"Rzeczpospolita": Urzędnicy od funduszy zarabiają niewiele
REKLAMA
W grupie urzędowych specjalistów od środków unijnych rekordzistami są pracownicy ministerstw – z wynagrodzeniem ok. 5600 brutto. Ich regionalni odpowiednicy mogą jedynie marzyć o takiej pensji. Pracownicy urzędów marszałkowskich na Śląsku i Kujawach zarabiają 2600 – 2700 brutto, blisko ministerialnego pułapu są jedynie pracownicy mazowieckiego urzędu marszałkowskiego otrzymujący średnio 5200 brutto.
REKLAMA
Demotywujące płace powodują rotację w kadrach urzędniczych, spora część specjalistów odchodzi do sektora prywatnych pracodawców gdzie firmy doradcze zajmujące się pozyskiwaniem pieniędzy unijnych oferują im lepsze warunki.
Więcej na ten temat na www.rp.pl
REKLAMA
REKLAMA