REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dokumenty złożone przez wykonawcę po upływie terminu do składania oferty

Przemysław Naworol
Adwokat
 Samorządowy Serwis Prawny
Serwis Kancelarii Ślązak, Zapiór i Wspólnicy dla jednostek samorządu terytorialnego
Dokumenty, zamówienia publiczne/ Fot. Fotolia
Dokumenty, zamówienia publiczne/ Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy zawsze dokumenty zawierające datę późniejszą, niż data złożenia oferty, stanowią podstawę do odrzucenia samej oferty przez zamawiającego? Czy zamawiający powinien jednak takie dokumenty brać pod uwagę?

Jak już wskazywałem we wcześniejszych moich artykułach, wykonawca zobowiązany jest co do zasady przedłożyć wszystkie dokumenty, których wymaga zamawiający, nie później niż w dniu upływu terminu do złożenia oferty.  Wymóg ten wykonawcy bardzo często próbowali naruszyć, gdyż nie posiadali wszystkich potrzebnych dokumentów w dniu upływu terminu do złożenia oferty. Czyli składali swoją ofertę ostatniego dnia upływu terminu do złożenia oferty, bez wszystkich wymaganych dokumentów. W międzyczasie starali się te brakujące dokumenty uzyskać. Kiedy zamawiający otworzył wszystkie złożone oferty i ustalił, że oferta danego wykonawca nie zawiera wszystkich potrzebnych dokumentów, to wzywał go do ich przedłożenia. Co też wykonawca czynił, ale przedkładał dokumenty, które zostały wydane już po upływie terminu do złożenia oferty. W takim przypadku zamawiający winien co do zasady odrzucić taką ofertę, gdyż wykonawca nie udowodnił, że spełnił wszystkie wymogi w dniu złożenia swojej oferty. Dokumenty, które przedstawił wykonawca zawierały bowiem datę późniejszą. Zatem brak było dowodów, że we wskazanym przedziale czasowym, wykonawca spełnił wszystkie wymogi, aby móc przystąpić do postępowania.

REKLAMA

Redakcja poleca: Ustawa o rachunkowości z komentarzem do zmian (książka)

REKLAMA

Powstaje jednak wątpliwość, czy powyższa zasada nie ma jednak wyjątków. Przecież istnieje szereg dokumentów, które potwierdzają jedynie określony stan faktyczny. Natomiast go bezpośrednio nie kreują. W mojej ocenie dobrym przykładem, są wszelkiego rodzaju zaświadczenia, które potwierdzają posiadanie przez określone osoby uprawnień. Przecież jeżeli dana osoba posiada określone uprawnienia w dniu upływu terminu do złożenia oferty, zaś samo zaświadczenie potwierdzające ten fakt, będzie zawierało datę późniejszą, to nie zmienia to faktu, iż wykonawca spełnia warunek, wskazany przez zamawiającego. Wykonawca bowiem w dniu złożenia swojej oferty, faktycznie dysponuje osobą posiadającą wymagane uprawnienia. Jedynie dowiódł tej okoliczności, za pośrednictwem dokumentu zawierającego datę późniejszą. W związku z czym powstaje niekiedy problem, jak postąpić z taką ofertą wykonawcy? Czy kierować się rygorystycznym stanowiskiem, że wszystkie dokumenty złożone po dniu upływu terminu do złożenia oferty, winny stanowić podstawę do odrzucenia takiej oferty? Czy też jednak zamawiający winien takie dokumenty jednak brak pod uwagę oraz ustalić, czy wykonawca faktycznie spełnił wszystkie wymogi na dzień upływu terminu do złożenia oferty, czy też nie?

REKLAMA

Krajowa Izba Odwoławcza  przy Prezesie Urzędu Zamówień Publicznych w uchwale z dnia 7 lipca 2015 r., sygn. akt: KIO/KD 37/15 (LEX nr 1796851) rozstrzygnęła powyższy problem i stwierdziła, że: „poprawienie danych identyfikujących rodzaj i zakres uprawnień budowlanych na wezwanie zamawiającego po terminie składania wniosku jest dopuszczalne w związku z art. 26 ust. 3 p.z.p., gdy osoba wskazana w wykazie posiada wymagane uprawnienia nie później niż na dzień składania wniosku (oferty), nawet gdy uzupełniony wykaz nosi datę po terminie składania wniosku (oferty).”

Wynika z powyższego, że Izba Odwoławcza odstępuje od obowiązku rygorystycznej oceny przez zamawiającego dokumentów złożonych przez wykonawcę, po upływie terminu do składania oferty. Co w mojej ocenie jest słusznym rozwiązaniem. Istotne jest przecież ustalenie, czy wykonawca spełnia określone warunki w dniu upływu tego terminu, a nie czy posiada wyłącznie dokument, który najpóźniej na ten dzień potwierdza tą okoliczność. Odmienne stanowisko w tym przypadku, byłoby przecież krzywdzące dla takiego wykonawcy, gdyż praktyka pokazuje, że uzyskanie określonych dokumentów, w krótkim czasie, napotyka często duże problemy. Co powodowałoby, ze określony wykonawca nie mógłby przystąpić do postępowania, z winy opieszałych organów, które wydają żądane zaświadczenia. Przecież wykonawca nie ma obowiązku posiadać zawsze wszystkich zaświadczeń, które mógłby od niego żądać zamawiający. Natomiast ich uzyskanie, wymaga upływu określonego czasu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy serwis: Zamówienia publiczne

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nieudana próba oszustwa "na wypadek". Senior przechytrzył oszusta

Tym razem oszustwo "na wypadek" się nie powiodło. 50-latek, który pełnił rolę tzw. "odbieraka" trafił do aresztu. Wszystko dzięki przytomności umysłu seniora, który zorientował się, że dzwoni oszust. 

Wypalenie zawodowe nauczycieli może negatywnie wpływać na cały system edukacji

14 października obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej. Tymczasem wypalenie zawodowe nauczycieli to coraz częstszy problem. Jak rozpoznać wypalenie zawodowe? Jak mu przeciwdziałać? 

Dodatkowe 10 mld zł dla jednostek samorządu terytorialnego na 2024 r.

W 2024 r. jednostki samorządu terytorialnego otrzymają 10 mld zł, w celu wsparcia realizacji zadań. Ponad 8,2 mld zł otrzymają z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych. Pozostała kwota w wysokości prawie 1,8 mld zł zostanie rozdzielona miedzy gminy o najniższych dochodach.

Śmierć pilota samolotu wkrótce po starcie. Maszyna wylądowała awaryjnie

Na pokładzie samolotu  linii Turkish Airlines lecącego z amerykańskiego Seattle do Stambułu zmarł pilot. Maszyna wylądowała awaryjnie w Nowym Jorku. 

REKLAMA

Seniorzy poszli na grzyby, zgubili się w lesie, błądzili przez dwie godziny

Dwóch grzybiarzy zgubiło się w nieznanym im terenie, błądzili przed dwie godziny. Odnaleziono ich dzięki akcji policji. 

QUIZ Rozpoznasz piosenkę po pierwszych słowach? Dla ułatwienia podajemy wykonawców
Te hity znasz na pewno. Rozpoznasz tytuł piosenki po pierwszych kilku wersach? 10/10 zdobędą mistrzowie.
Młodzieżowe Słowo Roku 2024 - zgłoszenia w konkursie do 5 listopada

To już dziewiąta edycja konkursu na Młodzieżowe Słowo Roku. Propozycje słów konkursowych wraz z wyjaśnieniem, co znaczą można składać od 8 października do 5 listopada. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo "rel".

Czy jedna godzina lekcji religii w tygodniu będzie obowiązkowa? Komentarz MEN

Zdaniem kardynała Tadeusza Nycza jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów. Rzecznik prasowy resortu edukacji Piotr Otrębski odniósł się do tej wypowiedzi i poinformował o stanowisku MEN.

REKLAMA

SMS ze skarbówki lub innego urzędu. Cyberprzestępcy intensywnie wykorzystują je do okradania internautów, ale i tak chcemy je otrzymywać, dlaczego

Najmniej chętnie SMS ze skarbówki, zwłaszcza gdy dotyczy potrzeby zapłaty podatku. Ale info o załatwionej sprawie i dokumentach do odbioru, ostrzeżenie o anomaliach pogodowych czy ponadwymiarowym smogu – już jak najbardziej. Urzędowe SKS-y są powszechnie akceptowane i pożądane.

W 2024 r. bez nagrody dla nauczycieli. Od min. edukacji B. Nowackiej na otarcie łez 8000 zł brutto dla 300 nauczycieli

Rok temu (w 2023 r.) nagroda na Dzień Nauczyciela wynosiła 1125 zł. Nagroda oficjalnie była związana z 250. rocznicą utworzenia Komisji Edukacji Narodowej. W dominującej (chyba) opinii przypisano tej nagrodzie negatywny kontekst w postaci "łapówki" wyborczej dla nauczycieli od rządu PIS. Min. edukacji P. Czarnek nie chciał przyznać 30% podwyżek dla nauczycieli na 2024 r. (były duże, ale nie aż tak). Więc jako pocieszenie nauczyciele otrzymali po 1125 zł. Niektórzy dostali też bon na komputer 2500 zł.

REKLAMA