REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Kuna: są leki na wczesną fazę COVID-19., a do kwietnia praktycznie wszyscy Polacy nabędą odporność przeciw wirusowi SARS-CoV-2

Subskrybuj nas na Youtube
leki na Covid-19
leki na Covid-19

REKLAMA

REKLAMA

Do kwietnia praktycznie wszyscy Polacy nabędą odporność przeciw wirusowi SARS-CoV-2, dlatego że się zaszczepią, lub przechorują, lub będą poddani okresowemu niewielkiemu narażeniu na wirusa i też się uodpornią. Ten proces nazywany jest wariolizacją.

Prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi: Trzeba skończyć z podawaniem antybiotyków na choroby wirusowe.

REKLAMA

REKLAMA

Lekiem powszechnie stosowanym w pierwszej fazie choroby powinien być wziewny steryd. W dużych dawkach. Te nowe leki, które trafiają do Polski, jak Molnupiravir, mają bardzo wąskie okienko czasowe do podania. Rozdysponowanie ich, a są to leki niezwykle drogie, do szpitali to wyrzucanie pieniędzy w błoto. One nie pomogą bowiem pacjentowi, który zakaził się 7 czy 14 dni temu. Je powinien wypisywać lekarz POZ i powinny być stosowane w domu od pierwszego dnia. Jak mamy tego leku mało, a na razie tak jest, to powinna być wyszczególniona grupa osób, która go otrzyma. Szczególnie chodzi o osoby z obniżoną odpornością.

Skrócenie kwarantanny do 5 dni

"Uważam, że następnym krokiem powinno być skrócenie okresu kwarantanny z siedmiu do pięciu dni. Wynika to z badań naukowych. Wirus po prostu zaczyna zakażać przed jego wykryciem, a potem zakaża przez ok. 5 dni. Później — nawet jeżeli stwierdza się testem wirusa w drogach oddechowych, to ten wirus nie ma potencjału zakażenia kogokolwiek" - powiedział w rozmowie z PAP Kuna, profesor medycyny w zakresie chorób wewnętrznych i alergologii.

Nie wiemy nawet, czy oni są w stanie kogokolwiek zakażać, po co mają siedzieć w domu?

Ekspert przyznał, że wielu ludzi po 2-3 dawkach szczepionki zakaża się omikronem, ale ma po prostu katar i ból gardła przez 2-3 dni.

REKLAMA

Ponadto podkreślił, że obserwuje w ostatnich dwóch tygodniach "coraz więcej osób zaszczepionych 2 bądź 3 dawkami szczepionek mających dodatni wynik na obecność koronawirusa SARS-CoV-2, które "na szczęście przechodzą chorobę niezwykle łagodnie". "To najczęściej jest katar i ból gardła przez 2-3 dni. Ponieważ mają dodatni wynik, to są izolowani. Tak do końca nie wiemy nawet, czy oni są w stanie kogokolwiek zakażać. Nie ma dobrych badań w tym kierunku, bo trudno badać osoby bez objawów choroby. Dlatego dla tych osób — zaszczepionych dwoma bądź trzema dawkami — należałoby skrócić izolację do momentu ustania objawów. Po co kazać im siedzieć w domu 10 dni?" - powiedział prof. Kuna.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Badanie przez lekarza POZ nie tylko wszystkich osób z dodatnim wynikiem powyżej 60. roku życia, ale młodszych, które mają BMI powyżej 35

Dodał, że w jego ocenie mądrą, rozsądną i dobrą decyzją jest nakaz zbadania przez lekarzy POZ w ciągu 48 godzin wszystkich osób z dodatnim wynikiem powyżej 60. roku życia. Przyznał, że w Polsce większość osób w tej grupie wiekowej ma przynajmniej 2-3 poważne choroby m.in. nadciśnienie, przewlekłe choroby układu oddechowego, czy układu krążenia. Zdaniem prof. Kuny tę grupę trzeba rozszerzyć o osoby młodsze, które mają BMI powyżej 35, czyli osoby otyłe, a także osoby z niedoborami odporności.

"W ogóle byłbym za większą elastycznością w tym zakresie lekarzy POZ. Oni powinni znać doskonale swoich pacjentów. Dla danej przychodni stworzenie listy pacjentów 60+ i dodatkowo młodszych narażonych szczególnie na ciężki przebieg COVID-19 nie powinno stanowić najmniejszego wyzwania. I te wszystkie osoby konieczne powinny być badane" - wyjaśnił.

Wzmocniona opieka pielęgniarska

Prof. Kuna dodał, że ideałem byłaby wzmocniona opieka pielęgniarska nad takimi pacjentami.

Po zbadaniu pacjenta w poniedziałek, nie ma do piątku spokoju

To nie jest bowiem tak, że taką osobę z COVID-19 zbada się w poniedziałek i do piątku mamy spokój. Trzeba się z nią kontaktować co kilka godzin. Trzeba sprawdzać postęp choroby. Tak dałoby się uratować wiele istnień ludzkich, wyleczyć wiele osób.

Sterydy i Molnupiravir

Do tego trzeba skończyć z podawaniem antybiotyków na choroby wirusowe. Lekiem powszechnie stosowanym w pierwszej fazie choroby powinien być wziewny steryd. W dużych dawkach.

Te nowe leki, które trafiają do Polski, jak Molnupiravir, mają bardzo wąskie okienko czasowe do podania. Rozdysponowanie ich, a są to leki niezwykle drogie, do szpitali to wyrzucanie pieniędzy w błoto. One nie pomogą bowiem pacjentowi, który zakaził się 7 czy 14 dni temu. Je powinien wypisywać lekarz POZ i powinny być stosowane w domu od pierwszego dnia. Jak mamy tego leku mało, a na razie tak jest, to powinna być wyszczególniona grupa osób, która go otrzyma. Szczególnie chodzi o osoby z obniżoną odpornością - dodał.

Kiedy medycyna znów będzie sztuką?

Prof. Kuna stwierdził, że medycyna jest sztuką, a nie matematyką. W całej walce z COVID-19 brakuje mu holistycznego podejścia do pacjentów. Leczenie zdaniem eksperta powinno być bardzo mocno spersonalizowane i dostosowane do stanu zdrowia każdego chorego.

Najbliższa przyszłość?

"W najbliższych tygodniach będziemy obserwowali wysokie wyniki nowych zakażeń. Jeżeli włączymy w testowanie apteki, to być może nawet powyżej 100 tysięcy przypadków dziennie. W mojej ocenie nie przełoży się to jednak na paraliż służby zdrowia. Widać wyraźnie, że potwierdzają się doniesienia lekarzy z RPA. Zdecydowana większość pacjentów przejdzie zakażenie Omikronem bardzo lekko. Jako państwo powinniśmy zrobić wszystko, aby prowadzić racjonalną i celowaną politykę pomocy osobom szczególnie narażonym. Te osoby, jeżeli jeszcze tego nie zrobiły, muszą przyjąć trzecią dawkę szczepionki. No i trzeba je badać, leczyć, otoczyć opieką" - powiedział PAP prof. Kuna.

Do kwietnia praktycznie wszyscy Polacy nabędą odporności przeciw wirusowi SARS-CoV-2

Dodał, że do kwietnia praktycznie wszyscy Polacy nabędą odporności przeciw wirusowi SARS-CoV-2, dlatego że się zaszczepią, lub przechorują, lub są poddani okresowemu niewielkiemu narażeniu na wirusa i też się uodparniają. Ten proces nazywany jest wariolizacją.

Czeka nas normalne lato

"To stanie się przez najbliższe trzy miesiące. Potem czeka nas normalne lato. Od jesieni 2022 powinniśmy zacząć traktować chorobę COVID-19 tak, jak wszystkie inne sezonowe choroby wirusowe. Odetchnijmy, Omikron nie jest bardzo groźnym wirusem. Postępujmy racjonalnie, suplementujmy witaminę D, szczepmy się, dbajmy o naturalną odporność. No i nie straszmy ludzi, jak robią niestety czasami także moi koledzy po fachu. Strach zabija ludzi na wszelkie możliwe choroby. A te musimy w trybie pilnym zacząć znów leczyć normalnie. Trzeba postawić ten cały system znów na nogi, a nie na głowę" - ocenił prof. Kuna. 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

REKLAMA

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA