Jak już wskazywałem we wcześniejszych moich artykułach, wykonawca zobowiązany jest co do zasady przedłożyć wszystkie dokumenty, których wymaga zamawiający, nie później niż w dniu upływu terminu do złożenia oferty. Wymóg ten wykonawcy bardzo często próbowali naruszyć, gdyż nie posiadali wszystkich potrzebnych dokumentów w dniu upływu terminu do złożenia oferty. Czyli składali swoją ofertę ostatniego dnia upływu terminu do złożenia oferty, bez wszystkich wymaganych dokumentów. W międzyczasie starali się te brakujące dokumenty uzyskać. Kiedy zamawiający otworzył wszystkie złożone oferty i ustalił, że oferta danego wykonawca nie zawiera wszystkich potrzebnych dokumentów, to wzywał go do ich przedłożenia. Co też wykonawca czynił, ale przedkładał dokumenty, które zostały wydane już po upływie terminu do złożenia oferty. W takim przypadku zamawiający winien co do zasady odrzucić taką ofertę, gdyż wykonawca nie udowodnił, że spełnił wszystkie wymogi w dniu złożenia swojej oferty. Dokumenty, które przedstawił wykonawca zawierały bowiem datę późniejszą. Zatem brak było dowodów, że we wskazanym przedziale czasowym, wykonawca spełnił wszystkie wymogi, aby móc przystąpić do postępowania.
Redakcja poleca: Ustawa o rachunkowości z komentarzem do zmian (książka)
reklama
reklama
Powstaje jednak wątpliwość, czy powyższa zasada nie ma jednak wyjątków. Przecież istnieje szereg dokumentów, które potwierdzają jedynie określony stan faktyczny. Natomiast go bezpośrednio nie kreują. W mojej ocenie dobrym przykładem, są wszelkiego rodzaju zaświadczenia, które potwierdzają posiadanie przez określone osoby uprawnień. Przecież jeżeli dana osoba posiada określone uprawnienia w dniu upływu terminu do złożenia oferty, zaś samo zaświadczenie potwierdzające ten fakt, będzie zawierało datę późniejszą, to nie zmienia to faktu, iż wykonawca spełnia warunek, wskazany przez zamawiającego. Wykonawca bowiem w dniu złożenia swojej oferty, faktycznie dysponuje osobą posiadającą wymagane uprawnienia. Jedynie dowiódł tej okoliczności, za pośrednictwem dokumentu zawierającego datę późniejszą. W związku z czym powstaje niekiedy problem, jak postąpić z taką ofertą wykonawcy? Czy kierować się rygorystycznym stanowiskiem, że wszystkie dokumenty złożone po dniu upływu terminu do złożenia oferty, winny stanowić podstawę do odrzucenia takiej oferty? Czy też jednak zamawiający winien takie dokumenty jednak brak pod uwagę oraz ustalić, czy wykonawca faktycznie spełnił wszystkie wymogi na dzień upływu terminu do złożenia oferty, czy też nie?