REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd chce zakazu sprzedaży leków przeciwzapalnych w marketach, na stacjach benzynowych, w kioskach

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Rząd chce zakazu sprzedaży leków przeciwzapalnych w marketach, na stacjach benzynowych, w kioskach
Rząd chce zakazu sprzedaży leków przeciwzapalnych w marketach, na stacjach benzynowych, w kioskach
Media

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Zdrowia uważa, że powinna się zacząć debata na temat ograniczenia sprzedaży niektórych leków bez recepty w obrocie pozaaptecznym (np. w sklepach ogólnodostępnych, kioskach czy na stacjach benzynowych). Ma to związek z problemem nadużywania przez Polaków niesteroidowych leków przeciwzapalnych.

Otwartość do przeprowadzenia takiej dyskusji zapowiedział wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski w odpowiedzi na interpelację poselską (nr 37162).

REKLAMA

Przedstawiciel resortu uważa, że tylko farmaceuci są gwarantem właściwego nadzoru nad dystrybucją produktów leczniczych. Zaznacza jednak, że wprowadzenie zakazu bądź ograniczeń sprzedaży leków bez recepty poza aptekami i punktami aptecznymi miałoby skutki zarówno pod względem społecznym, jak i gospodarczym. I że je trzeba również uwzględnić, a nie brać pod uwagę tylko interesu zdrowotnego.

Patologiczny obrót

- Cieszy nas, że ten problem został w końcu zauważony. Dziś trudno jest bowiem nazwać obrót pozaapteczny lekami innym słowem niż „patologiczny” - komentuje Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Izby Aptekarskiej.

Przedstawiciel samorządu aptekarskiego opowiada, że w obrocie pozaaptecznym warunki przechowywania leków są nierzadko skandaliczne (co zresztą potwierdzają kontrole inspekcji farmaceutycznej). Notorycznie reklamuje się je przy kasach sklepowych obok cukierków i batonów, obejmuje się je też atrakcyjnymi promocjami.

- Jedna z sieci handlowych sprzedawała nawet leki przeciwbólowe w pakiecie z alkoholami, a przecież takie połączenie może być zabójcze - mówi Tomków.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Wiceszef NIA podkreśla, że w żadnym państwie członkowskim Unii Europejskiej nie dopuszcza się możliwości kupowania medykamentów w dyskoncie, kiosku czy na stancji benzynowej. Bo niewłaściwe stosowanie leków może mieć opłakane konsekwencje zdrowotne.

- Pacjentom zdarza się je łączyć z kawą albo napojami energetyzującymi, co jest bardzo niebezpieczne - przestrzega farmaceuta. Dodaje, że kupujący są też narażeni na przedawkowanie leków, bo często nie są świadomi, iż - stosując różne produkty bez recepty - zażywają de facto tę samą substancję.

- Pracownik na kasie w super markecie nie ma kompetencji ani interesu, aby ich o tym poinformować - mówi Tomków.

Zakaz sprzedaży paracetamolu w Szwecji

Przypomina, że w 2015 r. Szwecja podjęła decyzję o zakazie sprzedaży paracetamolu w sklepach spożywczych - ze względu na gwałtownie rosnącą liczbę przypadków przedawkowania tej substancji wśród młodzieży (621 przypadków w 2009 r. i 1161 w 2013 r.).

Problem potwierdza Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej „Farmacja Polska”.

- Nie powinno być tak, że medykamenty bywają objęte promocjami i są prezentowane przy samych kasach, gdzie klienci często dokonują niekoniecznie racjonalnych zakupów - mówi.

Iluzoryczna kontrola

REKLAMA

Zdaniem Macieja Miłkowskiego potrzebne jest zwiększenie kontroli nad placówkami obrotu pozaaptecznego. Ich liczbę szacuje się na ok. 400 tys. Tymczasem w ciągu ostatnich pięciu lat inspekcja farmaceutyczna była w stanie dokonać 880 kontroli (a zatem ok. 0,2 proc. wszystkich podmiotów).

Wiceminister uważa, że obecnie procedowany rządowy projekt nowelizacji prawa farmaceutycznego (nr z wykazu UD 442) częściowo realizuje tę potrzebę. Przewiduje bowiem m.in. zwiększenie efektywności działań Państwowej Inspekcji Farmaceutycznej oraz zapewnienie skutecznego, lepiej skoordynowanego nadzoru nad sprzedażą medykamentów. Eksperci powątpiewają jednak w skuteczność tego rozwiązania.

- Nadzór nad placówkami obrotu pozaaptecznego nie ma prawa funkcjonować, bo jest ich w Polsce kilkaset tysięcy, a inspektorów garstka. I nawet po planowanej pionizacji inspekcji farmaceutycznej lawinowo ich nie przybędzie - ripostuje Juliusz Krzyżanowski, adwokat w kancelarii Baker McKenzie.

Zdaniem Marka Tomkowa niewielkie moce przerobowe inspekcji to jedno. Zwiększenie nadzoru nad obrotem pozaaptecznym lekami powinno się jednak rozpocząć od wprowadzenia obowiązkowej rejestracji podmiotów, które prowadzą taką sprzedaż.

- Gdyby dodatkowo wpis obarczony był koniecznością uiszczenia pewnej opłaty, notorycznie niedoinwestowana inspekcja farmaceutyczna miałaby szansę zyskać potrzebne środki na wykonywanie swojej pracy - proponuje wiceszef NIA.

Potrzeba obostrzeń

Mecenas Juliusz Krzyżanowski przyznaje, że wielkość sprzedaży leków w obrocie pozaaptecznym nie jest nadzwyczaj duża. Niemniej wprowadzenie zakazu lub istotne ograniczenie możliwości sprzedaży przez sklepy ogólnodostępne niewątpliwie wpłynęłoby w pewnym stopniu na sytuację przedsiębiorców. Odczuliby to też pacjenci zwłaszcza z mniejszych miejscowości, gdzie dostęp do aptek i punktów aptecznych jest ograniczony.

Prawnik przypomina, że resort zdrowia dysponuje narzędziem pozwalającym sterować tym, jakie leki mogą być sprzedawane poza aptekami. Publikuje on listę dopuszczalnych medykamentów w drodze rozporządzenia.

- Przez wiele lat nie zdecydowano się na likwidację kanału pozaaptecznego, choć mówiono o tym już w 2016 r. W tym roku rozszerzono nawet listę leków dopuszczalnych do sprzedaży poza aptekami - mówi mec. Krzyżanowski.

Irena Rej uważa, że sama idea sprzedaży niektórych leków w obrocie pozaaptecznym nie jest zła. Wskazuje jednak, że gdy wprowadzano taką możliwość, to zastrzegano, iż opakowania leków sprzedawane w sklepach czy na stacjach benzynowych powinny być maksymalnie pięciotabletkowe. Po to, aby służyły pacjentom w sytuacjach, gdy nie mają dostępu do apteki.

- Nie zaś po to, żeby samodzielnie prowadzić terapię, być może ignorując przewlekłe choroby wymagające interwencji lekarza - mówi Irena Rej. Jej zdaniem powinno wrócić się do mniejszych opakowań.

Zdaniem Marka Tomkowa można też rozważyć wprowadzenie dodatkowych warunków przechowywania i prezentowania leków w obrocie pozaaptecznym. Przykładowo obowiązek prezentowania ich w osobnym miejscu, tak jak w przypadkach alkoholu czy wyrobów tytoniowych.

- Zminimalizowałoby to problem, że dzieci mogą dziś sięgnąć po szkodliwą dla nich aspirynę tak samo jak po cukierka - konkluduje Tomków.

PASMI Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty nie udzielił odpowiedzi na nasze pytania.

EDIT

Po zamknięciu numeru Ewa Jankowska, prezes PASMI przysłała nam komentarz. Uważa ona, że nadzór nad obrotem pozaaptecznym lekami jest adekwatny do wielkości rynku. Odbywa się też dwutorowo: poprzez działania inspekcji farmaceutycznej oraz Ministerstwa Zdrowia. Nadchodząca nowelizacja Prawa farmaceutycznego ma przyczynić się do większej efektywności inspekcji w tym obszarze. Jankowska przypomina, że aktualnie w sprzedaży pozaaptecznej dopuszczone są określone produkty lecznicze, w opakowaniach gwarantujących od trzech do pięciu dni terapii. - Nie widzimy racjonalności w dalszym ograniczaniu tej grupy leków - ocenia Jankowska. Przestrzega, że każda zmiana w tym zakresie przyczyni się do ograniczenia dostępności do leków dla pacjentów na terenach wiejskich, w godzinach nocnych, czy w podróż

Mniej leków do kupienia poza apteką? MZ otwarte na zmiany

Jakub Styczyński

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Opłata reklamowa 2025 r.: część stała 3,72 zł, część zmienna 0,34 zł

Opłata reklamowa 2025 r.: część stała 3,72 zł, część zmienna 0,34 zł. W jakich przypadkach nie pobiera się opłaty reklamowej? Kto musi opłacić opłatę reklamową? Co w przypadku, gdy budynek ma więcej niż jednego właściciela?

Opłata od posiadania psów 2025 r.: 178,26 zł

Opłata od posiadania psów 2025 r. Maksymalna wysokość opłaty od posiadania psów w 2025 r. wynosić będzie 178,26 zł. Kto powinien opłacić opłatę od posiadania psów? Kto jest zwolniony od opłaty od posiadania psów? Co z psami asystującymi?

QUIZ Podróżujesz po Polsce? Na pewno wiesz, gdzie są te miejsca
Gdzie znajdziemy Maczugę Herkulesa? A Kolorowe Jeziorka? Gdzie jest Kaplica Czaszek? A Sokolica? Rozwiąż quiz i sprawdź swoją wiedzę.
Opłata miejscowa i uzdrowiskowa 2025 r.: od 3,31 zł do 6,38 zł

Opłata miejscowa 2025 r., opłata uzdrowiskowa 2025 r.: od 3,31 zł do 6,38 zł. Czym jest opłata miejscowa? Czym jest opłata uzdrowiskowa? Co w przypadku nakładania się opłat? Kto jest zwolniony z opłacania opłaty lokalnej i uzdrowiskowej?

REKLAMA

Opłata targowa 2025 r.: 1126 zł

Opłata targowa 2025 r.: 1126 zł. Czym jest opłata targowa? Kto musi opłacać opłatę targową? Kto może liczyć na zwolnienie z opłaty targowej? Kto ustala wysokość opłaty targowej? Czy opłata targowa w 2025 r. może być niższa niż 1126 zł?

Podatek od środków transportu 2025 r.: od 1204,87 zł do 4602,58 zł

Podatek od środków transportu 2025 r.: od 1204,87 zł do 4602,58 zł. Ile wyniesie podatek od samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie powyżej 9 ton w 2025 r.? Ile wyniesie podatek od autobusów w 2025 r.? Na kim ciąży obowiązek podatkowy?

Czy Polacy chętnie angażują się w wolontariat?

5 grudnia to Światowy Dzień Wolontariusza. Czy ten temat jest bliski Polakom? Okazuje się, że zaledwie 33% ma doświadczenie w wolontariacie. 

Podatek od nieruchomości 2025 r.: od 0,73 zł do 34 zł

Od 0,73 zł do 34 zł podatku od nieruchomości 2025 r. Kto będzie musiał opłacić podatek od nieruchomości w 2025 r.? Ile wyniesie podatek od gruntu 2025 r.? Ile wyniesie podatek od budynków lub ich części w 2025 r.? Ile wyniesie podatek od budowli w 2025 r.?

REKLAMA

Komunikat MC: List polecony przez Internet? Wygodna korespondencja z urzędami dzięki e-Doręczeniom

Od 1 stycznia 2025 r. zacznie obowiązywać system e-doręczeń. Wszystkie urzędowe pisma i decyzje będzie można odbierać oraz nadawać w formie elektronicznej. E-Doręczenia są elektronicznym odpowiednikiem listu poleconego za pośrednictwem odbioru.

Ósmoklasiści rozpoczęli próbne egzaminy

Dziś zaczął się trzydniowy próbny egzamin ósmoklasisty organizowany przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. Udział szkół nie jest obowiązkowy. 

REKLAMA