REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obecność pracowników ochrony w urzędach zwiększa poczucie bezpieczeństwa

Subskrybuj nas na Youtube
Urząd./ Fot. Fotolia
Urząd./ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Polacy czują się bezpiecznie w miejscach użyteczności publicznej. Tak wskazują wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Konfederacji Lewiatan. Według niego aż 74% respondentów czuje się bezpieczniej w obiekcie ochranianym przez profesjonalistów.

Polacy czują się bezpiecznie w miejscach użyteczności publicznej

Polacy czują się najbezpieczniej w urzędach miasta lub gminy (84%), przychodniach (82%), placówkach kulturalnych (81%) i budynkach biurowych (77%). Wyjątki stanowią dworce autobusowe i kolejowe, a także środki komunikacji zbiorowej, gdzie odpowiednio 30% i 20% respondentów nie czuje się bezpiecznie. 74 proc. Polaków twierdzi, że obecność pracowników ochrony zwiększa ich poczucie bezpieczeństwa - wynika z badania zleconego przez Konfederację Lewiatan.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz również: Miasta zabiegają o studentów

Wyniki badania przeprowadzonego przez instytut badawczy ARC Rynek i Opinia , na zlecenie Konfederacji Lewiatan, wskazują, że większość respondentów czuje się bezpiecznie w miejscach użyteczności publicznej.

- Poczucie bezpieczeństwa w miejscach publicznych jest ważną kwestią społeczną - cieszy nas, że wyniki badań pokazują pozytywne opinie Polaków w tym zakresie - czujemy się bezpiecznie w większości miejsc. Z drugiej strony jest jeszcze dużo do zrobienia - w szczególności mam na myśli środki komunikacji zbiorowej oraz dworce. Warto zwrócić uwagę, że aż 74% respondentów czuje się bezpieczniej w obiekcie ochranianym przez profesjonalistów. Kluczowe jest, żeby za tym równolegle szła świadomość społeczeństwa, że utrzymanie bezpieczeństwa w obiektach użyteczności publicznej - na stałym, wysokim poziomie - wymaga znajomości odpowiednich procedur, specjalistycznego przeszkolenia i specyficznych umiejętności. Powierzenie obowiązków przeszkolonym i doświadczonym specjalistom w dłuższej perspektywie pozytywnie wpływa zresztą nie tylko na wysoki standard instytucji publicznych - szpitali, szkół czy urzędów - ale również obiektów prywatnych: centrów handlowych, restauracji czy hoteli. Dlatego tak kluczowe powinno być zapewnienie sprawiedliwych i godziwych wynagrodzeń specjalistom z branży ochroniarskiej. Niestety dziś nie możemy powiedzieć nic dobrego o poziomie ich wypłat - jest przerażająco niski i co gorsza, nie bez winy w tym zakresie są instytucje publiczne, które w karygodny, niezgodny z intencją ustawodawcy sposób, konstruują swoje przetargi - komentuje Marek Kowalski, przewodniczący Rady Zamówień Publicznych przy Konfederacji Lewiatan.

REKLAMA

Bardzo duża liczba przetargów - ogłaszanych przez szpitale, uniwersytety czy urzędy - nie uwzględnia w specyfikacji zamówienia klauzul, które mogłyby zapewnić pracownikom ochrony godziwe wynagrodzenie na poziomie przynajmniej minimalnego wynagrodzenia uwzględniającego wszystkie składki. Tym samym instytucje te narażają się na zatrudnianie osób mało kompetentnych, często nieprzeszkolonych, co w dłuższym okresie czasu może spowodować problemy w prawidłowym funkcjonowaniu kluczowych z punktu widzenia każdego Polaka obiektów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ustawodawca na rynku zamówień publicznych wraz z dużą liczbą instytucji zrzeszających polskich przedsiębiorców wielokrotnie zwracali uwagę, że zamawiający powinien tak konstruować swój budżet, by zapewnić certyfikowanym firmom - zatrudniającym wykwalifikowane kadry ochroniarskie - odpowiednie warunki. Zaniżając wycenę usługi powodowali, że przedsiębiorca nie mógł proponować swoim pracownikom pełnej umowy o pracę na poziomie minimum płacy minimalnej.

- Badania pokazują znaczenie zawodu pracownika ochrony, dlatego zamawiający na rynku publicznym muszą podejść do sprawy bardzo poważnie i jak najszybciej zmienić zasady swojego funkcjonowania. Muszą proponować racjonalne i sprawiedliwe warunki w przetargach, stosować klauzule społeczne i przede wszystkim dążyć do waloryzacji kontraktów będących w toku, bo będzie to klucz do utrzymania poziomu zatrudnienia w obliczu ozusowania wszystkich umów zleceń od 1 stycznia 2016 roku - dodaje Marek Kowalski.

Więcej informacji na blogu http://kowalski.blog.onet.pl/ oraz twitter.com/MarekKowalski

Źródło: Konfederacja Lewiatan

Polecamy serwis: Klienci

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA