie, a co za tym idzie, może się pojawić niebezpieczeństwo „etykietowania”, tzn. że ktoś jest nienormalny, bo chodzi do psychiatry lub psychologa. Nawet jeśli mam objawy, to nie pójdę do psychiatry, bo go nie ma w moim mieście albo zrezygnuję z wizyty, bo ktoś znajomy się dowie. Duże miejscowości natomiast przytłaczają pacjentów swoim ogromem, tempem życia, zanieczyszczeniem powietrza, hałasem oraz większym poziomem stresu, pomimo łatwiejszej dostępności do psychiatrii i całkowitej anonimowości – analizuje dr Mędrala.

Depresja u Polaków w 2022 r. – co mówią respondenci?

Jako kolejne objawy respondenci wymieniają obniżenie nastroju – 28,6%, zaburzenia snu – 28,5%, osłabienie koncentracji i uwagi – 18,7% oraz pesymistyczne, czarne widzenie przyszłości – 16,5%. Następne skarżą się na niską samoocenę i małą wiarę w siebie – 16,3%, a także na brak przyjemności z wykonywanych czynności, które wcześniej były lubiane – 13,3%. Jak podkreśla dr n. med. Tomasz Mędrala, to są elementy kluczowe do rozpoznania zespołu depresyjnego. Ludzie z takimi objawami, pozostawieni bez pomocy, stopniowo będą czuli się coraz gorzej. Osoba z depresją ma tendencję do wycofywania się i nie szuka aktywnie pomocy. Nieleczenie tej choroby często prowadzi do pojawienia się niestety myśli samobójczych.

– Zaniepokoiłoby mnie, gdyby na wysokim poziomie były wskazania dotyczące gigantycznego upośledzenia motoryki, afektywnej konsumpcji i autodestrukcyjnego myślenia. To mogłoby wskazywać na ciężki przebieg depresji. Natomiast martwi mnie to, że tworzymy taką społeczną strukturę smutnego miasteczka. W nim wychowują się dzieci, które patrzą na przygaszonych starszych ludzi. I to może być takim elementem nasilającym tendencje samobójcze u najmłodszych – stwierdza prof. Kaszyński.

Depresja u Polaków w 2022 r. a kwestia pandemii

REKLAMA

Respondenci, którzy wskazali konkretne objawy, poinformowali, czy one występowały przed pandemią. 41,5% z nich zmagało się z nimi już wcześniej, a 46,8% – nie miało takich kłopotów. Z kolei 11,7% nie potrafiło tego określić. Jak zaznacza ekspert z platformy ePsycholdzy.pl, ostatnie 2 lata przyniosły zwiększony poziom stresu, zarówno powiązanego bezpośrednio z zachorowaniem czy ze śmiercią bliskiego, jak również pośrednio z problemami finansowymi i utratą fizycznych relacji. Zdaniem psychologa, to może mieć wpływ na ogólne pogorszenie się kondycji psychicznej Polaków.

Infekcja wirusem neurotropowym, takim jak SARS-CoV-2, dotyczy nie tylko układu oddechowego, ale również ośrodkowego układu nerwowego. Badania wykazały, że wirus utrzymuje się znacznie dłużej w tkankach nerwowych niż w komórkach układu oddechowego. I właśnie latencja, czyli opóźnione działanie wirusa, może powodować rozwój depresji i zaburzeń otępiennych – dodaje śląski konsultant w dziedzinie psychiatrii.

Biorąc pod uwagę tylko w pełni zaszczepionych respondentów z ww. grupy, to 39,5% miało objawy przed pandemią. U 49% one nie występowały, a 11,5% – nie umie określić się w tym temacie. Z kolei uwzględniając jedynie niezaszczepionych przeciwko COVID-19, to u 46% z nich objawy były przed pandemią. U 41,9% – nie zostały zaobserwowane. 12,1% nie potrafi tego ocenić.

– Przed pandemią była grupa osób – nazwijmy ich – smutniejszych, ale nie zaburzonych. Ci ludzie mają mniejszy kapitał społeczny, większe poczucie braku wiary w siebie i słabsze poczucie sprawstwa. Nie znajdowali siły, żeby walczyć z czymkolwiek, nie ufają więc szczepionkom. Z kolei osoby, które miały w sobie mniej depresyjności, wykazywały więcej energetyzmu, zaufania, walki, ale też podejmowania ryzyka. Mając nawet ekspercką wiedzę medyczną, każdemu może przyjść do głowy spiskowa interpretacja, np. będę słabszy po szczepieniu. Jednak ludzie bardziej ufni, umocnieni, walczą o siebie i – raz jeszcze – podejmują ryzyko – podsumowuje prof. Hubert Kaszyński.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Idą Święta. Jak rozliczyć wynagrodzenie nauczyciela w okresie między Świętami? Urząd wyjaśnia

Na pytanie o rozliczenie godzin ponadwymiarowych za okres przerwy świątecznej odpowiedziała Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku. Brak jest bowiem podstaw dla twierdzenia, że w okresie przerwy świątecznej w realizacji zajęć, ustalonej odgórnie przepisami prawa powszechnie obowiązującego (rozporządzeniem w sprawie organizacji roku szkolnego) nauczyciel pozostawał w gotowości do wykonywania pracy, bowiem w okresie jej trwania nie są realizowane zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, a co za tym idzie nie zaistniała realna możliwość do świadczenia pracy. Nie można więc przyjąć, że nauczyciel mógł wyrażać gotowość do świadczenia pracy a niemożność jej wykonania spowodowana została przez pracodawcę.

Premier D. Tusk i min. edukacji B. Nowacka. Podwyżki pensji nauczycieli bez udziału polityków

Mają to być „podwyżki stabilne i niezależne od jakiejkolwiek władzy”. Prawdopodobnie szefowa MEN zapowiedziała wdrożenie rozwiązań podobnych do tych ze słynnego projektu obywatelskiej nowelizacji Karty Nauczyciela - według projektu (prace trwają w Sejmie) wynagrodzenie nauczycieli ma być powiązane z bieżącymi podawanymi przez GUS danymi o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Jest kilka miar tego wynagrodzenia, a cały system zależy od tego, jaką Sejm przyjmie relację procentową między wynagrodzeniem przeciętnym w gospodarce (według GUS) a pensją nauczyciela dyplomowanego (100%?, 90%, 80%). 

Samorządy: Strefy płatnego parkowania w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców

Miasta liczące mniej niż 100 tys. mieszkańców będą mogły ustanawiać śródmiejskie strefy płatnego parkowania – taką zmianę przepisów proponują posłowie. Jeśli zmiana wejdzie w życie, to samorządy będą mogły ustalić wyższe opłaty za parkowanie w centrum miejscowości.

Rząd i nauczyciele: W grudniu o losie 14 postulatów ZNP z 2024 r. Czy i co będzie zrealizowane w 2025 r.?

W grudniu 2024 r. zespół do spraw pragmatyki zawodowej nauczycieli zbierze prace z grup roboczych i opracuje harmonogram wdrożenia zmian w przepisach ważnych dla nauczycieli. Wszystko prawdopodobnie w 2025 r. i latach kolejnych.

REKLAMA

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o zmianach

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o poprawkach przyjętych przez podkomisję nadzwyczajną dotyczącą nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Chodzi m.in. o wyłączenie z systemu kaucyjnego opakowań mleka i produktów mlecznych.

W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

REKLAMA

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA