REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy urzędnik powinien odpowiadać materialnie za błędne decyzje

Mariusz Jendra
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W Sejmie znajduje się projekt ustawy wprowadzający finansową odpowiedzialność urzędników za podejmowane decyzje. Przewiduje on kary nawet do dwunastokrotności wynagrodzenia urzędnika za wydanie decyzji z rażącym naruszeniem prawa.

Dyskusja nad wprowadzeniem finansowej odpowiedzialności urzędników za podejmowane rozstrzygnięcia trwa już od 3-4 lat. - Uważam, że taka ustawa to zaledwie lekarstwo na chorobę, a nie próba sięgnięcia do jej źródeł - powiedział Grzegorz Wlazło, społeczny Rzecznik Przedsiębiorców przy Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” na IV edycji konferencji „Nowocześni z Urzędu” zorganizowanej 11-12 grudnia 2008 r. przez serwis Publiczni.pl w Warszawie.

REKLAMA

Za tę „chorobę” uznał nadmiar prawa obowiązującego w Polsce, a także wdrażanego w związku z integracją europejską. W jego opinii nikt już nie panuje nad ilością, jakością i zakresem obowiązujących przepisów. Często są one sprzeczne, co skutkuje zwiększonym ryzykiem niezawinionego popełniania błędów przez pracowników administracji.

Posłowie chcą odpowiedzialności urzędników

REKLAMA

Autorzy zgłoszonego w Sejmie projektu (druk nr 1407) ustawy o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa (dalej - ustawa o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa) dowodzą, że wadliwe rozstrzygnięcia, działania podejmowane poza postępowaniem administracyjnym lub nieuzasadniona bierność urzędników wyrządzają poważne szkody obywatelom i przedsiębiorcom.

Do opinii publicznej przedostają się informacje o tych najbardziej spektakularnych błędach urzędniczych. Jedną z najgłośniejszych spraw było aresztowanie Romana Kluski, właściciela firmy Optimus. Już po rezygnacji z kierowania firmą w lipcu 2002 r. został zatrzymany pod zarzutem wyłudzenia 30 mln zł VAT. W listopadzie 2003 r. Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wszystkie decyzje względem właściciela Optimusa i zarządził od organów podatkowych zwrot kosztów. Bezpodstawne oskarżenie spowodowało jednak niepowetowane nadszarpnięcie wizerunku przedsiębiorcy i straty dla jego firmy.

Dochodzenie swoich praw przez poszkodowanych skutkuje zaś koniecznością wypłaty odszkodowania (w drodze odpowiedzialności cywilnej) przez Skarb Państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego. Zadaniem projektu ustawy jest wprowadzenie mechanizmu obciążania również urzędników (przynajmniej w ograniczonym zakresie) materialnymi skutkami ich niezgodnych z prawem działań.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Już obecnie na urzędnikach ciąży obowiązek zwrócenia organom, wypłaconych przez nie kwot, w charakterze odszkodowań. W praktyce obowiązek ten egzekwowany jest jednak bardzo rzadko. Istotą proponowanej regulacji jest zmuszenie Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego do dochodzenia od urzędników należnych im kwot - zgodnie z ujednoliconą, zobiektywizowaną i czytelną procedurą.

Założenia projektu ustawy

REKLAMA

Zgodnie z projektem ustawy o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa odpowiedzialność pracownicza musi być powiązana z winą urzędnika. Nie mogą oni ponosić odpowiedzialności w przypadku np. źle zredagowanych, niejasnych czy błędnych przepisów. Sankcja dla pracowników urzędów uruchamiana byłaby tylko w sytuacji „rażącego naruszenia prawa” osobistą decyzją danej osoby.

Projektowana ustawa o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa wprowadza dodatkowe narzędzia zwiększające legalność rozstrzygnięć administracyjnych. Należą do nich:

• wymóg przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w każdym przypadku uchylenia lub stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej (ze względu na jej niezgodność z prawem),

• osobista odpowiedzialność cywilna urzędnika w przypadku działania z rażącym naruszeniem prawa, jeśli podmiot odpowiedzialny (Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego) wypłacił odszkodowanie za błędną decyzję.

Wysokość odszkodowania ma być ograniczona pułapem dwunastokrotności przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału.

W dłuższej perspektywie funkcjonowanie regulacji ma spowodować oszczędności w wydatkach Skarbu Państwa i jednostek samorządu z tytułu odszkodowań. Ma też zwiększyć zaufanie obywateli i przedsiębiorców do działania administracji publicznej.

Eksperci są sceptyczni

W opinii ekspertów to nie samodzielne decyzje urzędników, ale nieprecyzyjne prawo powoduje zasadnicze szkody dla obywateli i przedsiębiorców. - W kraju od jakiegoś czasu utarła się maniera tworzenia nijakiego prawa. Poszczególne przepisy „rozmydla się” na tyle, żeby wszyscy uczestnicy procesu legislacyjnego mogli się na nie zgodzić. Prawo jest przez to niejednoznaczne - uważa Grzegorz Wlazło. Takie przepisy dają pole do różnych interpretacji, stąd rodzą się sprzeczne decyzje organów.

Na inny aspekt działania administracji zwrócił uwagę jeden z twórców reformy samorządowej. - Uważam, że nie tyle rażące naruszenia prawa, ale przewlekłość działania administracji wyrządza najwięcej szkód obywatelom - powiedział prof. Michał Kulesza. Nie ma uzasadnienia, żeby na najprostsze decyzje mieszkaniec musiał czekać, zgodnie z kodeksem, 30 dni.

Eksperci uważają zgłoszony projekt legislacyjny za niedopracowany. - Wprowadzenie sankcji finansowych powinno się wiązać z uruchomieniem ubezpieczeń od odpowiedzialności cywilnej dla urzędników. Jako pracownik administracji chciałbym, żeby urząd, w którym pracuję, zagwarantował mi wtedy taką polisę - powiedział Jarosław Małolepszy, Sekretarz Federacji Związków Zawodowych Pracowników Skarbowych. Składki na ubezpieczenie mógłby opłacać urząd lub sami pracownicy. - W naszej ocenie zgłoszony projekt ustawy nie zasługuje na przyjęcie jako obowiązującego prawa - podsumował Jarosław Małolepszy. Nad projektem toczą się prace w Sejmie RP.

TRYBUNAŁ ZWIĘKSZYŁ LICZBĘ ODSZKODOWAŃ

Konieczność wprowadzenia skuteczniejszego mechanizmu zabezpieczającego praworządne działanie administracji wynika m.in. z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 2001 r. (sygn. akt 18/2000). Orzeczenie wymusiło zmiany legislacyjne w ustawie z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny, polegające na znacznym rozszerzeniu odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wyrządzone obywatelom w wyniku wydania niezgodnego z prawem rozstrzygnięcia administracyjnego. Efektem tego jest większa liczba odszkodowań ze strony Skarbu Państwa i budżetów jednostek samorządu.

Mariusz Jendra

„Gazeta Samorządu i Administracji” objęła patronat medialny nad konferencją „Nowocześni z Urzędu”.

Podstawa prawna:

• Ustawa z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93; ost.zm. Dz.U. z 2008 r. nr 163, poz. 1012)

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nieudana próba oszustwa "na wypadek". Senior przechytrzył oszusta

Tym razem oszustwo "na wypadek" się nie powiodło. 50-latek, który pełnił rolę tzw. "odbieraka" trafił do aresztu. Wszystko dzięki przytomności umysłu seniora, który zorientował się, że dzwoni oszust. 

Wypalenie zawodowe nauczycieli może negatywnie wpływać na cały system edukacji

14 października obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej. Tymczasem wypalenie zawodowe nauczycieli to coraz częstszy problem. Jak rozpoznać wypalenie zawodowe? Jak mu przeciwdziałać? 

Dodatkowe 10 mld zł dla jednostek samorządu terytorialnego na 2024 r.

W 2024 r. jednostki samorządu terytorialnego otrzymają 10 mld zł, w celu wsparcia realizacji zadań. Ponad 8,2 mld zł otrzymają z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych. Pozostała kwota w wysokości prawie 1,8 mld zł zostanie rozdzielona miedzy gminy o najniższych dochodach.

Śmierć pilota samolotu wkrótce po starcie. Maszyna wylądowała awaryjnie

Na pokładzie samolotu  linii Turkish Airlines lecącego z amerykańskiego Seattle do Stambułu zmarł pilot. Maszyna wylądowała awaryjnie w Nowym Jorku. 

REKLAMA

Seniorzy poszli na grzyby, zgubili się w lesie, błądzili przez dwie godziny

Dwóch grzybiarzy zgubiło się w nieznanym im terenie, błądzili przed dwie godziny. Odnaleziono ich dzięki akcji policji. 

QUIZ Rozpoznasz piosenkę po pierwszych słowach? Dla ułatwienia podajemy wykonawców
Te hity znasz na pewno. Rozpoznasz tytuł piosenki po pierwszych kilku wersach? 10/10 zdobędą mistrzowie.
Młodzieżowe Słowo Roku 2024 - zgłoszenia w konkursie do 5 listopada

To już dziewiąta edycja konkursu na Młodzieżowe Słowo Roku. Propozycje słów konkursowych wraz z wyjaśnieniem, co znaczą można składać od 8 października do 5 listopada. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo "rel".

Czy jedna godzina lekcji religii w tygodniu będzie obowiązkowa? Komentarz MEN

Zdaniem kardynała Tadeusza Nycza jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów. Rzecznik prasowy resortu edukacji Piotr Otrębski odniósł się do tej wypowiedzi i poinformował o stanowisku MEN.

REKLAMA

SMS ze skarbówki lub innego urzędu. Cyberprzestępcy intensywnie wykorzystują je do okradania internautów, ale i tak chcemy je otrzymywać, dlaczego

Najmniej chętnie SMS ze skarbówki, zwłaszcza gdy dotyczy potrzeby zapłaty podatku. Ale info o załatwionej sprawie i dokumentach do odbioru, ostrzeżenie o anomaliach pogodowych czy ponadwymiarowym smogu – już jak najbardziej. Urzędowe SKS-y są powszechnie akceptowane i pożądane.

W 2023 r. 1125 zł dla każdego. Dziś nagrody pocieszania 8000 zł brutto dla 300 nauczycieli

Rok temu (w 2023 r.) nagroda na Dzień Nauczyciela wynosiła 1125 zł. Nagroda oficjalnie była związana z 250. rocznicą utworzenia Komisji Edukacji Narodowej. W dominującej (chyba) opinii przypisano tej nagrodzie negatywny kontekst w postaci "łapówki" wyborczej dla nauczycieli od rządu PIS. Min. edukacji P. Czarnek nie chciał przyznać 30% podwyżek dla nauczycieli na 2024 r. (były duże, ale nie aż tak). Więc jako pocieszenie nauczyciele otrzymali po 1125 zł. Niektórzy dostali też bon na komputer 2500 zł.

REKLAMA