Zwrot kosztów dowozu dziecka niepełnosprawnego do szkoły według wzoru
REKLAMA
REKLAMA
Sejm uchwalił nowelę dot. zwrotu kosztów dowozu dziecka niepełnosprawnego do szkoły
Sejm uchwalił nowelizację ustawy Prawo oświatowe, zawierającą przepisy określające sposób obliczenia kosztów przejazdu dziecka niepełnosprawnego i jego rodzica do szkoły lub przedszkola, które są zwracane rodzicom. Nowela trafi teraz do Senatu.
REKLAMA
Za przyjęciem nowelizacji głosowało 401 posłów, nikt nie był przeciw, osiem osób wstrzymało się od głosu.
Polecamy: Pomoc społeczna. Komentarz do ustawy
Nowelizacja ma na celu dostosowanie przepisów prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2017 r. Projekt noweli był inicjatywą legislacyjną Senatu.
REKLAMA
Zgodnie z obowiązującymi przepisami obowiązkiem gminy jest zapewnienie dzieciom z niepełnosprawnościami bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do najbliższego przedszkola, oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej, do innej formy wychowania przedszkolnego lub do ośrodka umożliwiającego realizację obowiązku przedszkolnego lub szkolnego, albo zwrot kosztów przejazdu ucznia i opiekuna na zasadach określonych w umowie zawartej między wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta) a rodzicami lub opiekunami, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice lub opiekunowie.
Jednocześnie dotychczas nie było jednolitych kryteriów, na których podstawie samorząd zobowiązany jest do wyliczenia wysokości kwoty zwracanej rodzicom w związku z kosztami, jakie ponoszą, dowożąc niepełnosprawne dziecko do szkoły. Dlatego, jak zaznaczono w uzasadnieniu projektu nowelizacji, część gmin wypłaca rodzicom kwoty, które nie zapewniają refundacji rzeczywiście poniesionych kosztów przejazdu opiekuna wraz z dzieckiem. Dlatego Trybunał Konstytucyjny nakazał uregulowanie tej kwestii tak, by zapewnić wszystkim równy dostęp do tego rodzaju pomocy.
Zgodnie z przyjętą nowelizacją kwota zwracana rodzicom lub opiekunom obliczana będzie na podstawie wzoru matematycznego. Będzie pochodną liczby kilometrów między domem i placówką. Przepisy różnicują jednak sytuację, w której rodzice dowożą dziecko do placówki leżącej na drodze, którą jadą do pracy, którą podróżowaliby także, gdyby dziecka nie dowozili (w tych przypadkach zwrot kosztów przewozu nie będzie się należał), od przypadków, w których dowożenie dziecka do placówki zwiększa liczbę przejechanych przez dowożącego kilometrów (w tych przypadkach zwrot będzie się należał za zwiększoną liczbę kilometrów). Liczba kilometrów będzie mnożona przez cenę paliwa (zużywanego na kilometr) właściwego dla pojazdu, którym dowożone jest dziecko. Cenę paliwa ustali wójt na podstawie średniej ceny danego rodzaju paliwa w gminie. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ ktl/ mhr/
Polecamy serwis: Oświata
REKLAMA
REKLAMA