REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

5 lat zakazu sprzedaży. Co gdy naklejka sama „zejdzie”? Gdzie okazuje się komputer do kontroli? Co z gwarancją [Laptop za darmo]

Tomasz Król
prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
5 lat zakazu sprzedaży. Co gdy naklejka sama „zejdzie”. Co z okazywaniem komputera do kontroli? [Laptop za darmo]
KPRM

REKLAMA

REKLAMA

Z otrzymaniem darmowego laptopa dla uczniów wiąże się szereg zobowiązań dla rodziców.

Na co muszą się zgodzić?

REKLAMA

Aktualizacja artykułu: Z informacji min. P. Czarnka z czwartku wynika, że wsparciem dla uczniów będą nie tylko laptopy, ale i darmowe wycieczki w 2024 r. o czym w poniższym artykule:

P. Czarnek: 5 mln uczniów otrzyma bony turystyczne warte 150 mln zł [Uczeń plus]

Do czego zobowiązuje się rodzic przyjmując na własność laptop?

REKLAMA

Zgodnie z umową, którą podpisują rodzice przy przekazaniu laptopa, beneficjenci nie będą mogli podjąć żadnych czynności rozporządzających (np. sprzedaży, zastawowi itp.) sprzętu przez okres 5 lat od dnia przyjęcia laptopa na własność. W laptopach dla uczniów przewidziano specjalne oznaczenia, które minimalizują ryzyko takich sytuacji.

Rodzic, przy podpisaniu umowy, zobowiązuje się również do nieusuwania wzorów graficznych, oznaczeń (logo), symboli, naklejek (licencji) dotyczących promocji realizowanego wsparcia wynikającego z ustawy lub identyfikujących przedmiot umowy, czyli laptopa. Z zobowiązania tego wynika, że rodzic nie odpowiada za samoistne odklejenie się naklejki z komputera. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Oprócz tego, zobowiązany zostanie do okazania w siedzibie szkoły, do której uczęszcza uczeń klasy objętej wsparciem, laptopa, jeżeli zaistnieje taka potrzeba.

Są to zobowiązania rodzica wobec organu prowadzącego szkołę. Obowiązują w przypadku przyjęcia komputera na własność. Więcej o umowach, jakie musi podpisać rodzic w tym artykule:

Laptopy do końca grudnia 2023 r.

4. września rozpoczął się nowy rok szkolny 2023/2024. Zgodnie z ustawą o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli, do końca 2023 roku do wszystkich czwartoklasistów szkół podstawowych mają dotrzeć laptopy.

13 lipca br. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli. Zakłada ona przekazywanie laptopów co roku - począwszy od roku szkolnego 2023/2024 - kolejnym rocznikom uczniów klas IV szkół podstawowych publicznych i niepublicznych. Jak informował resort cyfryzacji, w tym roku przekazanych zostanie 394 346 laptopów.

REKLAMA

Zakupu laptopów będzie dokonywał centralnie, co roku, urząd obsługujący ministra właściwego do spraw informatyzacji, na podstawie danych liczby uczniów w danym roczniku przekazanych przez ministra do spraw oświaty i wychowania. Szef resortu edukacji będzie miał czas do 31 marca każdego roku na przekazanie resortowi cyfryzacji prognozowanej liczby uczniów czwartych klas, którzy rozpoczną naukę we wrześniu danego roku.

Następnie laptopy będą trafiały do organów prowadzących szkoły, które będą przekazywały sprzęt rodzicom uczniów klas IV szkół podstawowych do dnia 30 września. Wyjątkowo, w bieżącym roku, Ministerstwo Cyfryzacji ma czas do końca grudnia 2023 roku na dostarczenie laptopów do organów prowadzących szkoły.

Kto otrzyma laptopy?

Laptopy otrzymają wszyscy uczniowie klas IV szkół podstawowych objęci obowiązkiem szkolnym według polskiego systemu oświaty. Jeśli uczeń posiada już sprzęt przekazany w ramach innego programu, będzie mógł zdecydować, który sprzęt będzie wykorzystywał. Wynika to z faktu, że uczeń będzie mógł posiadać tylko jeden laptop zakupiony z programów finansowanych ze środków publicznych. Sprzęt, z którego uczeń zrezygnuje, wróci do donatora sprzętu, a ten będzie mógł zdecydować co do jego dalszego wykorzystania.

Przekazanie laptopa uczniowi klasy objętej wsparciem nastąpi na podstawie umowy zawartej przez organ prowadzący szkołę z rodzicem ucznia. Po podpisaniu umowy, laptop staje się własnością rodzica i bierze on odpowiedzialność za otrzymany laptop. W sytuacji, w której rodzic nie wyrazi chęci przyjęcia laptopa na własność, laptop staje się własnością organu prowadzącego szkołę, a rodzic będzie mógł otrzymać laptop dla swojego dziecka na podstawie umowy użyczenia.

Jak podkreśla Ministerstwo Cyfryzacji, ideą jest, aby laptop podążał za uczniem w procesie edukacji. W przypadku zmiany klasy lub szkoły przez ucznia, laptop stanowiący własność jego rodziców, nie podlega zwrotowi do organu prowadzącego szkołę.

Przy uzasadnieniu wyboru czwartej klasy szkoły podstawowej jako odpowiedniego czasu na otrzymanie laptopów przez uczniów, resort wskazywał, że właśnie wtedy rozpoczyna się realizacja zajęć z informatyki (zamiast realizowanej w klasach I-III edukacji informatycznej). Ponadto, rozpoczyna się aktywna realizacja podstawy programowej z wykorzystaniem sprzętu komputerowego z każdego przedmiotu.

"Od IV klasy realizowane jest rozwijanie umiejętności cyfrowych uczniów w ramach podstawy programowej na różnych zajęciach, lekcjach przedmiotowych. Nauczyciele będą mogli ustandaryzować scenariusze lekcji wykorzystując równy dostęp do sprzętu tej samej jakości wszystkich uczniów klas IV" - wskazało Ministerstwo Cyfryzacji.

Infolinia dla uczniów

Szczegóły projektu i odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania można znaleźć na stronie https://laptopdlaucznia.gov.pl/. Na stronie można również sprawdzić, na jakim etapie jest sprowadzanie laptopów do szkoły, do której uczęszcza dziecko.

Działa także infolinia, z której mogą korzystać rodzice i nauczyciele, jeśli mają jakiekolwiek pytania związane z programem "Laptop dla ucznia". Infolinia czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 09:00 do 18:00. Numer telefonu: 22 182 22 88.

Co z gwarancją

Szczegółowe informacje o gwarancji w poniższym artykule. Jednym zdaniem - rodzic informuje szkołę o usterce, szkoła/organ prowadzący organizują naprawę komputera. 

Z ostatniej chwili - aktualizacja artykułu

Zachęcamy szkoły do odsyłania podpisanych umów, bez nich nie możemy przekazać laptopów czwartoklasistom – przekazało w piątek Ministerstwo Cyfryzacji. Sugerowanie, że dostawy nie są realizowane z winy rządu, czy dostawców to manipulacja – informuje MC.

Resort podnosi, że umowy dotyczące przekazania laptopów dla czwartoklasistów w regionach, w których wybrano już wykonawcę, zostały przekazane do organów prowadzących szkoły już w sierpniu.

"Wiele z nich nie odesłało do COAR (Centrum Obsługi Administracji Rządowej-PAP) uzupełnionych i podpisanych umów, dlatego w tych placówkach dzieci nie otrzymały jeszcze laptopów. Dostawcy czekają na znak, mogą przekazać sprzęt w każdej chwili. Nie rozumiem, dlaczego samorządy zwlekają z przygotowaniem i odesłaniem dokumentów, wstrzymując dostawy" – podkreślił minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, cytowany w informacji resortu.

MC wskazało, że taka sytuacja miała miejsce m.in. w Krakowie. Resort podał, że samorząd otrzymał umowę 25 sierpnia i do dnia publikacji w Gazecie Wyborczej Kraków artykułu "Laptopy jak kiełbasa” (7 września 2023 r.), umowa nie została podpisana i odesłana do COAR. Ministerstwo przekazało, że dopiero w dniu, w którym tekst się ukazał, po godz. 15.00 podpisana umowa została odesłana mailowo, ale nie została prawidłowo wypełniona i COAR odesłał ją ponownie do Krakowa.

"Sugerowanie, że dostawy nie są realizowane z winy rządu czy dostawców to manipulacja” – zaznacza MC.

"W regionach, w których przetarg jest rozstrzygnięty, dostawy mogą być realizowane praktycznie z dnia na dzień. Niezrozumiałe jest więc odwlekanie tego w czasie, ponieważ jedynymi pokrzywdzonymi w tej sytuacji są dzieci, które mogłyby zacząć rok szkolny, wykorzystując do nauki nowy sprzęt” – podkreślił Cieszyński.

Resort zawarł w swojej informacji listę szkół, których organy prowadzące (gminy) do tej pory nie odesłały do COAR podpisanych umów.

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA