Szefowa NRPiP: pielęgniarki powinny badać, zlecać badania i wystawiać L4 – czas to uregulować

REKLAMA
REKLAMA
Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Mariola Łodzińska, apeluje o zmiany w organizacji pracy pielęgniarek i położnych. Jej zdaniem powinny one mieć możliwość samodzielnego przyjmowania pacjentów, zlecania badań, ordynowania leków oraz wystawiania zwolnień lekarskich. Obecnie ich kompetencje – mimo że szerokie – nie są w pełni wykorzystywane w polskim systemie ochrony zdrowia.
- Pielęgniarki mają szerokie uprawnienia, ale system ich nie wykorzystuje
- Pielęgniarka zamiast lekarza rodzinnego? Propozycja zmian
- Czas odejść od stereotypu „pielęgniarki od zastrzyków”
Pielęgniarki mają szerokie uprawnienia, ale system ich nie wykorzystuje
Mariola Łodzińska, prezes NRPiP, w swoim wywiadzie dla „Dziennika Gazeta Prawna” zwraca uwagę na kluczowy problem systemu ochrony zdrowia w Polsce — niewykorzystany potencjał zawodowy pielęgniarek i położnych. Potrzebne są zmiany w organizacji obowiązków pielęgniarek i położnych, aby mogły one przyjmować pacjentów, zlecać im badania i wypisywać zwolnienia z pracy.
REKLAMA
REKLAMA
- Obserwujemy, że ich kompetencje nie są w pełni wykorzystywane, zwłaszcza w podstawowej opiece zdrowotnej czy w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Mają szerokie uprawnienia: mogą ordynować leki, badać fizykalnie pacjenta, zlecać niektóre badania diagnostyczne, ale w wielu podmiotach leczniczych tego nie robią. Nie wynika to z tego, że nie chcą korzystać z tych uprawnień, które już mają, tylko z takiej organizacji pracy, która sprawia, że ich wiedza i umiejętności nie są w pełni wykorzystywane – zaznaczyła prezes NRPiP.
Pielęgniarka zamiast lekarza rodzinnego? Propozycja zmian
Prezes NRPiP powiedziała też, że pacjent, który przychodzi do lekarza rodzinnego, mógłby w określonych sytuacjach trafić w pierwszej kolejności do pielęgniarki.
- Mogłaby ona zbadać go fizykalnie, zlecić badania diagnostyczne, zaordynować leki i wystawić zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy, jeśli tego będzie wymagał jego stan zdrowia – powiedziała Łodzińska.
REKLAMA
Czas odejść od stereotypu „pielęgniarki od zastrzyków”
Łodzińska zwróciła także uwagę, że w Polsce wciąż panuje stereotyp, że osoby pracujące jako pielęgniarki lub położne są „od robienia zastrzyków, podłączania kroplówki czy podawania leków”.
- Wielu ludzi nie rozumie, że pielęgniarki i położne to samodzielny zawód medyczny i spora część z nich ma wyższe wykształcenie, specjalizacje i tym samym bardzo wysokie kompetencje – powiedziała.
REKLAMA
REKLAMA