REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Zakaz

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

MS i MEN: Za ostre przepisy w szkołach osłabione: Łatwiej z basenem, kinem, teatrem, wycieczkami i prelekcjami

Ministerstwo Sprawiedliwości we współpracy z MEN opracowało nowelizację przepisów wprowadzających nakaz sprawdzania m.in. rodziców pod kątem bycia przez nich przestępcami seksualnymi. Sprawdzali to dyrektorzy szkół i przedszkoli w rejestrach takich przestępców, a sami rodzice przynosili zaświadczenia o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego. Dodatkowo musieli za te zaświadczenia płacić. Czas na zmiany tych zasad. Oficjalnie prowadzi je Ministerstwo Sprawiedliwości, ale istotną rolę pełni też Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN), do którego spłynęło dużo zawiadomień o wadliwości nowych przepisów od dyrektorów szkół i przedszkoli, nauczycieli i zbulwersowanych rodziców. 

MS: Będzie nowelizacja, ale czy wykluczy zakazy rodzicom odbioru dzieci spod szatni albo świetlicy?

Szkoły wprowadzają zakazy wejścia rodziców do … szkół. Np. w okolice szatni albo świetlicy. To efekt ustawy Lex Kamilek i wadliwego sposobu interpretowania zapisów tej ustawy przez dyrektorów szkół. Dyrektorzy wymyślili sobie, że mają prawo zakazać rodzicom np. odprowadzenia syna albo córki pod szatnię (nie chodzi o wejście do szatni, tylko odprowadzenie dziecka pod szatnię). Z sygnałów dochodzących do redakcji wynika, że nieprzyjemności mają rodzice, którzy w ogóle chcą wejść do budynku szkoły bez zezwolenia pracownika szkoły. Rodzice rzekomo naruszają "strefy bezpieczeństwa" ustanawianie przez dyrektorów szkół.

Zakaz używania dmuchawy do liści

Zakaz używania dmuchawy do liści w województwie mazowieckim obowiązuje od 1 stycznia 2021 roku. Zakaz obejmuje zarówno dmuchawy spalinowe jak i elektryczne. Dlaczego nie można z nich korzystać? Do kiedy obowiązuje zakaz?

Minister Czarnek: Jestem przeciwnikiem komórek w szkołach. Mam rozwiązanie problemu

Jestem przeciwnikiem używania telefonów komórkowych na lekcjach i w czasie przerw, zwłaszcza w szkołach podstawowych – powiedział w czwartek w internetowej części wywiadu Radia Zet szef MEiN Przemysław Czarnek. Dodał, że klarowna decyzja w tej sprawie może zapaść przed wyborami.

REKLAMA

Zakazać używania telefonów przez uczniów podstawówek. Rada Dzieci i Młodzieży radzi ministrowi edukacji

Zakaz korzystania z telefonów komórkowych w celach rozrywkowych w szkołach podstawowych zarówno podczas lekcji, jak i przerw – to jedna z rekomendacji Rady Dzieci i Młodzieży dla szefa MEiN. Urządzenia te – uważa Rada – powinny być używane tylko w celach edukacyjnych i w nagłych sytuacjach.

MEiN o zakazie używania telefonów komórkowych w szkołach. Czy nauczyciel może czasowo zarekwirować telefon ucznia? Co z przeglądaniem zawartości telefonu?

W ocenie resortu edukacji ustawa Prawo oświatowe nie dopuszcza wprowadzania całkowitego zakazu przynoszenia urządzeń elektronicznych do szkoły. Z badań wynika jednak, że nauczyciele nie tylko rekwirują telefony uczniów, ale również decydują się na przejrzenie ich zawartości.

Rząd chce zakazu sprzedaży leków przeciwzapalnych w marketach, na stacjach benzynowych, w kioskach

Ministerstwo Zdrowia uważa, że powinna się zacząć debata na temat ograniczenia sprzedaży niektórych leków bez recepty w obrocie pozaaptecznym (np. w sklepach ogólnodostępnych, kioskach czy na stacjach benzynowych). Ma to związek z problemem nadużywania przez Polaków niesteroidowych leków przeciwzapalnych.

REKLAMA

REKLAMA